Skocz do zawartości

User123

Zarejestrowany
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez User123

  1. Gdyby ktos miał zamiar kupic te gąbki z linka powyżej to odradzam. Do V-jays II są za płytkie kołnierze.
  2. Mam V-Jays II i dźwięk jest pozbawiony mułowatości KPP. Coś podobnego własnie szukam.
  3. KPH30i nie mają takiego muła jak KPP ? V-Jays II grają jak dla mnie idealnie i chciałbym coś podobnego w razie awarii tamtych.
  4. Dziękuję za propozycje, KSC75 pewnie średnio z dociskiem do uszu i wygodą, ale słyszałem, że brzmienie naprawdę OK. Za to bardzo ciekawie wyglądają KPH30i i wydają się w porządku - zmartwiło mnie tylko to pęknięcie - słabe wykonanie, czy zdarzenie losowe ?
  5. Jakiego zastępcę V-Jays 2 polecacie ? Małe, lekkie z niezłym basem. Koss Porta Pro odpada - przy V-jays dźwięk wydaje mi się przytłumiony, pałąk przycina włosy - zaleta full części zamiennych.
  6. Czy autor już coś kupił ? Kolega słuchał moich K518 i chce koniecznie coś takiego niestety nowych brak a ja nie chcę sprzedać, bo ten bass i bardzo odpowiada i nie znalazłem podobnie brzmiących.
  7. Polecam v-jays 2, trzymają się dobrze, są lekkie, maja krótki kabel i bardzo czysto grają, Porta Pro to przy nich dźwięk "zza ściany" i to jest opinia kilku osób, które porównywały u mnie te słuchawki. Kossy mają jedynie większy bas.
  8. Nie tylko na Clip Sport - również na Note3, SGS4, komputerze i laptopie - wszędzie najlepiej grały jak dla mnie jeśli chodzi o trance. Chociaż V-Jays II po podbiciu basu wydawały mi się jeszcze lepsze.
  9. Ostatnio często słucham właśnie Reflekt - Need To Feel Loved (Adam K & Soha Vocal Mix). Przez ostatni miesiąc przetestowałem kilkanaście modeli słuchawek i aktualnie najbardziej spodobały mi się o dziwo najtańsze z nich - Philips 3590 z owalna tulejką (podobno gra gorzej od okrągłej, ale nie mam porównania).
  10. Słuchałeś V-Jays II ? Jeśli lubisz jasne, czyste brzmienie, bez nadmiaru basu powinny Ci się spodobać. Zresztą niskie tony zawsze korektorem można podciągnąć i wtedy dla każdego coś miłego. Widziałem chyba na tym forum ktoś sprzedaje za 80 zł.
  11. Pewnie będzie ciężko, moim zdaniem te Philipsy to bardzo udane słuchawki (szczególnie dla tych, którzy lubią granie w stylu lekkiej V). Generalnie dla mnie są prawie idealne - zmieniłbym tylko w nich kabelki na mocniejsze i nic więcej mi nie trzeba. Dość czysto i przejrzyście grają również V-Jays II, ale możesz odczuwać zbyt mało basu, choć po dłuższej chwili odsłuchu wydaje się, że jest w sam raz, a w razie czego zawsze pozostaje korektor. Ja od dluższego czasu poszukuję idealnego rozwiązania i powoli godzę się z faktem, że takie nie istnieje. Również używam Sansy Sport i aktualnie 3 słuchawek - SHE3590 jako najbardziej funowe i uniwersalne, oraz V-jays II, kiedy chce skupić się na detalach i nie mam ochoty na dokanałówki oraz AKG K518 kiedy mam ochotę na muzykę klubową z konkretnym basem i wykopem. Jeśli jednak coś znajdziesz to napisz koniecznie, bo być może mamy podobne preferencje co do dźwięku.
  12. Przymierz i odsłuchaj V-Jays II - co prawda basu nie mają zbyt wiele ale jak dla mnie są wygodne i dają bardzo jasny, czysty dźwięk. Brak niskich tonów można troche nadrobić korektorem i wtedy dla kazdego coś miłego.
  13. Dzisiaj się poświęcę, mam sporo pracy więc będzie okazja porównać. Edit: Okazuje się, że V-Jays to jeszcze nie do końca ideał jakiego szukałem, ale chyba trzeba się z tym pogodzić, że takowy raczej nie istnieje. Nie zmienia to faktu, że słuchawki są moim zdaniem bardzo dobrym produktem. Rzadko zwracam uwagę na opakowania, ale w przypadku v-jays było inaczej - czuć powiew eksluzywności przy "unboxingu". Sprzęt jest świetnie zapakowany, dodatkowo każdy element jest zabezpieczony w czarnym zgrzewanym woreczku - szkoda, że nie dołączono żadnego etui, co powinno być standardem w słuchawkach typu portable. Samo wykonanie słuchawek pomimo, ze minimalistyczne jest naprawdę OK. Na początek sprawdziłem trzymanie się na głowie, gdyż spotkałem recenzję, gdzie narzekano w tej kwestii (jednak chyba dotyczyło to v-jays w pierwszej wersji). Słuchawki trzymają się bardzo dobrze - moim zdaniem lepiej niż KPP i tu już złapały plusa bo miał to być sprzęt uniwersalny - do domu, na rower i na siłownię. Co do dźwięku to jest ta czystość, jasność i przejrzystość, czego brakowało mi KPP. Bas to jest chyba najbardziej kontrowersyjna strona tych słuchawek. W porównaniu z KPP jest go dużo mniej, ale nie jest taki tłuczący i płytki tylko mięsisty ciężko to opisać - po prostu przyjemny i trochę "funowy". Osoby lubujące się w niskich do muzyki trance, HH itp. pewnie podbiją sobie niskie tony na korektorze - bas zyskuje ale nie ma tego muła z KPP. Słuchałem różnej muzyki i w żadnym gatunku nie zauważyłem przewagi KPP - zawsze Jay-s'y bardziej mi sie podobały, znane utwory odkrywałem w nich na nowo - z większą ilością detali. Nie ma również problemu z wyrywaniem włosów jak przy każdorazowym zakładaniu KPP. Dość poważnym mankamentem jest krótki przewód - brakuje tych 20-30cm aby moc zapiąć odtwarzacz do paska lub schować do kieszeni spodni, co prawda jest dołączony przedłużacz, ale wtedy jest zbyt długo i trzeba zwijać. Niepokoi mnie jeszcze fakt iż słuchawki wyglądają na klejone więc może być problem z rekablingiem. Podsumowując jak dla mnie V-jays II pozostają moimi ulubionymi słuchawkami. Kupiłem je razem AKG K518 uzgadniając możliwość zwrotu jednych z nich. Jednak K518 zostają również, gdyż okazały się świetnym wyborem do klubowego brzmienia jest bas, jest wykop. KPP uważam za niezłe słuchawki, ale akurat nie przypadły mi do gustu.
  14. Jeśli to "ciemne granie" = mojemu "graniu zza ściany" to nie spodobało nam się w KPP to samo. Jednak aby to dostrzec trzeba mieć bezpośrednie porównanie z jaśniej grającymi słuchawkami. Zamówiłem V-jays, mam nadzieję, że się nie rozczaruję zbyt małym basem, ale wolę już mniejszy bas niż ten przytłumiony dźwięk KPP.
  15. Nadadzą się do sportu ? KPP trzymają się nieźle, K518 mają mocny docisk, więc również nie powinno być problemu. Co do tych K520 to nauszniki wyglądają na welurowe - pewnie niezbyt do sportu by się nadały i obawiam się tego szprych-moda - pewnie na żywo nieciekawie wygląda i nie wiem jak z trwałością. Użytkujesz v-jays czy v-jays II ? Trzymają się w miarę dobrze na głowie ? Porównywałeś może z KPP lub PX 100 II ?
  16. Czyli raczej V-Jays wysuwaja sie na faworyta. Ewentualnie kupię jedne i drugie i po testach zostawię te bardziej pasujące.
  17. Odkopię temat, ale może się komus przyda na przyszłośc, gdyż miałem podobny problem i trafiając na ten wątek nie dostałem odpowiedzi. W moim przypadku problem z czytaniem flac polegał na rozszerzeniu pliku *.flac. Wystarczyło zmienic na *.fla i po kłopocie.
  18. Ale podobno nie ma tego efektu dźwięku zza ściany ? Według opinii sporo daje wyjęcie gąbek.
  19. W takim razie zostały na polu walki 2 modele K518 lub V-Jays II. Co do K518 to dociskają mocno, więc nie powinny spadać na siłowni, lepiej izolują (ale nie za mocno). V-jays za to sa bardziej kompaktowe, lekkie - nie wiem jak mocno sie trzymaja głowy.
  20. Pozwolę sobie odgrzać temat - kupił ktoś może te słuchawki ? Jesli tak to jakie wrażenia ?
  21. Z powyżej wymienionych testowałem (i uzytkuję) Philips 3590 - jak dla mnie rewelacja, dźwięk z lekkim konturem, ale czysty, dynamiczny, miałem kilkanaście dokanałówek, nawe takie powyżej 200 zł i te Philipsy lubię najbardziej, do tego są wygodne i da się poprowadzic kabel za uchem (szkoda tylko że brak przesuwnego rozdzielacza). Kupiłem dodatkową parę na wypadek, gdyby przestali je produkować Nie zauważyłem różnicy pomiędzy okrągłą a owalną tuleją.
  22. Również duzo dobrego o nich słyszałem, ale po pierwsze ciężko je dostać, po drugie chyba brak gąbek wymiennych, po trzecie nie wiem czy dość mocno dolegają aby nie spadały na siłowni czy podczas biegu. Rozważam również K518 LE, podobno docisk jest aż za mocny, ale to mi nie przeszkadza - stabilność przede wszystkim.
  23. Raczej nie, ten sam efekt na Sansa Clip Sport, Fiio X1, Denon X4100W, Note 3, Realtek i Nvidia z komputera. Zastanawiam się dlaczego Porta Pro to tak polecany model - mam obawy, że ciężko będzie znaleźć coś otwartego typu portable ale bez tego efektu "grania zza ściany" KPP. Czy tylko ja tak odbieram te słuchawki ?
  24. Mam podobny dylemat Koss Porta pro byłyby świetne, ale mam wrażenie dźwięku "zza ściany". Nie miałem okazji przetestować v-jays a trochę boję się kupować w ciemno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności