neonlight

O.. w końcu męski zegarek w temacie ?.

Ja bym różnicę, pomiędzy Aune x1s a ifi nano iDSD BL określił, jako audiofilski neutral vs bezpośredni studyjniak.

Cyt. "Co do barwy, to zależy mi generalnie na tym, aby Sundary grały tak samo...ale aby było głębiej, płynniej, swobodniej, szerzej, szczegółowiej, względem X1s " Hmm... CMA600i lepiej wpisuje się w Twoje oczekiwania ?.

Dokładnie, o DT990Pro, ale w sumie to bez większego znaczenia, bo wszystkie 990-ki grają podobnie, a przerobiłem je z różnymi torami. I żeby nie było, że są "słabe", bo w swojej cenie i dla kogoś, kto lubi taką charakterystykę, są bardzo dobre. Druga sprawa, że DT990 z świeżymi padami, a ubitymi, to też dosyć mocno zmienia postać rzeczy, bo ja wolę np. zmęczone pady, ale cierpi na tym scena. ? TH-900 słuchane na Questyle CMA600i, Mojo i Sabaj DA3. Najlepiej mi się ich słuchało z Sabaj-a, bo zagęścił je trochę i ostudził zapędy góry. Co nie zmienia faktu, że TH-X00 były po TH-900 tak bliskie i przyjemne, wręcz lampowe, że nie chciało mi się dalej słuchać flagowca. ? Szkoda, że TH-X00 nie mają bardziej zbitego basu i ciut przytemperowanej góry (tak, czasami też potrafi dać się we znaki), bo byłby ideał dla mnie ?.

DT990 to V-ka, dźwięk techniczny, średnica wyprana z emocji, bas miękki i słabo zarysowany, dla mnie bez szału. ? Też porównywałem TH-X00 z TH-900, i oczywiście 900-ki są techniczne lepsze, o wiele większą precyzja i scena, ale dla mnie jest to ich bolączką, bo słabe realizacje są na dłuższą metę niesłuchalne, a przecież nie o to chodzi. Poza tym, ogólnie 900-ki są odchudzone i bas brzmi zbyt... technicznie, czasami brakuje mu masy, to samo tyczy się średnicy, która w TH-X00 jest lepiej nasycona, bliższa, organiczna i nie taka sterylna, góra też jest spokojniejsza w TH-X00. Podobna sytuacja jest z TH-610, dźwięk poprawny technicznie, ale organiczności i naturalności za wiele w nim nie ma. Osobiście przedkładam przyjemność z odsłuchu nad techniczną doskonałość, dlatego też większość hi-end-owych sprzętów do mnie nie przemawia, nie jestem realizatorem dźwięku, i nie rozkładam dźwięku na czynniki pierwsze, nie mam też zamiaru rezygnować z ulubionych albumów tylko dlatego, że są niesłuchalne na "laboratoryjnym" sprzęcie.

I właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem, dzięki. ?

Chyba jesteś wyjątkiem na tym forum ?. Ale ok, nie ma co ciągnąć tematu, każdy ma prawo do swoich osądów.

Do jakich słuchawek ten LCP i nie lepiej coś z aktualnych/nowszych sprzętów, i od razu z wbudowanym DAC-iem? ?

Ok, tylko mi nie chodzi o różne gusta, a o totalne mieszanie z błotem tych słuchawek, czytając komentarze na ich temat, można odnieść wrażenie, że pchełki z kiosku ruchu grają lepiej ?.

Haha.. ale farmazony wypisujesz, ale ok, niech tak będzie. Jedziecie po tych TH-X00, jak po burej suce, a to praktycznie ten sam dźwięk, co TH-610, TH-900, AH-D2000/5000 itd. itp., wszystko na biocelulozie Foster-a, obudowy też praktycznie identyczne. Więc co, nagle Fostex odwalił maniane i spartolił wszystko w TH-X00, ot tak, dla kontrastu?! ? Moje zdanie na ten temat jest takie, jeden za drugim klepie zasłyszaną/wyczytaną opinie i stąd taka, a nie inna opinia na temat tych słuchawek. Dziwnym faktem jest, że zdecydowana większość, bardzo sobie chwali TH-X00, a tak absurdalne pojazdy po tym modelu, to tylko na tym forum można poczytać. ?

Dla mnie ma duży, bo mniej więcej wiem, na co się nastawić ?.

