Jako że - po półtora roku używania - dokonują żywota moje SoundMagiki E10, które naprawdę lubiłem (uszkodzony kabel przy jacku i w efekcie przerywa lewa słuchawka), teraz szukam następcy do 150zł. Zależy mi zdecydowanie na jakości wykonania (nie chciałbym żeby znów mnie spotkało to samo) i na czystym, najlepiej dość ciepłym brzmieniu. No i miło byłoby gdyby były łatwo dostępne. Słucham praktycznie wszystkiego, choć najczęściej chyba jest to indie folk czy jakiś spokojny rock, rzadziej rap czy elektronika. Wstępnie pogrzebałem i odrzuciłem parę modeli, zastanawiam się aktualnie nad Brainwavzami M1. Wyczytałem co prawda że nie najlepsza w nich izolacja, a co dzień dojeżdżam do szkoły autobusami czy tramwajami. Czy ten model się sprawdzi, a jeśli nie to co znajdę lepszego? Z góry dzięki za pomoc