Kate Ying

To zależy jak długo będę się zbierać w sobie na ten wypad do ostrowskiego

O mamo.... co tu się wyprawia Jakby co to we wtorek idę! Jakby co oczywiście, jakby co...

Wiem, ten sklep jest rzut beretem ode mnie, ale nie lubię tam chodzić sama, bo obsługa jest jakaś taka sztywna i będąc tam odczuwam mega dyskomfort Także z tą bezstresowością nie byłabym taka pewna

Ooo, dzięki za odzew słuchawki tak naprawdę mają mi robić za jedyny odsluch, bo teraz będę zmuszona grać w akademiku, więc nie chcę truc życia współlokatorom swoim ćwiczeniem w kółko tego samego Sprawdze też te inne słuchawy te o płaskim brzmieniu czyli te nie "V" to też można w nich usłyszeć każdy artykulacyjny niuans danego utworu? Bo oprócz tego że będzie to odsluch do mojej gitary to też chcę móc w nich analizować gitarę w gotowych już kawałkach coby covery lepiej opracować Edit: ale raz mówicie o k271 a raz o k272 to o które w końcu chodzi? Szczerze mówiąc nie miałam pojęcia o istnieniu tego drugiego i z tego co widziałam w muzycznym ich nie mają. Jestem z Wrocławia

Wybacz, ale totalnie nie rozumiem Twojej wypowiedzi Celuję w nowy sprzęt, używanie po kimś słuchawek mnie odraża jakoś... I nie stać mnie na zakup dwóch par...

Witam, Poszukuję słuchawek studyjnych, zależy mi głównie na analitycznym brzmieniu i solidnej konstrukcji. Preferuję słuchawki o budowie ZAMKNIĘTEJ. Będą służyć KONKRETNIE jako odsłuch do gitary podłączonej do interfejsu POD Studio GX {do słuchania muzyki na codzień mam zwykłe słuchawki douszne i one mi jak najbardziej odpowiadają do tego celu). Będzie to mój pierwszy zakup słuchawek z tej półki i w ogóle z kategorii "studyjne". Moje poprzednie słuchawki to budżetowe Sennheisery HD 201 i się zepsuły (łączenie kabla nawaliło jak zwykle). Jako, że nie miałam wcześniej styczności z takim sprzętem to nie mam jeszcze wyrobionych swoich preferencji brzmieniowych (ilość basu, charakterystyka średnicy itd.) Bazując na radach ludzi z innych forów oraz na opiniach w internecie wytypowałam sobie póki co te modele (wszystkie dostępne w pobliskim sklepie muzycznym): 1. AKG k271 MKII (55 Ohm) - pasmo przenoszenia 16-28.000 Hz - najciekawsze wg. mnie ze względu na możliwość wymiany kabla i ten elastyczny pałąk 2. Beyerdynamic DT 770 PRO (32 Ohm) - pasmo przenoszenia 5-35.000 Hz - najczęściej polecane przez innych, - najszersze pasmo przenoszenia i najniższa oporność, - sztywny pałąk i kabel przymocowany na stałe :c 3. Audio Technica ATH-M50X (38 Ohm) - pasmo przenoszenia 15-28.000 Hz - naprawdę nieźle się prezentują ale coś mało o nich informacji - zdaje się, że kompromis pomiędzy dwoma w/w modelami, ale niestety nie pod względem ceny... Proszę o jakieś opinie o tych modelach... - jak sprawa wygląda z nich żywotnością (dodam, że każde słuchawki psują mi się z powodu przerwania kabla przy wtyku), - jak z wygodą ich użytkowania na dłuższą metę (wiadomo, że w sklepie nie poświęcę wystarczająco długiego czasu na testowanie jednej pary by móc to osądzić), - jak sprawa wygląda z serwisem (bo gdy coś się sknoci to szkoda potraktować słuchawki za taką kasę jako sprzęt jednorazowy...), - czy różnica w zakresie pasma jest jakoś odczuwalna (wiadomo, że w porównaniu ze standardowym 20-20.000 Hz różnicę słychać, ale jak to wygląda przy szerszych zakresach?) Ze względu na specyfikacje Beyery zdają się mieć najwięcej do pokazania pod względem dźwięku, niekoniecznie pod względem wyposażenia i konstrukcji (jak AKG). A może znacie jakieś inne godne polecenia słuchawki studyjne? Budżet: 500-650 zł