Hehe.. możliwe, ale wcale takie złe nie są, a chyba zdaje się kolega Rev swego czasu je zachwalał . Poza tym, nowe ponad dwa kafle, a wykonanie pierwsza klasa.
Ejj.. no, nie przesadzaj, to nie są takie stare kolumny, stare to sa Braun-y, Telefunken-y i Saba-y z lat 70s, a i tak niektóre są w należytym stanie technicznym.
Ja tam się nie boję kupować takich "starych" kolumn, o ile są sprawne, a ich stan wizualny nienaganny.
W większości przypadków, kolumny można naprawić stosunkowo niewielkim kosztem i dalej cieszyć oczy, a przede wszystkim uszy, wyższą klasą dźwięku, aniżeli mielibyśmy kupować nowe, za te same pieniądze .
Wygrzane, wychuchane, wysłuchane i wymodlone, i co tam jeszcze sobie ciekawego wymyslicie . Żeby DT150 grały mięcho, to musi być konkret wzmak, a nie taki anorektyk, jak X1s, no sorry .
W 99% przypadków, żaden telefon nie wykorzysta 100% możliwości słuchawek pełnowymiarowych. Nie oszukujmy się, to jest tylko telefon
i pomimo jego dużej uniwersalności, nie był projektowany głównie pod względem pełnego wysterowania słuchawek.
Jak chcesz wycisnąć ze swoich słuchawek ostatnie soki, to tylko zewnętrzny dac/amp, jest w Twoim przypadku rozwiązaniem.
Zgadza się, czyli źle napędzone. DT150 to bardzo trudne do wysterowania dynamiki, a w pełni wysterowane pokazują klasę.
Nie tyle słabe, co specyficzne i nie z każdymi słuchawkami się zgra.
Mówię na moim przykładzie, a ja nie mam dużego baniaka, nie dotykam uszami przetwornika i pewnie też dlatego, nie ugniatają się tak szybko, jak innym. A jajowatą budowę muszli i ogólną ich ergonomię, uznaję za bardzo dobrą, żeby nie powiedzieć wybitną, bo trochę im brakuje niestety .
Ps.
W DT990 jest taka sama grubość padów, więc w takim samym stopniu dotyka się przetwornika, poza tym też się uklepują dosyć szybko . A Ty Soundman myślisz, że pady DT nie zbierają kurzu i włosów? Tylko Ci się wydaje, bo w większości przypadków są w kolorze srebrnym i tego tak nie widać .
HD565/540, stare DT990, nawet HD580/600/650/660s, aczkolwiek pierwsze trzy totalnie wybitne pod względem wygody .
Edit.
Ehh.. bym zapomniał.. Hifiman ED. X też mega wygodne .
Ale akurat w temacie nasycenia, to X1s jest totalnym bezpłciowcem, dlatego nie dziwne, że DT150 grają z niego na pół gwizdka . Jest taka zasada w życiu, że przeciwności się przyciągają, w sprzęcie audio również ma to zastosowanie .
Nie żebym był złośliwy, ale kupiłeś bezpłciowca, więc się nie dziw, że brakuje dociążenie gitarom . Trzeba było brać Aune T1, xDuoo Ta-01,
albo klasycznego "prosiaczka", to byłby wygar na całego.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności