Też zauważyłem jakość softu jest słaba. Odtwarzacz się zawiesza gdy odtwarza się dużą ilość krótko trwających plików dźwiękowych. Do tego jest przerwa między utworami, odtwarzacz za długo moim zdaniem się włącza, a gdy używam go jako USB DAC w Linuksie to co jakiś czas słyszy się taki krótki dźwięk "bip". Również w linuksie widać opóźnienia między wideo, a audio.
Żeby tego było mało to support nie istnieje, można sobie pisać maila do producenta, ale totalna olewka, 0 odpowiedzi. Widząc że już dawno nie udostępnili nowej wersji firmware'u to można stwierdzić, że prace nad nim się już zakończyły i producent już tylko liczy mamonę :/ Mam wrażenie że pisanie firmware'u outsorsowali do Indii lub pisali go studentami.
Na szczęście jakość dźwięku pociesza.