Rotgut

Słucham, bo mi się podoba, ale zarazem prywatuję, bo to zespół koleżanki. A głos super. Laviah:

Dzięki za odpowiedź. To ciekawe, bo ja bym nie wpadł na to porównanie. Łapka śpiewa bardzo nisko, moja żona zapytała, co to za Anja Orthodox, a mi również muzycznie kojarzy się wręcz z graniem zimnofalowym, JD, Cure, no a jak już okolice bluesa, to może Kubasińska. To jeszcze jeden.

W dziale muzyka nigdzie mi to nie pasuje, więc daję tu i pytanie, z kim, jeśli chodzi o wokal Wam się to kojarzy? Zresztą ogólnie muzycznie też.

Dawno mnie tu nie było.

Po wpisie @Inszyego to sobie uświadomiłem, że w sumie powinienem się dopisać do klubu z T50RP mk2, które kupiłem od Perula ze dwa miesiące temu, z padami hybrydowymi i praktycznie przestałem myśleć o MrSpeakersach. Potrzebowałem coś muzykalnego i one to mają. Niby nie takie znów zamknięte, ale na pewno bardziej niż HD650.

O, super jest ta płyta i on ma ta taki głos, jak lubię. Ostatnio rzadko udaje mi się wejść na dział muzyka, no ale nie tylko ja mam problem z forum. 😕 @espe0, ale wygrzebałeś. To na tej wersji opiera się Clapton w słynnej Unplugged. Bardzo lubię. Dziś proponuję coś ciepłego w klimacie, coś z naszego podwórka, choć po angielsku.

Ja ci tylko tyle mogę powiedzieć, że podpinałem wyjścia HD20 pod XLR i RCA SM200 i nie byłem w stanie wychwycić oczywistej różnicy. Zaznaczam, że słuchawki miałem niezbalansowane. A dwa: parę lat temu porównywałem w sklepie łeb w łeb Heed Canamp 2 i Ifi micro i Ifi jak dla mnie wypadło wiele ciekawiej. Gładki, analogowy dźwięk przy którym średnica Heeda była ziarnista. Plus możliwość regulacji gainu, basu, a nawet sceny. Odsłuch był na DT880 250 ohm. SM200 możesz wypożyczyć albo odsłuchać w sklepie, więc chyba od tego bym zaczął.

A wersja optymistyczna: może z wiekiem przestaną słuchać muzyki poddanej mega kompresji, wyprodukowanej dla małolatów, którzy słuchają jej na Beatsach.

Wybaczcie, nie wiedziałem, czy tu, czy do trochę śmiechu. Ale nie można pominąć takiej "okazji". Nad 3020 tylko za 2690: https://www.olx.pl/oferta/wzmacniacz-audiofilski-nad-3020-nowy-CID99-IDHBeOH.html Cytuję opis: Mam do sprzedaży audiofilski Wzmacniacz NAD 3020 to pewnie jeden z ostatnich w nowym stanie. Nigdy nie został sprzedany do użytku zewnętrznego. Sprzęt pozostał zostawiony na 40 lat. Uruchomiony wszystko działa bez zarzutu.

@Tytus1988 Dzięki. Chociaż powiem szczerze, że ja akurat za JB nie przepadam, a szczególnie mam problem z jego głosem. Wiesz, on jest tak gdzieś jeśli chodzi o ciężar między Johansonem a Anathemą, a Anathema już była. A tym razem proponuję coś z pozytywnym przesłaniem. Bey zmarł w tym roku niestety, więc nie ucieszy go nominacja do Grammy.

No, to naprawdę dobra rzecz. Ale widzę, że jednak największym powodzeniem cieszą się te smętasy. Dziś proponuję to:

Widzę, że słuchałeś. U mnie dziś to. Też Kid Andersen produkował:

Od razu mówię, że nie wiem, o co chodzi w tym temacie, bo wrzucacie rzeczy od sasa do lasa. Ale te słodkości mi tu pasują. :)

Skylar Rogers

Podpowiadam. Następnym razem wrzuć do rocka albo metalu.

R.I.P. Toshinori Kondo

Dokładnie tak się zdarzyło mojej koleżance. Akwarium chyba 300 litrów na środku mieszkania się wzięło i rozszczelniło. Cała podłoga do wymiany. A podłoga w ogóle musi być wzmocniona, bo takie akwarium to olbrzymia masa i ubezpieczyciel może mieć wąty. Chyba że mówimy o mieszkaniu w domu, gdzie nic nie ma pod podłogą. Jak rozumiem, kolumny miałyby być podłogowe, przed akwarium, mają tylko podstawki dodatkowo. Cudów dźwiękowo z szybą akwarium za plecami nie będzie, ale podwieszane kolumny to już chyba tylko, żeby cokolwiek grało. To już lepiej jakieś głośniki w suficie zamontować. Natomiast do kina domowego, jak będzie choć z pół metra od akwarium, to już może dawać jakąś przyjemność.

@Tytus1988 Cieszę się, że się podoba.

A tam, on chyba nie lubi żadnych beyerów, więc trudno, żeby te mu pasowały. Dwa, czasem mam wrażenie, że "słyszy" słuchawki tak, jak wychodzi z wykresów. Sonorousy III wg jego wykresów powinny być ciemne i mogłyby być zamkniętą alternatywą HD650, a brzmią inaczej na moje ucho. No, chyba że sakramentalne "każdy egzemplarz brzmi inaczej"...

Jeszcze nie widziałem Sonorousów VI tak wymęczonych. Przy tym stanie pan trochę popłynął z ceną. https://www.olx.pl/oferta/sonorous-vi-CID99-IDGPn3D.html#48d967a63d

Może każdy egzemplarz gra trochę inaczej. Mój w porównaniu do DT880 miał więcej iskierek. Dla mnie to była gorsza góra, mniej gładka, choć może ciut bardziej szczegółowa, ale ta szczegółowość była dość techniczna. Oczywiście lepiej dociążone niż DT880. Dodam, że słuchałem na "szmatkach", bo "skórki" odebrałem po pięciu minutach jako męczące. W ogóle miejsca na ucho mniej niż w 880 czy HD650, ale do zaakceptowania. Jednak każdy wypracowuje sobie inny słownik, używając tych samych terminów. Dla mnie "czarujący" wiąże się głównie z charakterem średnicy, bardzo plastycznej, dobrze wypełnionej, bardziej niż przeciętna wygładzonej, takiej "jakby" lampowej. "Czarujący" u mnie stoi blisko "słodki", ale "słodka" zwykle jest lub nie góra. Dlatego przy Twoim porównaniu win, sądziłem, że H4xx są bardziej średnicowe, z delikatniejszą górą, a chyba nie tak je postrzegasz.