Skocz do zawartości

ententa

Bywalec
  • Postów

    244
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez ententa

  1. ententa

    BLACK FRIDAY 2017

    Ktoś w PL tego słuchał i poleci lub nie?
  2. Niestety taki jest standard obsługi klienta w audio zarówno w Polsce, jak i na świecie, w większości firm. Są wyjątki... Buntowałem się, obecnie staram się zaakceptować, bo handel to ciężki kawałek chleba, sam czasem tego doświadczam jak coś wystawię na OLX / Allegro i zasypują mnie dziwne wiadomości.
  3. Myślę, że KSE1500 rozwalą ety, które miałem (es4xr) i faktycznie choć absolutnie świetne (i katorżniczo niewygodne:)), to jednak technologicznie armatura nie zagra tak perfekcyjnie jak elektrostaty. Jakość góry jest nie do prześcignięcia przez nic innego, poza innymi elektrostatami (u mnie 009). Aczkolwiek muszę powiedzieć, T8ie mk2 też nie grają jak zwyczajny dynamik, tu również wybitnie jakościowo i gorąco polecam. A skoro idziemy w budżet, to KZ ZS6 + kabel od Forzy + pianki Comply Comfort albo zwykłe i mamy w cenie kilkuset złotych coś, co zabija większość konkurencji 10x droższej. KSE1500 można zamówić przez zarówno mp3store lub audiomagic i powinno dać się odsłuchać, bo chłopaczki z shure poland rozpakowali jedną paczkę, o czym gdzieś tu już pisałem. Indywidualnie się trzeba kontaktować. Cenowo w okolicach 12 klocków, nie pamiętam dokładnie. Uwaga, aby ich nie ocenić po pobieżnym odsłuchu. Dać sobie 1-2h na spokojny odsłuch. Łatwo zamieść pod dywan. One się mocno zmieniają pod względem brzmienia zależnie od gumek, od interkonektu, od źródła. Bardzo mocno. Pamiętajmy, musi być dobry interkonekt do nich (lavricables master / forza noir / ...), musi być comply na nich (gra najnaturalniej), musi być dobre źródło (u mnie ultima zdeklasowała niestety mniejszy i wygodniejszy ak380ss jako transparentne źródełko dla nich). Na pewno KSE1500 to jest jedna słuchawka, która u mnie "nie jest na sprzedaż" i nawet więcej, można by sprzedać wszystkie inne i zostawić tylko tę. Jak to gra jednym słowem: PERFEKCJA. Po 2 miesiącach męki przyzwyczaiłem się (adaptacja ucha i mózgu) do CIEMów i obecnie słyszę już nareszcie, że LEA to również wybitna słuchawka i też gorąco polecam, szczególnie do latania samolotami ... ;-) najlepsze wytłumienie jakie można osiągnąć bez ANC. Shure 846 nie znam, ani W80, a Westone W60 miałem pożyczone i dla mnie niestety gónwo, wibrowało w uchu, dziwne nienaturalne brzmienie, słuchawka dla bassheadów. Rozumiem, jeśli się komuś podoba, nie chcę nikogo urazić, to tylko moje prywatne subiektywne zdanie. Z USB można, ale wbudowany DAC KSE1500 jest taki w kit, "lepszy od iphone'a". Aby wydobyć z nich potencjał, rekomendowałbym jednak osobne źródło, inaczej mamy słuchawkę, która nie gra, jak powinna, szczególnie przy tej cenie - po co. Zakładamy bluzę z kieszeniami po obu bokach. Interkonekt 60 cm. Źródło do jednej kieszeni, KSE1500 do drugiej i zupełnie to nie przeszkadza! Setup trwa chwilę (1 min), fakt. Dlatego dla niezobowiązujących szybkich aplikacji preferuję brać w kieszeń malutkie T8ie i lecimy. Przechowywanie KSE1500 to też zabawa, ja to rozłączam wszystko i zwijam, to też trwa niepotrzebną minutę życia, i trzeba to ładować (ale trzyma bateria spoko, circa 8-10h na oko, do sprawdzenia ile