Witam
Od niedawna jestem posiadaczką odtwarzacza sansa clip+ i słuchawek beyerdynamic (pełna nazwa się nie zmieściła przy rejestracji ). Wg mnie sansa grała zbyt cicho, więc wgrałam rockboxa licząc na to, że będzie głośniej. No cóż... było głośniej, ale im bardziej przygłaśniałam, tym bardziej dźwięk się zacinał, po prostu urywał się na 1-2 sec a potem leciało dalej. Wgrałam update oryginalnego oprogramowania, co miało usunąć rockboxa, a co do głośności, internetowi specjaliści polecili zmienić obszar na "resztę świata" w odtwarzaczu. dodatkowo jeszcze klikęłam w ustawieniach opcję dźwięku "głośny" zamiast "normalny". Jest sporo głośniej, ale zacina się prawie tak jak przy rockboxie, odrobinę tylko mniej. W sumie da się przeżyć, ale nie miało być "jakoś" tylko dobrze skoro zapłaciłam za to sporo pieniędzy, liczyłam, że będzie ok.
Bardzo proszę o poradę w tej sprawie.