ZenekHajzer

Ano tutaj

Aaaaa widzisz Ad1.Trzeba było od razu, że da się taniej, a nie o kółkach różańcowych. Ad2 oczywista oczywistość, zwłaszcza mając w głowie ceny z punktu pierwszego Ale nadal uważam, że bardziej opłacalne (przy dużych cenach za kabel) jest doinwestowanie elektroniki, bo to się bardziej opłaca. Ad3 - chodziło mi o to, że Twoje sprzęty z reguły wyceniasz na 1/2 ceny bezpośredniego konkurenta w sq (tak przynajmniej wydedukowałem z tego co udało mi się posłuchać i poczytać). A @audionanik nacmokać się nie może nad Twoim dac. Więc jeśli dla niego to takie kosimazaki, a Ty wycenisz po swojemu, to tu bym się nie bał dawać drogi kabel, bo nie da się dostać lepszej elektroniki. Stąd wyszło mi że to jedyny rozsadny przypadek inwestowania w absurdalnie drogie kable, bez kupna droższej elektroniki, bo droższa nie będzie lepsza

@majkel - serio wypieprzenie dwa i pół klocka na sieciówki w torze, gdzie stanowi to kilkadziesiąt procent jego ceny da lepszą poprawę niż wymiana toru, na taki, który sumarycznie będzie kosztował tyle co obecny setup+kable? W myśl tej logiki dając super kable do mojo, zrobimy z niego Dave'a. Większość pisała tutaj o bezzasadności w relacji cena toru- cena kabli. Jedyny przypadek kiedy uznałbym to za uzasadnione, to jeśli Twój dac będzie rozsądnie wyceniony i rzeczywiście tak dobry jak @audionanik pisze. Wtedy faktycznie mając niemal doskonałe, tanie DIY, można dopieszczać drogimi kablami. Tylko po co ta bateria wtedy

Pomijając Voodoo, to jeszcze jest jeden aspekt: nawet gdyby te kable pomagały, to sumaryczny koszt ich i Twoich urządzeń pozwoliłby Ci na zakup lepszego toru, który na firmowych kablach zagra znacznie lepiej. Jak dobrze policzyłem, to ze 2.5 tysiąca by Cię to wyszło (kable).

Naprawdę warto zwrócić uwagę na xduoo ta-01 które podlinkowałem powyżej. W recenzji z linka jest nawet opis jak to zagrało z 990pro. To naprawdę udane połączenie. http://audioivoodoo.blogspot.com/2016/01/xduoo-ta-01-kombo-bardzo-niezwyczajne.html?m=1

Skąd jesteś? Na telefonie mi się nie wyświetla. Jak że stolicy, to w Audiomagic mają ety do posłuchania, albo mógłbyś posłuchać moich.

Poza ER4(cośtam) nie widzę konkurencji chyba. Jakbym miał wszystkie ety z serii cztery opisać jednym słowem, to byłoby to "DETAL"

To jak portable portable mają być, to zrezygnuj. Będzie kaszana. Momentumy, ATH M50x, B&W P5 - duuuuużo tego, ale faktycznie wybrałeś słuchawki które byłyby blisko końca listy kandydatów do portable.

http://edifier.com.pl/product-pol-105-Stojak-do-sluchawek.html ? Taki?

IFI iDSD Nano LE. Powinno im dać radę a i dźwięk z DAC wychodzi już porządny. http://www.mp3store.pl/article/ifi-audio-idsd-nano-le-ean.5081313081684,2017041175517232738.html

https://muzostajnia.wordpress.com/2016/12/19/lampa-na-biurko-xduoo-ta-01/

To trochę jak powiedzieć: dwumiejscowy roadster jest szybszy i zwrotniejszy od furgonetki i przez to lepiej się nim ściga. Ale furgonetka dużo lepiej przewozi towary. Ot, zagwozdka A co do głośników, nowe można kupić np. takie: http://edifier.com.pl/product-pol-44-Glosniki-Edifier-S1000DB.html http://edifier.com.pl/product-pol-48-Glosniki-Edifier-S2000-Pro.html Jako nowe wygladają świetnie i naprawdę dobrze brzmią. Na pewno dużo lepiej od soundbarów. Oczywiście rozmawiamy o słuchaniu muzyki, bo do filmów tak jak pisał @paratykus sprawdzają się sprzęty do tego dedykowane.

Niektórzy nie szukają mięsa, a rozkoszują się różnorodnością faktur. Nie trafiłem jeszcze dociążonych słuchawek, które tak różnicowały by uderzenia stopy/werbla itp jak etymotic er4s. K701 są tego bliskie, t90 też. Ale żadne ze znanych mi audeze, AQNH, Sennheiser HD 600/650, a nawet er4xr nie dają mi tej informacji. W ilości coś się zaciera, rozmywa. I odnosząc się do "uniwersalnej prawdy" nawet to może być tischnerowską ****o prawdą, bo może być tak, że to JA słyszę więcej informacji w sprzętach chudych, podczas gdy reszta populacji odwrotnie. Kolejną rzeczą jest gust - jak coś się nam podoba, to odbieramy to jako naturalne. Dla mnie jazgot skrzypiec z t90 to czyste piękno, a większość znanych mi ludzi na t90 reaguje tak: Do tego zawsze coś się odbywa kosztem czegoś. Dla mnie naprawdę udanymi słuchawkami są 668b. Bas mają jeden z najfajniejszych w ogóle. Góra też niczego sobie. Ale średnica jest zjadana przez większość słuchawek nawet z tej samej półki cenowej. W elektronice i bezwokalowym jazzie mi to nie przeszkadza. Ale tam gdzie jest wokal, nie mogę ich słuchać. HD 600 zaś średnicę mają super barwną ale reszta pasm jest słaba dla mnie. A teraz te beznadziejne K701 - wszystko mi w nich gra jak powinno, czasami tylko ilościowo można by pokusić się o więcej basu (uwaga zdradzam sekret) - 2, albo 3 suwaczki na equalizerze przesuwam w górę i już nic nie brakuje.

Takstar HD 6000

A kombo jakieś w planach jest? No i czy musi być tak szpetne? Może dałoby radę bebechy w jakiś ładny retro amplituner wsadzić, żeby to to nie straszyło?

Mówiłem już że każdy słyszy inaczej. I te sprzęty które uznajesz za karykaturalne, dźwiękowcy stosują na co dzień. Monitory presonus Eris e8 niewiele tłustsze są od k701 w brzmieniu, a do studia to bardzo solidny entry level.

Prawie pełna zgoda. Między innymi @nismovsky robi przecież muzykę i on twierdzi, że focal spirit pro i hf3 są w ciul blisko prawdy, której on potrzebuje pracując ze swoim materiałem. Powtórz to osobom co poszły w hi-endy - wyjdzie na to, że dopiero na hi-endach słychać to co nismo już na focalach słyszał (czyli on tego nie słyszał). A tak na poważnie - to masz absolutną rację. Wielokrotnie jak słuchałem próbek różnych pianin, to jedne brzmiały mi jak trzeba na etach, a inne np. na LCD-2F (znam brzmienia instrumentu prawdziwego, bo zdarzało mi się grać). Gdzie tu logika?

Zagrają tym słynnym basem praktycznie z każdego telefonu. One są bardzo łatwe w napędzieniu.

iphone zagra lepiej od tego fiio. HM5 radzę posłuchać przed zakupem, bo to nie jest brzmienie dosadne - duża szansa, że nie podejdzie. ATH m50x mogą się okazać bezpieczniejszym wyborem. Fajnie i tanio zagrają również takstary hd6000.

Chromecast audio ma wyjście cyfrowe. Nie trzeba telewizora.

Najprędzej ISK http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-isk-hf2010/ 681 zgniotą Ci uszy. Zarówno 681,681f,681b, 681evo jak i 668b gniotą mocno. HD 330 to podróbka tej samej konstrukcji co ISK, czyli dt880 od beyerdynamic, ale one w stosunku do ISK mocno ciemno grają.

AKG k550, brainwavz hm5, ath m50x, focal spirit classic, takstar hd6000, cal, Sennheiser momentum over ear - wszystkie te wspominam (lub nadal mam) i grają fajnie gdy się ich nie odkręca mocno. Może poza k550, które mi grają świetnie, ale niektórym brakuje basu dopóki nie odkręcą mocniej.

@Sound John to zły człowiek (patrcie na numet posta powyżej):

A to nie jest z 2 kwietnia?

Aune E1? Mee P1? Przy wyższym budżecie er4xr zdecydowanie.