dokładnie). Trudno jest z pożyczaniem od nich, ale da radę, mi CA wysłało Harmony na kilka dni, warto załapać się na jakieś święta itp. Z LEA może być problem, najlepiej jechać do Warszawy na pielgrzymkę po obu firmach + mp3store + audiomagic. Taki jeden dzień dla siebie :-) Mam to szczęście, że od 3 lat mieszkam w W-wie. LEA odsłuchiwałem u nich na miejscu i zabrałem im z kolegą pół dnia. Im wszystkim zależy, ale w branży audio pracują generalnie ludzie "bez presji". Podobnie Emil z Lime Ears to wspaniały człowiek, jemu zależy, tyle tylko że to artystyczna dusza, a nie menedżer zamordysta, trzeba to zaakceptować.
  4. Mi się wydaje, że fizycznie niemal niemożliwe jest stworzenie już czegoś lepszego niż 009, albowiem zawżdy ta słuchawka ma możliwość techniczną - czyli potencjał - zagrać praktycznie jak rzeczywistość. Słuchawka znika i jest muzyka jak na żywo. Trudno przeskoczyć rzeczywistość :-) Może gdyby dać im membranę 1um? One chyba mają 5um. Przyznam, nie słyszałem oryginalnych Omeg. To, gdzie możliwa jest realna innowacja, to jeszcze lepszy napęd do nich, czego ponoć z T8000 nie udało się osiągnąć (nie słyszeliśmy go na AVS w balansie, a wypadałoby tak go sprawdzić, bo jak pisałem, to klucz do nich). Żałuję że Dave jest bez balansu. Ciekawy jestem jakby zagrał Mytek Brooklyn i Shit Yggdrasil. Takie luźne myśli. "EDIT". W moim rankingu nasze własne słuchawki Euphonium (prototyp b.wczesny) umieściłem wyżej niż 009. Z tym, że tu jako innowację traktuję większą eufonię, a eufonia to zawsze jest koloryzacja. Słuchawki grają mokro, miękko, wilgotnie, ciemno, przyjemnie i rozkosznie. W tym sensie też jest możliwa realna innowacja i ja dla naszej firmy obieram taki kierunek, aby szukać więcej przyjemności i radości w muzyce. Dla porównania 009 nie gra, membrana 009 znika (mamy zawieszoną tylko ramkę na głowie:)) i słyszmy dźwięk dobiegający z przestrzeni tak, jakbyśmy słyszeli żywe instrumenty w realu, bez żadnej koloryzacji, bez żadnego wysiłku, jakby to powietrze grało. Przy prawidłowym napędzie, znaczy się.
  5. To fakt, słuchawki finala są (były) biżuteryjne. Mi się to zawsze podobało, wyróżniały się, miały walory kolekcjonerskie, były "czymś innym" niż kolejna plastikowa słuchawka.
  6. Cena 15000. Słuchawki pięknie wypadały w porównaniu z resztą twórczości Mr.$peakers, zjadały je na śniadanie, przeżuwały, wypluwały - niestety technologicznie planar nie podskoczy do e-statów jako neutralna transparentna referencja. To była miazga totalna. Słuchawki wygodniejsze niż 009, sporo lżejsze, fajne pady o małej grubości (małe pole powierzchni dotykające skórę), dobrze wyważone, dużo lepiej niż 009. Ale przy tym - plastik; 009 dużo bardziej, że tak powiem, "ekskluzywne" wrażenie robią i są produktem dojrzalszym, który można postawić na półce jako dzieło sztuki, a tu robi wrażenie ta pajęczyna, ale za dwa lata już nie będzie robiła wrażenia. A cena poza Polską 009 jest już niższa niż kiedyś, były obniżki globalne ceny z tego co kojarzę, więc mówimy teraz o z grubsza tej samej półce, a dwóch różnych jakościowo wykonaniach. Dźwiękowo nie sądzę, aby 009 były zagrożone, trzeba by bezpośrednio porównać w ciszy, a nie w takim hałasie, i na jednorodnym setupie. Ale z tego co słyszałem, nie wydaje mi się, aby mogły podskoczyć do 009. A jeśli podskakują, to na 99,9% nie przebiją. Bo jeśli by przebiły, to bylibyśmy mieli nowe Orfeusze by Mr.Speakers. Przecież 009 słuchaliśmy razem z Orfeuszami na LST w Audiomagic, wytrwale porównywaliśmy i stwierdziliśmy, że skalują się tak samo wysoko, tylko inny mają charakter (kryształowa perfekcja versus eufoniczna perfekcja), i nie tylko ja to słyszałem, może to potwierdzić np. moja małżonka:), Rev (chyba że zmienił zdanie), a może i Szakovsky nie zaprzeczy. Jedna rzecz może być godna w nich sprawdzenia, że - poza wygodą - może przebiją 009 czymś takim jak łatwość napędzenia i nie będą wymagały elektrowni, żeby wydobyć z nich potencjał? To by był argument za. To była tragedia totalna i największa kupa imprezy :-) Ciekawy jestem dlaczego chłopaki z iFi zdecydowali się w ten sposób zaprezentować bardzo dobrze oceniane kombo. Z braku laku chyba. Mam nadzieję je przetestować. Wiem, że kolega parę postów powyżej je ma i też poleca :-)
  7. Amerykanie (head-fi - i tam sporo jest opinii/recenzji) oceniają słuchawki obie jako zbliżone w charakterze, obie z delikatną górą, piękną średnicą i dobrym basem, i analizują różnice w przestrzeni, niby LEA gra głębiej, a H8.2 szerzej itd. Co więcej, LEA ma wyłączalny subwoofer, który gra mocno subbasowo i niestety niereferencyjnie (bardziej dla bass headów z USA), ale można sobie nim czasem ubarwić życie. Osobiście jednak w odsłuchach wersji uniwersalnych oceniłem LEA wyżej jako całokształt twórczości i te nabyłem, a tymczasem czekam aż Fibae zastąpi obecne Harmony (na razie mamy Fibae 3, czekam aż dojdzie do wersji Fibae 5;)) i wówczas może wymieść konkurencję, bo nowy przetwornik CA gra bardzo kulturalnie, koherentnie, spójnie, z klasą, bardzo wysoko stawiam jakościowo, tylko jeszcze... flagowca brakuje.
  8. Miałem, o ile na Lab2 custom tipy nie grają, o tyle z PF X-G zgrywają się przyzwoicie. Mimo wszystko jest to dość znaczna ingerencja w brzmienie. Może pojawić się dystorcja w niektórych momentach. Tipy muszą być ventowane, inaczej pojawi się "buła". Nic innego poza Custom Tipami na Piano Forte nie wejdzie. A co do komentarza o złotych zębach... złoto + czerń, eleganckie połączenie, nie ma to nic wspólnego z tym zjadliwym i niekulturalnie ironicznym komentarzem. Moim zdaniem to najbardziej elegancka słuchawka jaka do tej pory powstała. Na obronę adwersarza powiem, że faktycznie obserwuję trend, iż szczególnie w Europie stylistyka zmierza w stronę albo bauhaus, albo postsocjalizmu / socrealizmu. Czyli musi być minimalistycznie, trochę brzydko, niepretensjonalnie, aby było akceptowalnie. W architekturze nowoczesne szklane drapacze chmur zamiast kolumn i zdobień, które teraz są "nowobogackie" - i czasem faktycznie są. Skoro jesteśmy przy Finalu, to właśnie pięknie się wpisał w ten trend modelem D8000, który u mnie jest w top3 najbrzydszych flagowców świata, mam nadzieję, że nasi rodacy są zadowoleni; widzę nawet, że ludziom się to podoba. Drugim przykładem są Focale Utopia, które wyglądają jak aliens versus predator. Takie mamy czasy.
  9. Rozumiem, że literówka i chodziło o to, że iESL takie jet i dociąża Dzięki wielkie za podpowiedź. Z Saudio faktycznie koresponduję i poleca iESL. Gadałem z nimi na AVS teraz i mieli wysłać iESL do testów dla mnie - do Was - w tym tygodniu ;-) Ciekawe czy nie zapomną. A na AVS podpięte były do nich jakieś Kingsound i był to straszny szajs. Co więcej, iESL ich nie napędzały, ledwo to grało! A myślałem, że 009 są wymagające. Taka ciekawostka ;-)
  10. Dzięki za wyjaśnienie. Tak, przespałem tę lekcję fizyki ... ;-)
  11. Dzięki choćby i za sam research, cenne! Z tego wynika, że być może i lepszy jest ten scalak, gdyż albowiem staxy 009 cierpią głównie na niedobór mocy właśnie, to są potwory prądożerne, o czym mam wrażenie mało kto zdaje sobie sprawę, sądząc, że słyszy je napędzone prawidłowo i pisując potem, że grają delikatnie czy klinicznie czy coś. A te potwory jak się napędzi, to one znikają i ich nie ma - jest sama muzyka zawieszona w przestrzeni, zagrana totalnie bezwysiłkowo, jakby tam w ogóle nie było słuchawki, ani membrany, tylko czarna przestrzeń i muzyka w niej. Toteż mam ochotę sprawdzić teraz tego scalaka. Oraz iFi ESL :-)
  12. Wywaliło mi odpowiedzi. Zgłaszałem moderatorom duplikaty i usunęli chyba wszystko co napisałem. System tego forum to jakaś kpina, więcej się tu nie udzielam, wracam za miesiąc sprawdzę, czy coś się poprawiło. Całe szczęście miałem skopiowane wypowiedzi. Fakt, że np. ATH W3000 ANV też niby napędza, ale jednak mocy brakuje. Natomiast takie Sonorousy napędza super. Więc to jednak "tylko dap". I korzystamy głównie z balansu. U mnie większość słuchawek ma wysoką skuteczność. Aczkolwiek, podłączałem do Ultimy nawet moje zrekablowane AKG K1000 i na maksymalnej głośności jakoś to gra :-) nawet nie ma tragedii :-) Natomiast... nie czuję aby AK380ss AMP miał tak dużo więcej mocy niż Ultima... może dlatego, że 380 generalnie jest ciemniejsze i gra intymniej niż Ultima, a do tego gra w sposób, który określiłbym jako "chill out". Ultima z kolei bardziej przestrzenna, szybka i jaśniejsza jest, w obu wersjach, w SS w szczególności. Więc moją subiektywną percepcją i pierwszym wrażeniem zwykle było, że ma "więcej mocy". Bez porównań na wymagających słuchawkach, znaczy się. Pudełeczko to jest ich energizer, elektrostaty go potrzebują i tak, jest on konieczny. Podłączamy przez interkonekt minijack-minijack jak najwyższej jakości, ma dla nich b.duże znaczenie. Ja mam dwa, Forza Noir własnoręcznie zlutowany i Lavricables z 12-core srebra 6N bodajże. MP3store ma dojście do shure, podobnie jak Audiomagic. Ja przez Patryka z AM kupowałem, ale można też do Piotra Sawickiego uderzyć. Shure chyba nawet ma rozpakowany egzemplarz a wiem to, bo ja go dostałem i zwróciłem, żądając dziewicy nietkniętej. Chłopaki w Polsce se musieli podotykać...
  13. Dobre pytanie i dodam jeszcze czym się różni 007t II od wersji pierwszej, którą posiadam, i nie miałem okazji porównywać z innymi energiserami. A że jest to dla mnie, przy napędzeniu przez balans i dobrym transporcie, end game, toteż chętnie usłyszę Wasze zdanie?
  14. No, przynajmniej z drugą częścią wypowiedzi w pełni się zgadzam ;-) Trochę nie w temacie, ale te moje kochane Sonorousy X też opisywane były, że niby tylko 16 ohm, że niby i z ajfona zagrają, teoretycznie jakoś tam zagrają, ale dokładnie tak jak te nienapędzone planary, stąd mi się skojarzyło... a tu wyłazi zupełnie inna słuchawka, jak dobrze napędzona (choć te akurat i z dapa zagrają, ale też nie z mojo, które uważam - osobiście - za grające niewiele lepiej od ajfona, ale to tylko moje zdanie).
