Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

kris_jag

Zarejestrowany
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

8 Neutral

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. L is on Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
  2. Przynajmniej nie będzie Ci karta znikać po restarcie kompa Wymieniłeś kanałowe (2x"A") oraz bufor wyjścia słuchawkowego (1x"B") na Muses 8820? Bardziej basowemu graniu mógłby sprzyjać Muses 8920 (ale kosztem detali na górze?), choć gwarancji, że usłyszałbyś fajerwerki, nikt nie da... Ale przede wszystkim należy pamiętać, że obecnie ograniczeniem (także basu) może być wlutowany LM4562NA na buforze RCA "C" (który ma swój udział także w torze wyjścia słuchawkowego). Jak już osłuchasz się z obecnym zestawem i będziesz chciał się bawić w dalsze poszukiwania, może warto kiedyś rozważyć sugerowany wyżej zakup czteropaka dla elektronika z sąsiedztwa A potem dalsze eksperymenty (Muses 8920, OPA1612, inne - nie wiem jakie, mamy różne preferencje odnośnie dźwięku)... Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
  3. Całkowicie się zgadzam, zresztą dokładnie tyle mnie to kosztowało 😀
  4. Audeos raczej Ci nie wymieni LM4562NA z buforu RCA (czyli "C"), ponieważ jest wlutowany i jak kiedyś z nimi rozmawiałem są przeciwni wylutowywaniu tego opampa. Czyli póki co (u nich) musisz się ograniczyć do wymiany co najwyżej bufora wyjścia słuchawkowego "B" (także LM4562NA, ale w stoliku) i/lub wzmacniaczy kanałowych (2x"A", teraz masz LME49720). Jeżeli chcesz, aby to zrobili dla Ciebie, to raczej ograniczony jesteś do tego, co mają w swojej ofercie (https://audeos.pl/pl/c/Wzmacniacze-operacyjne-opampy/90). Początkowo, aby nie przepłacać za bardzo proponowałem Ci: "B" (bufor wyjścia słuchawkowego): Muses 8820 2x"A" (kanałowe): 2x Muses 8920 (tańszy odpowiednik Muses 01, które grają bardziej równo, niż 8820, ale wciąż z dość intensywnym dołem) Powiedzmy, że zbliżony zestaw (jednak nieco inny - u mnie Muses 8820 był na buforze RCA i miałem Muses 01 zamiast 8920) dawał fajny efekt z dużą ilością intensywnego, ale też bardzo "sprężystego" basu - ale generalnie cały zakres był dosyć ciepły. Nie wiem, jaki będzie efekt, jeżeli po drodze będzie jeszcze LM4562NA. Wadą powyższego zestawu będzie to, że "efekciarskie" (w pozytywnym tego słowa znaczeniu - z dobrym basem i niezłą detaliczną górą) Muses 8820 będzie odgrywało rolę tylko przy odsłuchu na słuchawkach. Można by rozważyć nieco zmieniony (zamieniony) układ: "B" (bufor wyjścia słuchawkowego): Muses 8920 2x"A" (kanałowe): 2x Muses 8820 Wtedy "V-kowe" 8820 powinny być słyszalne i na wyjściu RCA i słuchawkowym, ale nie wiem, jak to zagra, sam nie testowałem 8820 jako kanałowe (miałem jedną sztukę) i podobnego zestawu nie widziałem u innych testujących. Działanie zestawu opampów nie jest prostą sumą ich charakterystyk, więc trudno mieć pewność, jaki będzie efekt, dopóki się nie spróbuje... A do tego jeszcze nie wiadomo, jak się to wszystko zgra z Twoim pozostałym torem (AKG i JBL) i na ile odpowie to Twoim gustom muzycznym. Jeżeli słuchasz dużo na JBL-ach, to bym spróbował wersji drugiej, a jak głównie na słuchawkach, to bym poszedł w stronę trochę bardziej (powiedzmy) sprawdzonego pierwszego układu. Ale trzeba mieć świadomość, że bardzo możliwe, że efekt nie do końca Ci będzie odpowiadał i być może będziesz wolał testować kolejne inne konfiguracje. Np. kupując poza Audeos radziłbym Ci sprawdzić OPA1612 na kanałowych (i tak żonglować i testować sobie można w nieskończoność).
  5. W przetworniku DAC na karcie sygnał cyfrowy jest przetwarzany na sygnał analogowy, ale prądowy (zmienne natężenie prądu). Najpierw trafia on na dwa wzmacniacze operacyjne - osobne dla kanału lewego i prawego (to te "A" na rysunkach i zdjęciach), w których następuje konwersja analogowego sygnału prądowego na analogowy sygnał napięciowy (tzw. konwersja I/V). U Ciebie obecnie to dwa opampy LME49720. Jednak ten sygnał napięciowy jest bardzo słaby i przed podaniem na zewnętrzne urządzenia musi być wzmocniony. Najpierw trafia na opamp "C" (ze schematu z recenzji, tzw. bufor wyjścia RCA), wspólny dla kanału lewego i prawego - u Ciebie to wlutowany na stałe LM4562NA. Następnie sygnał jest rozdzielany (w zależności od ustawienia w sterownikach karty muzycznej - ustawiasz tam aktywne wyjście sygnału audio) i trafia na gniazda RCA (chinche), albo na potrzeby słuchawek kolejny raz jest wzmacniany przez opamp "B". Czyli dla gniazd RCA sygnał przechodzi przez 2x"A" (równolegle - osobno kanał lewy i prawy), następnie przez "C". Dla wyjścia słuchawkowego to samo, co powyżej, ale dodatkowo na koniec przez opamp "B". Dlatego szkoda, że opamp "C" jest wlutowany na stałe, ponieważ wpływa na dźwięk każdego wyjścia analogowego i nawet przy włożeniu bardzo dobrych wzmacniaczy na "A" i "B", dźwięk może być degradowany przez średni "C". Można to zmienić wlutowując tam stolik.
  6. A jak byś chciał na początek pójść najprostszą drogą, a i tak zamierzasz wysyłać AIM-a do Audeos na naprawę problemu widoczności karty w systemie po restarcie, to mógłbyś od razu u nich zamówić stoliki i np. 1xMuses 8820 + 2x Muses 8920 - za około 100 zł będziesz miał zestaw, który powinien słyszalnie zwiększyć (i polepszyć jakościowo) bas. Pewnie zgodziliby się od razu je zamontować. Jak Ci się efekt nie spodoba (najpierw po każdej zmianie daj sobie szansę na przyzwyczajenie się do nowej barwy minimum dzień-dwa), stwierdzisz, że np. basu za dużo, szczegółów za mało, to będziesz mógł testować dalej (dokupić OPA1612 lub inne).
  7. Na początek pytanie - czy może jesteś z Warszawy lub okolic? Stronę z recenzją @EvilKillaruna pewnie znasz? Są tam również przydatne zdjęcia https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-karty-dzwiekowej-aim-sc808/ Wzmacniacz "B" to bufor wyjścia słuchawkowego, dwa "A" to wzmacniacze kanałowe (konwersja I/V). Wyjmowanie opampów ze stolików ułatwiają specjalne szczypczyki - nie są niezbędne, można sobie poradzić bez nich, ale jednak za ich pomocą jest łatwiej równo (aby nie powyginać nóżek) je wysuwać. Szczypczyki dostępne są np. tu: https://botland.com.pl/pl/szczypce/6019-narzedzie-do-demontazu-ukladow-dip-38mm.html Jeżeli przewidujesz, że będziesz zmieniał konfiguracje wzmacniaczy, czyli będziesz je kilka razy wkładał i wyjmował, lepiej najpierw opampy włożyć w stoliki (inna nazwa: podstawki) DIP8. Są dwa rodzaje stolików: z otworkami "płaskimi" ze sprężynkami (https://botland.com.pl/pl/podstawki-pod-uklady-scalone/92-podstawka-do-ukladow-dip-8pin-zwykla-5szt.html?search_query=podstawka+dip8&results=1) i na tzw. goldpiny (które wcale nie muszą być złote). Osobiście zdecydowanie polecam te drugie, niestety w Botlandzie ich nie ma, za to widzę, że są np. w Audeos: https://audeos.pl/pl/p/Podstawka-stolik-DIP8/578. I