ZbylR

@wdehe, choćby przez baterię. Jeśli będę dzwonić, nagrywać, robić zdjęcia itd. to szybko padnie akumulator, i nic już nie zrobię. Telefon służy do rozmawiania @paratykus, dyskretny pewnie, choć po chwili przestaje przeszkadzać. Zazwyczaj krępuje tylko na początku, a i to nie wszystkich. Zawsze można podłączyć mikrofon Jakiego modelu używałeś?

Cześć, Planuję trochę zabawić się w genealoga i pozbierać ze starszej części rodziny, póki jeszcze żyje, wspomnienia. Szybciej i łatwiej będzie rozmawiać nagrywając na dyktafon niż zapisywać, bo wtedy historia może się zawiesić nie nadążając za pisaniem. Jaki wobec tego moglibyście zaproponować dyktafon w tym celu? C.a. 200 zetów.

Wrzucam pliki do folderu książki (audiobooks) ale nie zapamiętuje mi miejsca zakończenia odsłuchiwania Jedynie w przypadku wyłączenia i włączenia odtwarzacza. Jeśli w międzyczasie chcę posłuchać muzy, to muszę przewijać, albo ponownie odsłuchać to, czego już słuchałem

Czyli proponujesz aby nie wrzucać folderu zawierającego książkę, jako kilka plików ale zgrać je jako jeden plik i wrzucać do menu książek takie długie pliki, a nie foldery? Trochę to męczące, moim zdaniem skrewili obsługę audiobooków. Gdybym wiedział o tym wcześniej zapewne zdecydowałbym się na inny model

Jakoś nie potrafię sobie poradzić. Czy może mi ktoś podpowiedzieć co lub jak zrobić, aby w momencie, gdy chcę słuchać audiobooka rozpoczynało mi odtwarzanie od miejsca, w którym ostatnio skończyłem słuchać, a nie znów od początku pliku i przewijanie do tego miejsca? A najlepiej, to klinknąć folder z audiobookiem i od razu rozpoczynać i od miejsca, ale i od pliku, na którym ono jest

Bardzo dziękuję, zaraz popróbuję

Mam prośbę o wskazanie programu (jeśli taki istnieje), który masowo mógłby dokonać zmiany w plikach mp3. Np. zgrałem sobie album, ale zapomniałem dać info o nazwie płyty. Albo podać kolejny numer ścieżki, czego nie zrobiłem podczas zgrywania. Ponadto posiadając na stanie pliki mp3 o różnych jakościach chciałbym znormalizować playlistę tak, aby nie było np. dużych skoków w głośności pomiędzy nimi, czyli nie zmieniać głośności co utwór. Wiem, że dla pasjonatów jest to czysta herezja, ale ja nie jestem wybitnym audiofilem, a raczej początkującą zieleninką.

Czyli praktycznie na deszcz tylko trzeba uważać? To akurat w sumie logiczne Czy są może jakieś słuchawki, które dawałyby sobie z tym radę? Dokanałowe? Tak się pytam, może warto rozważyć/zaplanować sobie na przyszłość taki zakup. Czy też podczas deszczu muza w plenerze całkowicie odpada?

To jeszcze ostatnie pytania, użytkowe - jak się takie słuchawki sprawują na zewnątrz? Mróz, słońce, deszcz? Na co trzeba zwracać uwagę? Jak używać, by nie zniszczyć za szybko i cieszyć się jak najdłużej?

Na mp3store w tej samej cenie są pro80 v.2. Jak by to się różniło dźwiękowo na Sporcie od hd6000?

Clip Sport udźwignie hd6000? Bardzo dobre opinie o nich przeczytałem.

4. Czy ma obsługę audiobooków (zapis pozycji odtwarzanego pliku lub jakaś forma zakładki)??

Nie znam sprzętu. Jestem kompletnym laikiem w zakresie odtwarzaczy mp3 Jak to się ma do Sansa Clip? Widzę u Ciebie w stopce, że się wymieniają. Dodatkowo, zasadniczo preferuję sprzęt nowy. Gdybym się jednak zdecydował, to do tego potrzebowałbym słuchawki za 100 zł lub mniej. Jakie?

Sporo dobrego przeczytałem tutaj o Xduoo x2. W sumie jak dla mnie, nawet przystępny cenowo. Jakie Waszym zdaniem byłyby najlepsze do niego słuchawki do 150 zł? Słucham praktycznie każdego gatunku ze wskazaniem na rock, chill, elektroniczna. No i audiobooki, ale do nich, to nie ma szczególnych wymagań chyba Jak pisałem wyżej, jestem okularnikiem, zatem nauszne nie powinny mieć zbyt mocnego docisku, aby po godzinie nie rozbolały uszy dociskane do oprawek. Patrzyłem też na taki komplet: http://www.mp3store.pl/article/sansa-clip-sport-8gb-black-sluchawki-soundmagic-e10-zestaw-ean.2014310291786121113,2014310291786121113.html

Podłączę się do pytania, by nie tworzyć nowego tematu. Drobna różnica polega na tym, że wolałbym odtwarzacz z większym wyswietlaczem. Sam odtwarzacz może być zatem nieco większy w związku z tym. Początkowo ze słuchawkami w zestawie (limit kasy), ale z możliwością dokupienia z czasem jakichś nieco lepszych. Noszę okulary, więc te słuchawki perspektywiczne będąc nausznymi musiałby mieć mniejszy nacisk na uszy, bo nacisk na ramki z upływem czasu potrafi być bolesny. (300 zł może być nieco przekroczone, ale nie więcej niż o 50 zł)