Skocz do zawartości

bazantek

Zarejestrowany
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć, szukam słuchawek, sam nie wiem czy TWS, dokanałowych czy nausznych, natomiast przypadek użycia jest dość specyficzny. Potrzebuje czegoś do treningów w cichym miejscu (także ANC nie ma znaczenia), z którego zdarza mi się wdzwaniać na spotkania w pracy. Zależy mi na jakości dźwięku i wygodzie noszenia, dodatkowymi bonusami byłaby możliwość przełączania piosenek z poziomu słuchawek i/lub wyłączania mikrofonu bez dotykania telefonu. Źródłem w tej chwili byłby Galaxy S10, jak padnie to pewnie wymienię go na nowego Galaxy S. Normalnie używam naprzemiennie Sennheisery HD 555 i Soundmagici E50 (jak chce mi się wyciągać z plecaka), podpięte do Prodigy Cube Black (z tym domyślnym OpAmpem). Dźwięk soundmagiców pasuje mi bardziej. Słucham wszystko, stonery, pop, black metal, rap, elektronikę, Elliotta Smitha. Co do TWS vs nauszne, nigdy nie korzystałem z tego pierwszego rozwiązania, stąd mały brak zaufania do wygody, ale jeśli w tej samej cenie można mieć co bardziej spełnia moje potrzeby to oczywiście z chęcią wypróbuje. edit. Z tego co widzę w przeszłości do podobnych potrzeb polecane były kolejno Huawei FreeBuds Studio, Pioneer SE-MS7BT-K, Pioneer SE-MS9BN, Audio-Technica ATH-SR50BT ale z tego co widzę raz że nie bardzo da się je teraz kupić, a dwa że ostatnie ceny były astronomiczne i mocno poza budżetem. Wynika to z powszechnych problemów z dostępnością wszystkiego, czy po prostu doczekały się jakichś następców? edit. 2 Po szerszym zbadaniu tematu wychodzi na to, że lekko przekraczając budżet, powinienem wybierać pomiędzy Audio-Technica ATH-ANC900BT a Edifier W860NB. Jakieś sugestie odnośnie wyboru pomiędzy dwoma modelami? Nie udało mi się tego potwierdzić w instrukcji tych produktów, ale czy ktoś orientuje się czy można wyciszać mikrofon w którymkolwiek z tych modeli? (Edifier ma guzik voice assistant, który czasami na to pozwala) Inna opcja to Audio-Technica ATH-M50xBT2, ale tutaj mocno bym odpływał z budżetem (900zł+).
  2. Ok, czyli nie da się tego sprawdzić dobrze nie oglądając sprzętu u sprzedawcy i trzeba liczyć na uczciwość przy opisach ? Tak, mam też osobno OPA2107, a i pewnie coś innego jeszcze dokupię.
  3. Jeśli rzeczywiście nie będzie zauważalnej różnicy w jakości to tak jak pisałem, nie śpieszy mi się do wydawania. Wzmacniacz pewnie kupię któryś używany spośród proponowanych, bo wizualnie nie mam do nich zastrzeżeń. Nad kolumnami jeszcze się zastanowię, zakładając że poświęcę 500 na same głośniki nic nowego nie będzie lepsze od proponowanych? Czy też nie ma sensu więcej inwestować przy Prodigy Cube?
  4. A jak chcesz tam głośniki podłączyć? Ok, właśnie o tym pisałem mówiąc że się nie znam i sorry jak palnę bzdurę. Wyczytałem gdzieś że podłączyć się da i z tego co zrozumiałem głośniki z zasilaniem z sieci powinny działać bez wzmacniacza. To całkowicie zmienia sytuację. Jeśli żeby to dobrze grało muszę dokupić jeszcze wzmacniacz to i 800 złotych jestem w stanie wydać. Oczywiście nie pali mi się do wydawania kasy i przejrzę jutro wszystkie proponowane aukcje. Tylko pojawia się jeszcze jedno pytanie - co rozumieć przez sprzęt w dobrym stanie? Zgaduje że nie chodzi tylko o walory wizualne. Po czym to poznać? Preferowałbym nowe, pytanie ile wtedy musiałbym zabulić żeby dostać porównywalne produkty 1000, 1500?
  5. Cześć, przeszukałem forum pod kątem podobnych tematów i znalazłem jeden, ale autor zdawał się wiedzieć czego potrzebuje a ja - nie do końca. Z góry przepraszam jak palnę jakąś bzdurę ale nie znam się za dobrze na temacie. Posiadam Prodigy Cube Black edition, którego używałem do tej pory tylko ze słuchawkami, sprawuje się dobrze, ale chciałem zainwestować w dobre głośniki bo ciężko mi się skupić na pracy kiedy długo siedzę w słuchawkach. Z tego co wyczytałem da się do niego podpiąć głośniki. I tutaj pojawia się problem, nie mam pojęcia ile warto w nie zainwestować biorąc pod uwagę do czego będę je podłączał. Nie słucham muzyki głośno, zależy mi w zasadzie tylko na jakości dźwięku. Miejsca na biurku mam sporo, pokój ma wymiary 3x4 metry, mam też ścianę nośną więc mogę je spokojnie podwiesić trochę wyżej (czy lepiej mieć je stojące na biurku?). Jestem gotów wydać od 250 do nawet i 500 złotych, jeśli ma to sens przy prodigy cube. Słucham wielu różnych gatunków muzycznych, poczynając od akustycznych bardów typu Eliotta Smitha, przez stoner rocka, doom metal przechodząc w cięższe i szybsze odmiany, ale także elektroniki i nie pogardzę Kanye czy lekkim popem typu Taylor Swift. Jaki typ brzmienia lubię nie opiszę bo nie umiem, ale używałem Prodigy Cube z Sennheiserami HD555 i soundmagicami e10 i chyba było ok. TLDR: - Głośniki 2.0, 250-500 zł w zależności czy ma to sens (nie chce subwoofera, wkurza mnie śmietnik na podłodze) - Źródło Prodigy Cube Black - Pokój 3x4 metry, spore biurko - Gatunki muzyki wszelakie, gitarowe powiedzmy 60% Z góry dzięki za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności