Mam takie pytanie dla posiadaczy tych słuchawek (jeżeli takowi tutaj są). Mają one jedną wadę, która potwornie mnie irytuje, czyli gumowy kabel, który niestety potrafi wypadać zza ucha. Przez częste zwijanie i chowanie ich do futerału, kabel się wykręca i jest jak jest. Czy macie na to jakiś sposób? Nie wiem, jakieś usztywniacze do końcówek kabla? Czy jedynym ratunkiem jest po prostu wymiana kabla na inny? Teraz te słuchawki wyszły w wersji MKII, która posiada już druciany kabel i można sobie go dowolnie profilować. Pierwsze edycja niestety jest z kablami gumowymi, a nie będę przecież teraz kupował nowych słuchawek dla samych kabli...
Edit: Prośba o usunięcie poniższego, zdublowanego posta.