po tygodniowym odsłuchu CMA400i z JPLAY, ROON, iFi iUSB Power, kablami usb i słuchawkowymi od Forzy stwierdzam, że to wymarzony wręcz sprzęcik dla Denonów 7100 i D7200. W D7100 ujarzmił bas fantastycznie. Puściłem też coaxialem Pioneera sygnał ze stydujnej karty PCIexpress RME i powiem, że jestem pod wrażeniem efektów. Właściwie wszystkie efektownie brzmiące słuchawki. W moich testach CMA400i chyba najwięcej dobrego dał Beyerdynamic'om T51 (zbalansowany 2.5 i xlr)
Natomiast z T1 gen2 wyszło mi nienajlepiej... Beyery przymuliły się dość mocno. Co ciekawe na maleńkim Fostexie hp-a4bl T1 miały znacznie większy pazur.
Słuchał ktoś może t1 gen2 po balansie ze Stratosem lub Phonitorem E?
a byłbym zapomniał, że wyjście cyfrowe z Yamahą A-s501 i Nadem c368 spisało się świetnie. Chociaż szkoda, że Coaxial Out działa tylko z usb. Innych źródeł cyfrowo nie wyprowadzimy. Chyba, że jest jakaś magiczna sztuczka, o której nie wiem...