  15. Dziś na sprzedaż parę wybitnej klasy sprzętów. Chorda Hugo 2 nie trzeba chyba przedstawiać ;-) Referencja, w ocenie Miśka z Audiomagic, cytuję, "najlepszy DAC w cenie do 30 tys. zł", dlatego też nie uświadczymy go na rynku wtórnym. Dlaczego sprzedaję... bo Staxy napędzam po balansie (tego potrzebują), a w torze mobilnym biegam jednak z Ultimą i biedny Hugo 2 leży i się marnuje, a nie powinien - niech trafi w dobre ręce kogoś, komu sprawi wiele radości. Sprzęt jest prawie nowy, ma parę (2?) miesięcy, gwarancję, polska dystrybucja, akcesoria i pudełko. W stanie idealnym, jak nowy. Kolor srebrny. Cena 7479 zł (w sklepie 9290 zł) do ew. niewielkiej negocjacji. Audio Technica ATH W3000ANV. Legenda. Uważane za najlepsze słuchawki tej firmy. Uważane za jedne z najbardziej eufonicznych słuchawek na świecie. Piękne, burgundowe dzieło sztuki. W oryginalnym boksie i w stanie praktycznie idealnym. Kabel przerobiony - przypomnę, że oryginalnie mają one dość sztywny kabel o długości 3m, zakończony dużym jackiem, który się plącze i jest maksymalnie niewygodny. Został on ucięty na bardziej praktycznej wysokości 1,5 metra i dorobiono ładną wtyczkę mini-jack, pasującą wyglądem do słuchawek i umożliwiającą podłączenie ich do DAPa. Druga połowa kabla z oryginalną wtyczką zostanie dołączona do paczki. Co więcej? Wymienione pady na nowe, sprowadzone z Japonii (oczywiście oryginalne), koszt ich wyniósł $80 + wysyłka z Japonii. Możecie te słuchawki dorwać teraz na ebayu za $3800, ale to przesada. Można je wychaczyć na headfi za $1200 z zużytymi padami. Albo możecie je dostać u mnie za uczciwe 4400 zł i mieć je następnego dnia u siebie. Słuchawki w zasadzie niedostępne na rynku wtórnym w Polsce i nieczęsto dostępne w Europie, kto je ma, trzyma... AKG K501, przez niektórych wprawdzie krytykowane za niewielką ilość basu, przeze mnie i przez wielu doceniane za piękną, eufoniczną średnicę. Klasyk. Stan - świetny, zadbane, musiały być mało używane, pady świeże. Zrekablowane, uwaga, do Forza Noir - na balansie 2,5mm trrs - symetrycznie, kabel po obu stronach słuchawki - nawiertu w słuchawce "nie widać", Mateusz zrobił to świetnie. Jeśli wtyczka nie odpowiada, można oddać do Forzy na przeróbkę na dowolną inną, albo dokupić sobie pigtail z 2,5mm trrs na np. 4pin. Ewentualnie ja mogę taką dosprzedać (do ustalenia) dla wygody, aby było szybciej. Cena AKG 1000 zł. Lotoo Paw Gold. Posiada rzesze fanów uznających go za najlepszy DAP na rynku. Bardzo prosta obsługa, stabilny minimalistyczny system, włącza się w kilka sekund, gra na baterii ~10 godzin, ma wystarczająco dużo mocy by napędzać planary, zaciąga karty SD o pojemności do 2 GB, oferuje bardzo dynamiczne, szybkie, sprężyste brzmienie, dla ludzi lubiących pazura. W zestawie pudełko, ładowarka, papiery. Sprzęt jest w stanie dobrym+ lub bardzo dobrym-, wgniotek brak, ale lekko schodzi farba z duraluminium na jego rogach, z normalnego użytkowania; nie rzuca się to w oczy i wygląda ok, a osobie zainteresowanej mogę wysłać zdjęcia na priv. Nowy kosztuje $2300 czyli 8395 + cło + VAT + koszt wysyłki do Polski, a używany dorwiemy również tylko za granicą, i za 1250-1500 USD, czyli minimum 4562 zł + wysyłka. U mnie za 4000 zł i następnego dnia u Ciebie. Możliwość odbioru osobistego i oceny organoleptycznej sprzętu w Warszawie. PS Czekam tydzień na zdecydowanych z Polski, po czym sprzęt ląduje na head-fi i ebay; także zapraszam do szybkiego kontaktu.
  16. Sprzedane Grado Eye candy, zginął mi gdzieś Cayin i5 (poszukiwania trwają), a po resztę wciąż zapraszam. Up
  17. Huh. No to chyba pozostaje skwitować klasycznym rozejmowym frazem, że wszyscy słyszymy inaczej ;-)
  18. Ultimy nie dają sobie rady z napędzeniem tych planarów. Już lepiej Kann dawał sobie radę. Jak Ultima, to nie planary Mr.$peakers. Jak planary, to już lepiej Kann, pod kątem mocy. Ultima wiadomo, da więcej informacji i wyższą klasę brzmienia. I wówczas podpinamy tylko w balansie, bo wtedy jeszcze mocowo jako tako podoła. A na stoisku Mp3store większość słuchawek była w single-ended, proszę sobie przypomnieć kto słuchał, w jakiej konfiguracji to było. Pospieszna ocena na podstawie pobieżnego odsłuchu na AVS? Ultima daje sygnał na poziomie Hugo 2, a tu możemy chyba mówić o jakiejś referencji. Mam oba, słucham ich i to nie jest pospieszna ocena. Stąd też w połączeniu Ultima z Shure KSE1500 jest to end game, zestaw gra na poziomie stacjonarki, nawiązując do dyskusji w innym temacie, i nikt mi nie powie, że nie, a jak powie, to może zaproszę jednego czy drugiego na odsłuch i będę oglądać opadające szczęki ;-) Fakt natomiast, że Ultima nie ma wzmocnienia jak stacjonarka i chyba żaden DAP nie ma (nie wiem jak Kann, nie porównywałem go zbyt mocno). Jeśli oczekujemy, że DAP zagra jak stacjonarny wzmacniacz, to faktycznie się rozczarujemy. Pod względem klasy, jakości, ilości informacji, czyli bardziej kryteria nastawione na DAC, to Ultima jest w mojej ocenie fenomenalnym sprzętem. A do napędzenia służy słuchawek mobilnych, IEMów, efektywnych nausznych, to jest DAP, a nie ASL Twin Head! Chyba podłączanie do nich planarów było nietrafionym pomysłem, mam takie poczucie... Mr.$peakers nie są jakimiś mega efektywnymi planarami nadającymi się do napędzenia z DAPa, to jednak nie jest sprzęt "mobilny"... Tak samo grają dobrze napędzone elektrostaty właśnie. Miałem D8000 na weekend przed Piotrem Ryką, dzięki uprzejmości dystrybutora. I oceniam je jako taką mobilną wersję Staxów SR-009. Niewymuszona gra, rozdzielczość, płynność itd. - zgadzam się w ocenie. Nareszcie Final będzie doceniony jako firma, która potrafi zrobić słuchawkę neutralną, transparentną, perfekcyjną; bardzo się z tego cieszę, bo doceniam tę markę i mam wrażenie, że jest w Polsce właśnie bardzo mało doceniona, z racji pewnie na nieco pretensjonalny w naszym kręgu kulturowym design wcześniejszych konstrukcji. PS Ale to forum zamula, wywala posty, internal server errory, potrzebny tu programista od zaraz!
  19. I już po AVS. Parę szybkich wniosków: 1. Jednak muszę zwrócić honor LEA, wciąż zabija większość słuchawek na rynku. Moje patrzenie było skrzywione przez porównania z KSE1500, które z kolei zabijają już nie większość, a praktycznie wszystkie słuchawki na rynku, łącznie z nausznymi flagowcami - i tu trudno konkurować, bo czy fizycznie możliwe jest zrobienie kilku armatur, które zagrają lepiej niż (dobrze napędzone) elektrostaty? Natomiast swoje LEA muszę dać do poprawienia, coś jednak mam nierówno zrobione przez to, że się zagadaliśmy podczas robienia wycisku i wymagany jest reshell jednej słuchawki. 2. Piotra Custom Art może zrobić małą rewolucję w świecie CIEMów, Fibae mają ogromny potencjał, ce****ą się wysoką kulturą brzmienia i nie mogę się doczekać "Fibae 5" (albo 7?:)), o ile tak zostanie nazwany następca Harmony 8.2. Bardzo dużo sobie po nich obiecuję. I tu podobnie, z kolegą Fibae 2/3 oceniliśmy generalnie wyżej, niż ofertę Campfire Andromeda / Vega. 3. Nawet umknęło mojej uwadze, że Spiral Ears to również firma polska, a bardzo wysoko są one oceniane na świecie, w rankingach przebijając 18-przetwornikowe amerykańskie potwory (wydaje mi się po odsłuchach przynajmniej Layli 2, że niekoniecznie więcej znaczy lepiej). Super, że mamy w Polsce tak silną reprezentację i możemy być dumni porównując nasze dokonania z tym, co "szyją" m. in. amerykanie.
  20. Dzień dobry, Sprzedam AK Ultima Sp1000 Cu za 9850 zł. Urządzenie posiada ślady użytkowania na obudowie, stąd niska cena. Stan określam jako dobry+. Osobom zainteresowanym podeślę zdjęcia. Możliwy odbiór osobisty w Warszawie. Pozdrawiam
  21. I jest Continental Dual Mono za tysiaka. Ktoś to słyszał? Się wypowie?
  22. KAŻDA firma CIEMowa zrobi na zamówienie wersję uniwersalną. Warto mieć tego świadomość. Ja z jednej strony cenię sobie mistrzowski level wygłuszenia ciemów (mam LEA), ale z drugiej strony ucho męczy się szybciej i jest mi trudno w pełni do nich przywyknąć. Co ciekawe wersja demo uniwersal grała mi lepiej. Oceniłem wówczas słuchawkę jako wybitną. A obecnie mam wyzwanie z dopasowaniem CIEMów i chyba będę je poprawiał. Są osoby, które nie zamawiają CIEM tylko zawsze idą w uniwersal. Wiele osób ma problemy z dopasowaniem ciemów, zmiany kanałów, problemy z wyrównaniem ciśnienia itd. Internet jest pełen przebojów z wielokrotnym poprawianiem CIEMów przez użytkowników. Niestety sam jestem "wrażliwy" pod tym względem i zwracam na to uwagę, może przeczyta to kiedyś ktoś z podobnymi wyzwaniami i zobaczy, że "nie jest sam".
  23. Widzieliście? Wyszedł Sennheiser IE800S. W zestawie Comply i 2 kable zbalansowane (AK i Sony Pentaconn). Cena €1k. Comyślicie? 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  3 więcej
    2. mykupyku

      mykupyku

      hercuf nigdy dość!

       

      a z nowości to te bym chętnie posłuchał:

      http://theheadphonelist.com/the-will-to-rule-a-review-of-the-64audio-tia-fourte/

       

      tylko ilość dolarów goni w nich ilość Hertzów...

    3. Slimack

      Slimack

      @Tux toż to granie samym subbasem :P

  24. Proszę jeśli mógłbyś być tak miły skontaktuj nas; pora już budować relację z człowiekiem na przyszłościową pokojową sukcesję R10 w moje ręce jak mentalnie dojrzeję do tego zakupu życia :-) Może się zgodzi wcześniej je zaprezentować. Cholera, może wreszcie pojadę do tego Gdańska :-)
  25. Pytania pytania pytania: Gdzie miałeś okazję posłuchać R10? Bass light czy bass heavy słuchałeś? Jak były napędzone? I gdzie można się do tego dorwać? (Ja wciąż "zbieram" na nie. Muszę sprzedać parę gratów:)) Tyll ocenia Aeony jako równe lub lepsze niż Ether Flow, zdaje się, że stawia je na równi. To jak to jest? (Przyznaję, nie słuchałem ani jednych, ani drugich, odpychało mnie trochę carbonowe wykonanie)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności