Kamil222

A jak w przypadku eph100 wygląda ich wytrzymałość oraz wygoda użytkowania? Na stronie sklep.rms.pl dają 36 miesięcy gwarancji ;D

Dziękuję za odpowiedź. Niestety nie mogę znaleźć tych fidue a71 w polskich sklepach i trochę obawiam się ściągania ich z zagranicy, co mogłoby być dość kłopotliwe później w przypadku zwrotu na gwarancji. Co do e215 zastanawiałem się nad tym modelem jednak moją nieufność wzbudza sama słuchawka, a konkretnie jej wylot tzn. sądząc po zdjęciach jakie znalazłem nie mają żadnego filtra na końcówce i dość łatwo mogą się brudzić w środku. Poprawcie mnie jeśli się mylę, gdyż w rękach ich nie miałem A czy ktoś miał może styczność z tymi dwoma modelami które wymieniłem?

Cześć Szukam słuchawek dokanałowych do 500zł. Niestety nie siedzę zbyt głęboko w tym temacie, dlatego zdecydowałem się zwrócić z pytaniem do osób bardziej doświadczonych. Słuchawki będą wykorzystywane do wszelkiej maści brzmień elektronicznych, od drum`n`bass, przez muzykę klubową, aż do utworów Jona Hopkinsa czy Hansa Zimmera. Jeśli chodzi o źródło dźwięku, najczęściej muzyki słucham z komputera oraz z telefonu (np. gdy jadę autobusem). Nie wykluczam również zakupu w niedalekiej przyszłości wzmacniacza słuchawkowego ale to już osobny temat. Jakiego brzmienia oczekuję od słuchawek? Tutaj z pomocą przyszedł mi artykuł ze strony audiofanatyk.pl, gdzie autor radzi aby po prostu opisać swoje emocje dotyczące brzmienia i nie ukrywam, że sprawia mi to ogromną trudność. Ale spróbujmy Podczas słuchania utworów wręcz uwielbiam rozkładać je na czynniki pierwsze tzn. skupić się na przykład na linii basowej i prześledzić jej drogę przez cały utwór. Innym razem skoncentrować się na tle, wsłuchiwać się w pojedyncze dźwięki które zostały gdzieś ukryte, a przeze mnie pominięte i pojawiają się może dwa razy w ciągu utworu. Często zwracam uwagę na brzmienie pojedynczych partii tak, aby móc poczuć ich fakturę. Co do samego brzmienia: Bas musi być ciepły i mocny. Jak mocny? Na tyle aby skutecznie wypełniać pustą przestrzeń w całej scenie i dać się dobrze poczuć, na tyle kontrolowany aby nie wychodził na pierwszy plan przysłaniając całym sobą inne częstotliwości. Musi również w tych kulminacyjnych momentach umieć pokazać pazur Średnica - tutaj skłaniałbym się do nasyconej barwy dźwięku, lubię dobrze wsłuchać się w barwę dźwięku wokali. Góra pasma - bardziej odpowiada mi ciemne brzmienie, moje uszy wyjątkowo nie lubią dużego natężenia wysokich częstotliwości, wszelkie niekontrolowane syczenia i świsty odpadają. Scena - nie musi być przesadnie duża, ważne aby można było w miarę precyzyjnie wskazać pozycję źródła dźwięku w panoramie, a także jego głębię. Wszelkie pojedyncze dźwięki gdzieś w oddali zdecydowanie dodają smaku I tutaj pytanie do Was: Czy za takie pieniądze znajdę słuchawki które spełniały by te kryteria? Do tej pory moją uwagę przykuły dwa modele: - Yamaha EPH-100 - Sennheiser IE-60 Może macie jeszcze jakieś propozycje lub swoje za i przeciw tym dwóm modelom? Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc. W razie jakichkolwiek pytań, chętnie odpowiem