dopiero opamp ze stolikiem (z goldpinami) wsuwamy w stolik w SC808. Ważne: opampy musimy wkładać w odpowiednią stronę, jeżeli włożone na odwrót podłączysz do prądu, w kilkanaście sekund możesz je spalić. Stoliki zwykle mają półokrągłe wycięcie od strony pinu nr 1, natomiast we wzmacniaczach operacyjnych pin nr 1 oznaczony jest zazwyczaj kropką (namalowaną lub chyba częściej wyżłobioną), tak więc przy zachowaniu odrobiny uwagi nie ma mowy o pomyłce. Wzmacniacze operacyjne: typu DIP8. Można też spotkać SO8, ale do nich trzeba stosować specjalne adaptery (na DIP8), raczej lutowane. Jest jeszcze trzecie mocowanie (taki "pajączek"), ale one są już rzadko spotykane. Sądząc po muzyce, której słuchasz, mógłbyś zacząć od wspomnianego Muses8820 na buforze wyjścia słuchawkowego (grającego raczej V-ką, z bardzo przyjemnym basem), dostępny np. w Audeos https://audeos.pl/pl/p/MUSES-8820-D-wzmacniacz-operacyjny%2C-opamp-DIP8-dual-bipolar/930 Audeos sprzedaje także na Allegro, więc jak masz Smart-a, to możesz (kupując np. razem ze stolikami) zaoszczędzić na przesyłce. Jako próbę spojrzenia, jak to mogłoby brzmieć inaczej, mógłbyś spróbować np. LME49860 - który według mnie gra bardzo "muzykalnie", z ładną, ciepłą średnicą. Mi się on bardzo podobał i choć w końcu zastąpił go Burson V4, to za to wylądował w moim chińskim wzmacniaczu w zestawie w sypialni, gdzie też sobie bardzo dobrze radzi. Na Allegro dostępny tu: https://allegrolokalnie.pl/oferta/lme49860, choć przesyłka to mniej więcej jego wartość. Ewentualnie mógłbyś rozważyć kupno dwóch sztuk - wtedy miałbyś możliwość sprawdzenia ich także w charakterze wzmacniaczy kanałowych. Ale zmieniając tylko bufor wyjścia słuchawkowego efekty będą ograniczone (do tego słyszalne tylko na słuchawkach), tak więc od razu lub później (gdyby Ci się spodobała zabawa), jako kanałowe mógłbyś rozważyć bardzo polecane i chwalone OPA1612 (akurat teraz w AIM-ie mam właśnie te i rzeczywiście grają bardzo dobrze, niestety teraz są podłączone do średniego wzmacniacza i z kiepskimi głośnikami, więc nie są w stanie rozwinąć skrzydeł), choć to już trochę droższa impreza (na szybko znalazłem tylko na Allegro - SO8 wlutowany w stolik DIP8: https://allegro.pl/oferta/opa1612-wzmacniacz-operacyjny-audio-stolik-dip8-8286382770). Jako alternatywa np. zamiast wspomnianych Muses01, jest dostępna ich bardziej ekonomiczna wersja (wielu twierdzi, że różnica niesłyszalna/ledwo słyszalna) - Muses 8920 (dostępne np. w Audeos). Pisałem wcześniej, że kombinacja 2xMuses01+Muses8820 grała super basem (nie tylko co do ilości, ale także, a nawet przede wszystkim jego jakości), więc można by się spodziewać, że 2xMuses8920+Muses8820 zagrałyby podobnie. Z drugiej strony wydaje mi się, że OPA1612 są jednak bardziej uniwersalne (wiem, że niektórzy się nie zgodzą). A jeszcze kiedyś, gdybyś chciał dalej się bawić, to dobrze byłoby postawić piwko jakiemuś znajomemu elektronikowi i wlutować stolik w bufor RCA, bo Cię zacznie ograniczać tamtejszy LM4562NA. I jest jeszcze wiele innych ciekawych wzmacniaczy operacyjnych. Ale ponownie zastrzegam - to tylko propozycje, na podstawie odsłuchów moich mało wprawnych uszu :) (w dodatku w większości parę lat temu - ale robiłem sobie notatki :) )
  8. Ale to Ty zacząłeś pisać o drogich dyskretnych Bursonach v4 i jednych z najdroższych zintegrowanych Muses01 A wcale nie musisz wydawać kilkuset złotych. Możesz kupić na próbę np. jednego LME49860 i/lub jednego Muses 8820 (uwaga: mocowanie DIP8) - ceny na Allegro odpowiednio 12 i 30 zł +wysyłka), włożyć w bufor wyjścia słuchawkowego i zobaczysz, czy usłyszysz różnicę na AKG. Oba opampy "grają" ciekawie, acz zupełnie inaczej. Czy usłyszysz różnicę? Tego nikt Ci nie zagwarantuje, ale Twój obecny zestaw wzmacniaczy rzeczywiście gra dosyć jasnym dźwiękiem i nic dziwnego, że mógłbyś chcieć coś zmienić np. na basie. Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
  9. Wiem, że MUSES01 są jednymi z najczęściej podrabianych opampów (czy by być bardziej precyzyjnym nie tyle sam opamp, co nadruk na nich) i rzeczywiście miałem je z drugiej ręki (sprzedający wydawał się dość wiarygodny, przedstawiał kwit zakupu DAC-a ze wzmacniaczem, z których je wymontował), więc nie mogę mieć 100% pewności, że wszystko z nimi było OK, ale po prostu grały zbyt dobrze (np. w połączeniu z MUSES8820), aby to było jakieś dziadostwo, a jak ktoś podrabia to raczej na bazie najtańszych wzmacniaczy (chyba, że to było moje chciejstwo ). Oglądałem pod lupą, porównywałem z dostępnymi zdjęciami oryginałów i podróbek i wyglądały ok Ja właśnie nie zgadzam się z wieloma opiniami, że są to złe wzmacniacze - według mnie potrafią zagrać bardzo dobrze, ale nie w każdej implementacji (z niektórymi opampami wypadały po prostu źle). Wspomniana konfiguracja z MUSES8820 bardzo mi się podobała i pomimo, że to generalnie nie była "moja bajka", to jednak jakiś czas u mnie grały. Wyparły je wspomniane OPA310b (nie chcę ich tu jakoś nachalnie promować), które w zbliżonej cenie, jednak zdecydowanie lepiej trafiają w mój gust.
  10. Na początek zastrzeżenia/uwagi: - nie korzystałem z wyjścia słuchawkowego, czyli nie zmieniałem opampa na buforze tego wyjścia, za to bawiłem się w zmiany opampów "kanałowych" (konwersja I/V) i buforu RCA (gdzie normalnie wlutowany jest LM4562NA, a u siebie mam stolik i możliwość zmiany wzmacniacza) - w AIM SC808 w torze wyjścia słuchawkowego sygnał przechodzi także przez bufor RCA, czyli standardowo LM4562NA; wielu twierdzi, że skoro producent na stałe tam go wstawił, to uznał, że to optymalny (także uwzględniając pozostałe elementy elektroniczne) wybór w rozsądnej cenie i nie powinno się go zmieniać, z drugiej strony LM4562NA to jakiś high-end nie jest... - w żadnym razie nie jestem ekspertem, a jedynie amatorem lubiącym słuchać muzyki , tak więc poniżej to jedynie moje, mocno subiektywne odczucia + trochę zasłyszanych opinii MUSES01 to jedne z droższych zintegrowanych wzmacniaczy operacyjnych, wielu uważa, że ich cena nie jest adekwatna do efektów. MUSES01 i Bursony V5/V6 to byłoby zupełnie inne granie - pomijając lepsze/gorsze, ale przede wszystkim całkowicie odmienne MUSES01 mogą zagrać ciekawie, wciągająco, ale nie liczyłbym na fontannę detali, super holografię, bardzo rozbudowaną scenę, a w niewłaściwie dobranym otoczeniu pozostałych elementów mogą nawet wszystko przykryć grubym kocem i zamulić Z drugiej strony, jeżeli Ci zależy na ciekawym basie, to pozwolę sobie sam siebie zacytować z korespondencji z jednym z forumowiczów sprzed kilku lat: Pozostałe konfiguracje MUSES01 na kanałowych + różne inne na buforze RCA dawały gorsze (według mnie) efekty, także z dyskretnym Bursonem V4. Tak więc jeżeli chciałbyś wchodzić w MUSES01, to bym proponował rozważyć danie ich jako kanałowe, a na bufor słuchawkowy wsadzić wspomnianego MUSES8820 (kilkukrotnie tańszego) lub ewentualnie jego wersję z wyższej półki, czyli MUSES02 - to może dać ciekawszy efekt, niż same 01 (choć mogę się mylić). Tyle że MUSES01 to dosyć drogie kostki... Nie wiem po ile sprzedaje je Audeos, ale możliwe, że cena jest zbliżona do według mnie zdecydowanie lepszych (choć zupełnie innych) OPA301b (ale tu czas dostawy jest dużo dłuższy, może być ponad miesiąc w obecnych warunkach). Z drugiej strony jest wiele dużo tańszych, a także bardzo ciekawych kostek (np. LME9860NA, OPA1612A, Muses8820 i wiele innych), a samodzielna wymiana opampa (DIP8, ponieważ SOP8 wymaga dodatkowego stolika i lutowania) naprawdę nie jest jakimś wielkim wyzwaniem (lepiej wstawić pomiędzy dodatkowy stolik, aby nie wyrobiły się gniazda, uważać, aby trafić nóżkami w gniazda i przede wszystkim uważać na oznaczenia, aby nie włożyć odwrotnie). To może być dobra zabawa z dźwiękiem, a jednocześnie możliwość dobrania charakteru dźwięku do własnych upodobań i reszty toru.
  11. Cześć, Ad. 1. Gorąco polecam zabawę opampami - naprawdę można bardzo mocno (sam się dziwiłem, że aż tak) zmieniać charakter uzyskiwanego dźwięku. Wymiana opampa w stoliku jest prosta i przy odrobinie staranności nic nie powinieneś uszkodzić. Pomocne są szczypczyki (rodzaj pensety) do wyciągania ich, ale bez tego też można sobie poradzić. Niestety bufor na RCA jest wlutowany - ja poprosiłem kolegę i wlutował mi tam stolik, ale sam bym się tego nie podjął. To zawsze jakieś ryzyko uszkodzenia karty, ale ja nie żałuję - dodatkowe pole manewru :) Słucham zupełnie innej muzyki, więc pewnie i preferencje co do charakteru mamy różne, ale na kilku forach sporo różnych konfiguracji się przewijało. Nie widziałem, aby ktoś ostatnio się zachwycał akurat wersją 4 Bursonów - mam jedną sztukę, według mnie jest ok, wydaje mi się, że daje dość miękki, może lekko analogowy dźwięk, ale V5 i V6 mają dużo lepsze opinie. Jeżeli chcesz iść w droższe opampy, także dyskretne, to osobiście radziłbym poszukać czegoś innego niż akurat V4. V5/V6 (hybrydowe v5i mi wcale nie podeszły ze względu na bas) są droższe, ale np. produkty Audiofeela dostępne na ebay to sporo mniejsze pieniądze, niż Bursony, a dźwięk jest naprawdę fajny (ja mam OPA301b). Tylko przy wkładaniu niektórych dyskretnych wzmacniaczy na AIMSC808 trzeba uważać na miejsce wokół - ja musiałem dawać dodatkowe stoliki i robić "krzywą wieżę". Do tego trzeba sprawdzić, czy masz miejsce powyżej karty (czy np. nie będzie kolizji z kartą graficzną). Ad.2. Tak, jest skuteczne rozwiązanie, natomiast nie jest publicznie jawne... Naprawy za darmo (po pokryciu kosztów transportu) w sprzedawanych przez siebie kartach dokonuje firma Audeos. W mojej karcie też ten problem występował - odesłałem do Audeos i po jakimś czasie wróciła bez żadnych widocznych śladów lutowania (na innym forum twierdzono, że jest to niezbędne?), ale działająca od tamtego czasu bezproblemowo. Jeżeli kupiłeś gdzie indziej, może się z nimi jakoś dogadasz...
  12. kris_jag

    Seler666

    Kupiłem dwie karty pamięci (z bonusem ). Bardzo dobry kontakt, szybka wysyłka. Z całą pewnością mogę polecić!
  13. Zaraz wyślę Ci w wiadomości (nie wiem, czy bym nie złamał regulaminu wklejając go tutaj). Tylko uwaga: niedawno zainstalował go dj_dave. Cytując (mam nadzieję, że się nie obrazi): Nie wiem, czy widziałeś też stronę: http://www.audiofanatyk.pl/rozwiazywanie-problemow-z-aim-sc808/ Skutecznie naprawia firma Audeos, ale o ile mi wiadomo tylko w sprzedawanych przez siebie kartach...
  14. Problem niby sprzętowy, ale wygląda, że się go da rozwiązać. Po miękkich restartach karta często nie jest widoczna, kolejne miękkie restarty nie pomagają - doraźnie rozwiązanie: wyłączenie komputera, odłączenie zasilania na pół minuty i ponowne uruchomienie. Jakiś czas temu Audeos ogłosił, że naprawia "w 5 minut" sprzedawane przez siebie egzemplarze, ale nie chce zdradzić, na czym ta naprawa polega. Ja kupiłem właśnie od Audeos, przez rok się męczyłem (komp chodzi non stop, wkurzające restarty po aktualizacjach Windows 10, po których AIM nie był widoczny). Wysłałem akurat w okresie przedświątecznym i trwało to dużo dłużej niż te "5 minut", ale po powrocie karta ani razu już nie zniknęła z systemu. Czyli naprawić się da. Na innym forum mikolaj612 wrzucił firmware, które podobno likwiduje ten problem, kilku osobom pomógł, ja nie próbowałem, bo akurat Audeos ogłosił, że naprawia sprzedawane przez siebie karty.
  15. Cześć, W SC808 używam tylko wyjść RCA, dlatego dla zwiększenia możliwości bawienia się opkami mam wlutowany stolik na bufor RCA. W sumie mam układ podobny do Twojego - końcówkę mocy NAD 272 (jako preamp kiepski muzycznie wzmacniacz kina domowego Sony) i "angielskie" kolumny B&W684. Najwyraźniej różnimy się preferencjami jeżeli chodzi o barwę dźwięku - nie lubię zbyt "dużego" basu. Poszukując swojego ideału (w miarę równe granie z detaliczną górą, lekko ocieploną i dociążoną średnicą, ale nieprzesadzonym dołem) przetestowałem jakieś dziesięć różnych opków w około dwudziestu konfiguracjach. Co do basu - zdecydowanie najładniejsze, najbardziej rozdzielcze, z najlepiej wyróżnialnymi detalami było połączenie Muses8820 na buforze RCA i 2xMuses01 jako kanałowe. Góra też dość szczegółowa, średnica nieco wycofana (za sprawą Muses8820, który gra V-ką). Zestaw grał bardzo fajnie, efektownie i przez chwilę u mnie gościł (mimo, że to nie moja stylistyka), ale że ilościowo tego basu było jak dla mnie zbyt dużo, a średnica była jak dla mnie zbyt schowana, to szukałem dalej. Teraz gra u mnie Burson V4 na buforze RCA i dalej 2xMuses01 jako kanałowe - bas jest wciąż bardzo fajny, choć mniej efektowny niż z 8820, za to średnica jest w końcu bliższa, lekko ocieplona, detali w całym zakresie całkiem sporo. Jak dla mnie bas dalej nieco zbyt dociążony, będę szukał dalej. Jak toś lubi ciepłe granie, to według mnie Muses01 są warte wypróbowania, choć trzeba uważać, z niektórymi opkami na buforze może zrobić się klucha. O sparowaniu z Muses8820 przeczytałem na innym forum i potwierdzam, że to bardzo fajne połączenie, choć nie w moim goście.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności