Skocz do zawartości

espe0

Bywalec
  • Postów

    2229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    185

Treść opublikowana przez espe0

  1. Jak coś to mam jbl soundgear do sprzedania BHP się do tego nie czepią przynajmniej.
  2. espe0

    Muzyczne Zakupy

    To ja też się też pochwalę, w sumie wincyj tego
  3. Spróbuj sobie mh1c z donglem od appla. Nie ma za co
  4. Ja bym głębokość ponad przeciętną zakwalifikował. Nie ma jakiegoś szału ale plany są bardzo ładnie wyraźne.
  5. Nie wiem jak pomiar tonalności, ale każde słuchawki którym można dać lepszy kabel będą grały lepiej względem czytelności, rozwinięcia sceny i utraty brudu/ziarna w wysokiej średnicy czy sprężystości basu. Są to zmiany słyszalne, ale raczej nie mierzalne. Również nie drastyczne, ale bezpowrotne. M650 bardzo reagowały na kabel, w 400i był nadzwyczaj podły. K800 grały z o wiele lepszą manierą. mnie bawiłem się nim nigdy tak długo nie wiem. Ogólnie długo wytrzymuje na baterii. Może o to chodzi:
  6. Tak. Stacjonarnie wszystkie źródła mam single endedjakby co korzystałem z adaptera 4,4 na 6,3.
  7. espe0

    Fanklub AUNE

    Wypociny już są
  8. Po 130h wygrzewania, już nic się nie dzieje - więc lecę z tematem Aune to pierwsze słuchawki chińskiego producenta które wypuścił "tak nagle". Wzornictwo daje nam do zrozumienia - nie kopiujemy schematów. Fakt, słuchawki mają niepowtarzalną estetykę wizualno-designerską. Oczywiście ktoś znajdzie podobieństwa stylistyczne do innych marek/modeli, ale całokształt jest nad wyraz oryginalny i spójny. Słuchawki lubią sobie "posynergiować Lubią też kręcić padami O tym poniżej. Źródła dźwięku: Lotoo PAW 6000 Lotoo PAW S2 RME HDSP9632 Astell & Kern XB10 Shanling Q1 Apple 15 Pro + Apple USB C dongle Alva nanoface IK AXE I/O ONE Utwory tidal/flac/mp3/: Beats Antique - Roustabout Beats Antique - Beauty Beasts The Seventh Sons - Secrets The Cadillac Three - Demolition Man Nicki Bluhm - To Rise You Gotta Fall Tami Neilson - Bananas Sugarland - On a Roll Montgomery Gentry - Shotgun Wedding Morgan Wallen - Little Rain The Dirty River Boys - Cheyenne Lumsk - Trolltind Rob Zombie - Teenage Nosferatu Pussy Rotting Christ - Cine Iubeste Si Lasa IXXI - Original Sin Satyricon - Black wings and withering gloom Marek Grechuta - W dzikie wino zaplątani Diablo Swing Orchestra - Climbing The Eyewall Rimski-Korsakov: Piano trio in C minor: Allegro Assai Bach: Violin Concerto No. 1 in A Minor, BWV 1041: II. Andante The Prodigy - Wall Of Death Yoshiko Kishino - Antonio's Song Pink - Hustle Tedeschi Trucks Band - Do I Look Worried Charley Crockett - I Need Your Love Eric Bibb - We Don't Care Alex Britti, DJ Gengis, Salmo - Brittish Salmo, Drillionaire, Verano - 181 Martin Motnik, Wolf Hoffmann, Walfredo Reyes Jr. - Ensenada Swami Lateplate - Malignant Cloud Pierwsze co kwalifikuje się do wymiany to jak zawsze kabel... Niestety potrafi być wrzaskliwy przy jednoczesnym zamuleniu W przedsprzedaży można było nabyć je z kablem zbalansowanym który był o niebo lepszy od stockowego. W pomocy do kompletu wpadła MAMBA12 - neutralny kabel z dobrym dociążeniem - na nim odbywał się cały test Na wstępie - ciekawostką jest ułożenie padów - W pudełku przychodzą "referencyjnie ułożone", kręcenie ku wyrównaniu kątów zmienia charakterystykę całościowego odbioru. Kiedy damy tę grubszą część na godzinę równo 15po za ucho - będzie równo tonalnie. Obrócenie padów "anatomicznie do kształtu głowy czyli 20po na tarczy zegarka za ucho, dostajemy najbardziej gruby i nasycony dźwięk który AR5000 są w stanie dać. Ułożenie padów to ważna rzecz w przypadku tych nauszników. Wspomnieć warto o tym iż owe pady są wykonane z wyjątkowo ciekawych materiałów jak pianka (najprawdopodobniej) termoplastyczna i materiały tekstylne o wyjątkowo "fancy" wzornictwie + perforowana ekoskóra. Bas: Skupiony na wyższym i średnim przekazie. Nie znaczy to że słuchawki nie potrafią zejść niżej - wręcz przeciwnie tam gdzie są obecna suby - są wyraźnie słyszalne. Tam gdzie ich nie ma, tam ich nie ma. W Beats Antique - Beauty Beasts, słuchawki potrafią zionąć subbasem. Ogólny jego przekaz jest twardy ale raczej z tych zaokrąglonych. Precyzja jest odpowiednia, impakt dosadny - czuć "pompowanie basu". tam gdzie bas powinien być twardy jak np. w Martin Motnik, Wolf Hoffmann, Walfredo Reyes Jr. - Ensenada - jest twardy i nie zalewa reszty. Ogólnie rzecz biorąc bas zawsze jest przekazywany tak że "kolanko chodzi" Średnica: Wisienka na torcie Raczej z tych masywniejszych i pełniejszych. Instrumenty są duże i żywe. Organiczność przekazu średnicy, jak i całego pasma to coś co zawstydza konkurencję w tym przedziale cenowym. Midy są nasycone ale zarazem zwiewne, mimo obfitości można bez trudu wskazać źródła pozorne w swoim unikalnym położeniu i otoczce realizmu. Mimo iż nasycona i niska - brak jej nosowości, co mocno psułoby przekaz. Co ciekawe głosy żeńskie brzmią bardzo atrakcyjnie, mino przesunięciu średnicy w dół, mało tego, subiektywnie odbieram to jako dodanie realizmu do wokalu. Średnica pełni tutaj główną rolę w budowaniu przestrzeni, a zarazem robi ją bardziej masną. Niewątpliwie jest to właściwość pożądana w utworach każdego gatunku lat 60' - 90', gdzie utwory były masterowane raczej sucho i bezbasowo. Jak ktoś lubi rock / metal z tego okresu to będzie zachwycony A gitary na przesterze... mmm.... Soprany: Są. Nie no żartuję xD Tu dostajemy raczej zaokrągloną wersję wysokiego tonu. Talerze są wyraźne, ale nie wybijają się przed szereg. Nie ma walenia młotkiem po kowadle jak w pierwszych T1, czy innego syczenia. Słuchawki pozbawione są wszelkiej sybilizacji, ktoś kto jest na to uczulony - tego tu nie znajdzie. Wszelkie syczące albumy są ujarzmione! Rysowane najgrubszą kreską. Scena: Druga wisienka na torcie jak wcześniej wspominałem główną rolę gra tu średnica, dlatego też obrazowanie w przestrzeni jest pewnym sensie unikalne. Pokazuje dźwięki jako bryły zawieszone w powietrzu. Nie wyciągają przestrzeni z albumów które go nie mają, ale ładnie pokazują przestrzennie nagrane utwory. Binaurale brzmią nad wyraz realistycznie. Stereofonie jest ładnie rozerwana między kanałami - ale mimo wszystko grzecznie Synergia: Stety, niestety, nauszniki są skore do grania lepiej i gorzej z poszczególnymi źródłami. Mimo iż napędzić można je niemal ze wszystkiego, wg mnie najlepiej grają ze źródłami stacjonarnymi. Kontrola i barwy są wtedy na możliwie jak najwyższym poziomie. Z mobilnymi nie jest źle, lesz jak mamy bezpośrednie porównanie - czuć niedosyt. Porównania: Ciężko je porównać łeb w łeb z czymś 1 do 1. Na początku myślałem że jest w nich pierwiastek z hawków - fakt są za mgiełką i potrafią być tłuste. Ale nie, tutaj bardziej nazwałbym je tłustymi M650, które gościły u mnie jakiś czas temu. To takie ich rozwinięcie w kierunku przytupu i lepszej sceny. kto słyszał ten wie o co chodzi. EQ: Słuchawki całkiem responsywnie reagują na EQ. Dla fanów suwaków da się ładnie ogarnąć temat, kultura zmian jest wzorowa. Plusy: Organiczność Przestrzeń Brak ostrości Wybaczanie większości nagrań Minusy: Lekkie kaprysy co do synergii - lepiej grają ze stacjonarką. Kabel do wymiany (opcjonalny 4,4 mm jest o niebo lepszy).
  9. Też się wtrącę miałem 2 benq. oba w czasach kiedy 720p wystarczyło. Grałem na PC i ps4 sesje po 15 min - dłużej nie umiem - nudzę się szybko chyba starość… Ekran 95cali. Plusy: Fajny duży obraz Immersja dużo większa niż na monitorze Po krótkiej chwili zapominamy o czerni i rozdzielczości Minusy: Szum Trzeba mieć ciemno w pokoju Trzeba dobry ekran (szary najlepszy) Szum Jakbym miał teraz wybierać to bym brał TV 80”
  10. espe0

    Fanklub AUNE

    …po finalnej korekcie i dodaniu zdjęć jak najnormalniej w świecie wywaliło forum ;( muszę nazbierać chęci do ponownej korekty. A forum jak wieszało tak wiesza. Spamu na mail też dziko zaczęło przychodzić. Serwer ma problem…
  11. espe0

    Fanklub AUNE

    Już prawie skończyłem moje wypociny o nich pisać, wieczorem zamieszczę test
  12. Hmmm. Może dongle nie są do słuchawek stacjonarnych? Mogę się mylić, ale kiedyś był taki podział na mały jack i duży jack. Małe były do mobilnego sprzętu a duże do stacjonarnego Dziś można sobie podłączać wszystko wszędzie i oczekiwać a prawda jest taka że na stacjonarnym sprzęcie doki będą szumieć, a stacjonarne słuchawki na mobilnych źródłach będą grały miernie.
  13. Mnie się też bardzo podobał. FC6 gra taką "dużą stereofonią", gra smaczki tak jakby głośniej, przy kapitalnej barwie i do tego jest odjazdowo organiczny
  14. A Altusów to już pewnie w ogóle nie ruszy...
  15. Nooo, 3500mW przy 600Ohm to by była miazga xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności