Witam forumowiczów ,
Potrzebuję słuchawek dokanałowych do biegania. Bardzo mi zależy, żeby nie wypadały z uszu, ani nie "wierciły się" zbytnio w uszach.Słucham rocka jak i metalu w różnych odmianach (Apocalyptica,Power of Trinity, Avenged Sevenhold, Carrion, Hunter i mój faworyt o którego brzmienie na dokanałówkach jestem zaniepokojony, czyli Kabanos) tak, więc na basie mi zależy, ale na jeśli inne tony będą dobre (wysokie byłyby miło widziane) to będę szczęśliwy .Na wytrzymałości bardzo mi zależy, bo będą to słuchawki, których będę używać aż się zepsują (w sumie logiczne ) i nie chciałbym, aby po roku jedro z wrażliwych miejsc na słuchawkach doznało uszkodzenia. Poprzeglądałem internet przez 3 godziny i im głębiej się zanurzam tym bardziej się gubię. W toku moich "poszukiwań" udało mi się wynależć kilka modeli (nie wszystkie są sportowe, bo jeśli dobrze się trzymają w uszach to nie ma problemu):
-Brainwavz ProAlpha
- a-Jays One+
-Fischer Audio Eterna (skłaniam się ku nim, ale brakuję mi opinii )
-Soundmagic EH11m
-nu force ne-700x
-Jbl J33
-Sennheiser CS 300-ii Precision
Oczywiście jestem otwarty na propozycje i z góry dziękuję za pomoc . A i jeszcze jedno. Wolałbym zapłacić 150zł max, ale jeśli naprawdę warto dołożyć te 50 zł to dołożę