A dałbyś radę porównać je, do jakichś pełnowymiarowych sluchafonów?! ?

K612 mają bardziej wybitą średnicę, ale za to bas szczupły, bez wypełnienia, no i mnie męczyły swoim analitycznym dźwiękiem. DT880 są neutralne i lekkie w przekazie, średnica trochę schowana, bas miękki i wypełniony, góra aksamitna, całościowo słucha się ich przyjemniej, dla mnie są uniwersalniejsze, a od DT990, są dużo spokojniejsze, takie eteryczne, nienarzucające się.

DT880

Nic nie będzie za dużo, to są monitory bliskiego pola, więc i tak bez różnicy, najwyzej obnizysz poziom niskich tonów w monitorach. Wypożyczyć możesz bez problemu, mam na myśli zakup i ustawowy ewentualny zwrot 14dniowy, bez podawania przyczyny. Poniesiesz tylko koszt odesłania ok 20zł. Owszem, Yamaha-y są płaskie, neutralne, ale bardzo otwarte, szczegółowe i jak na ten przedział cenowy, nie kolorują. Natomiast góra, a raczej wyższy środek w LSR305/308, jest zdecydowanie bardziej natarczywy i męczący, niż w Yamaha-ch. Łagodne i mocno stonowane monitory, to Focal z serii Alpha, ale np. dla mnie góra jest w nich za mocno ucięta i nic nie da się z tym zrobić, nawet regulacja na tylnej ściance nic nie daje.

Po pierwsze, nie licz na "zejście" przy 5" membranie, po drugie wątpię, czy LSR305, czy nawet LSR308 w ogóle mają zejście. Bardzo niski bas mają np. Yamaha HS8/80, Focal Alpha 80, ale różnica w charakterze jest pomiędzy nimi tak duża, że najlepiej, jak byś ich posłuchał przed zakupem, np. w jakimś sklepie muzycznym, lub wypożyczył za kaucją.

To jest ta słynna "pomoc forumowa" ?

Hehe... akurat gałka w Cayin-ie jest porządna, więc np. dla mnie to nie byłaby "tylko kwestia gałki" ?.

Chiba tak . Gość teraz na OLX sprzedaje w ładnym stanie, ale z ceną trochę poszalał, bo relna cena za używkę, to tak 1400zł. Trzeba by pogadać z nim o tym i o owym.. . Ps. Sieciówka, którą dodaje jest zbędna, bo oryginalna jest co najmniej wystarczająca.

Zastanawia mnie czasami problematyka wytrzymałości słuchawek u niektórych użytkowników, którzy oczekują, że ich słuchawki wytrzymają nalot bombowy i przejazd walcem, i wielkie zdziwienie, że pękły mocowania po upadku na twardą powierzchnię z wysokości 1m. Ludzie, sprzęt audio nie jest projektowany do użytku w trudnym terenie, nie ma służyć do wbijania gwoździ, czy samoobrony, a zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli w domowym zaciszu i z należytą dbałością, gdyż jest to sprzęt elektroniczny i zazwyczaj delikatny. Oczekujecie budowy odpornej na uderzenia i inne nieszczęśliwe wypadki, to się kupuje sprzęt do tego stworzony, czyli np. studyjny bądź estradowy, gdzie nikt nie będzie się cackał o to, czy spadnie z 1m, czy pojawi się rysa na muszli, czy obudowie głośnika lub stołu mikserskiego. Na koniec dodam, że jeszcze nie udało mi się uszkodzić sprzętu, użytkowanego zgodnie z zasadą - jak dbasz, tak masz.

Cayin HA-3

Dla mnie, całkiem poprawnie grające słuchawki, poza tym, że po tylu latach, wciąż pojęcie gry niskim basem, jest dla nich obce. Uważam też, że jest to celowe zagranie producenta, bo w mojej ocenie, byłyby to słuchawki "kompletne", ale "show must go on", więc... .

Nie wiem, czy wyjście z Aune jest stałe, czy regulowane, jeżeli stałe to na CD NAD-a, a odnośnie wpływu tego elementu toru na pozostałe się nie wypowiem, bo nie znam tego połączenia.

Możesz, z dacmagic 100 wyprowadzasz sygnał na wejście Aune X7s, z kolei z Aune wyjściem na NAD-a.

Da się.. da się, np. Aune T1, xDuoo TA-01 lub wyższe modele TA-10 i TA-20.