Firegon

Dobra, warto spróbować, bo i tak nie mam serca ich odsprzedać. Jeśli to nie pomoże, to po prostu będzie znaczyć, że doki powinienem omijać szerokim łukiem.

Ból, wyraźnie jest spuchnięte no i trochę gorzej na nie słyszę. Ogólnie żadnych tipsów nie mogłem w prawe ucho dobrze zmieścić, ale mam tak od zawsze nawet douszne sprawiały problem, o dokach nie wspominając. Właśnie czytam o customach, zastanawia mnie ile to może kosztować i jak bardzo zmieni dźwięk.

Czy można mnie dopisać do "fanklubu" to kwestia sporna, ale od wczoraj przesłu****ę sobie ER4S. Mimo braku mocnego bassu, brzmienie jest po prostu - hmmm śliczne? Nawet nie wiem jak to opisać. skrzypce nigdy nie brzmiały tak wspaniale, podobnie wokal w szczególności kobiecy. Faktycznie mają w sobie taki efekt "wow". No ale, minął jeden dzień a w moim prawym uchu stan zapalny, tak jak się obawiałem nie jestem przystosowany do takich "świdrów". Chyba będę musiał je sprzedać lub wymienić na coś mniej inwazyjnego, albo po prostu rzucić to wszystko i kupić Listeny. Co ciekawe nie odczuwam żadnego dyskomfortu w lewym uchu, tam siedzą i grają perfekcyjnie.

Są jakieś alternatywy dla padów od HM5 do tych słuchawek?

Czy chodzi o Fostex T50RP MK3? Widzę, że są półotwarte, ale to ich nie dyskwalifikuje, w końcu teraz mam warunki do używania konstrukcji otwartych i półotwartych. Też mam taki problem, że AIMa do żadnego sklepu nie przywiozę i nie będę w stanie na nim przesłuchiwać. Co do napędzania to sobie dobrze radzi, wzmaka nie planuję jak na razie bo nie mam miejsca na takie rzeczy, ale ta konstrukcja zainteresowała mnie. Chodzi o Fostex T50RP modowane przez Perula - tutaj z forum. Bez modów T50RP bym raczej nie brał.Szczególnie, że masz tutaj lepsze propozycje. Z modami na pewno jedna z lepszych propozycji, ale bez dużej dawki prądu dźwięk dalej jest zmulony. Ogólnie z wymienionych całkiem łatwo znaleźć HD 600/650, fidelio x2 i k712 pro, więc akurat tych możesz poszukać i sprawdzić zanim kupisz. Chociaż nie wiem czy to potrzebne bo widzę, że nikt złego słowa o R70x nie chce rzec. No i jeszcze: dt990 raczej bym nie polecił jeśli miałeś 770 i chcesz upgrade w pełnym znaczeniu.

Jako, że ostatnio robiłem taki research i właściwie masz identyczny budżet, powiem że wybór jest dość spory: Sprzęt z którym miałem styczność: SRH1440 miałem 3 lata, sprzedałem niedawno i powiem tyle: brakuje im basu. Nie ma co owijać, są wygodne, środek i góra przyzwoite ale dół nie istnieje i ciężko było mi znaleźć wzmacniacz który by to ruszył. Ew z padami od 1540 jakoś ujdzie. Fidelio X2 dostałem dzisiaj i mimo godziny odsłuchów zdecydowanie polecam. Schodzą wystarczająco nisko a i góra potrafi pozytywnie zaskoczyć, skoro słuchasz wszystkiego, to może właśnie one. Mimo że absolutnie bez sporej dawki prądu bym nie polecił to muszę wspomnieć o Perulowym T50rp - jeśli byś planował kiedyś zakup wzmacniacza to możesz o nich pomyśleć Co do tych, których nie słuchałem, a o których słyszałem sporo dobrego ATH R70X mają bardzo poztywne recenzje, sam chętnie bym je dorwał używane Sennki HD 600 i 650 - tu możesz poczekać na drugi rzut Sennheiser x Massdrop hd 6xxx, jeśli kiedykolwiek dojdzie do skutku ( jeśli zależy Ci na nówkach ) K712 PRO no i właśnie K7XX czyli bodajże K702 anniversary (2?) a to jeśli się nie mylę znaczy Q701 i pady z K712 Jestem absolutnym zieleniakiem jeśli chodzi o AKG, zarówno o niższych jak i o wyższych słyszałem, że bardzo polegają na torze, ale nie wiem czy to się tyczy serii 7

Właśnie, tam gdzie ja bym wcisnął dwa modele ( czyli jeden z 4 i jeden z 5 w numeracji ) hifiman dał radę zmieścić ich 8. HE4 HE400 HE400i HE400s HE5 HE5LE HE500 HE 560 (Kolejność wymienionych modeli jest przypadkowa - chyba tak będzie lepiej, dzięki @kopec23) No ale nie pozostaje mi nic innego jak przy każdej możliwej okazji po prostu odsłuchiwać, testować i sprawdzić które mi najbardziej podchodzą. W każdym razie, dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi.

Musiałbyś poszukać trochę wstecz. Tam porównywano te modele ze sobą (bardziej HE-500 z HE-5LE i HE-400i z HE-400S). Z wymienionych nie miałem na uszach ostatnich. HE-500 to super słuchawki. Szczególnie ze srebrnym kablem. Jak dla mnie lepsze od praktycznie wszystkich audeze, których słuchałem (rozważyłbym jedynie ich zamianę na lcd-3). Nie jestem przekonany do końca, czy mając T50RP by Perul, opłaca się dokładać HE-500 do kolekcji. Lepiej dla odmiany, wziąć jakieś vintage sennheiser, jak HD 540 lub HD 430. Dzięki wielkie za odpowiedź! Jestem lekko zagubiony w numeracji hifimana a szczególnie w modelach z czwórką w nazwie. No i faktycznie dziś rano rozważałem kupno he500 ale póki co poszukam czegoś dokładnie odwrotnego, tak żeby było dopełnienie do tych T50RP

Po przygodach Szakovskiego z tymi słuchawkami myslę że można sobie dać z nimi spokój ...chyba że chcesz mieć słuchawkową alfę romeo . No racja, ale może właśnie to podpada pod "chwilowe zadowolenie"

Audioquest Nighthawki na pierwszym miejscu. Może jakieś HE400i/s? No a co do DACa to właśnie zniknął z massdropa nuforce dac80, akurat by pasował cenowo z ewentualnym cłem i vatem :/ No ale można poczekać, zainteresowanie mają nim spore więc pewnie za miesiąc znowu się pojawi

Inicjatywa super, ciekawe ile osób przyjdzie. Właśnie może na start jakaś wielka promo albo konkurs?

Oho no to jak dostane od niego Fidelio X2 to zdam raport czy faktycznie stan taki jaki w opisie aukcji AKTUALIZACJA Dobra Fidelio X2 doszły, wszystko poszło szybko i sprawnie a stan taki jak w opisie aukcji ( czyli pałąk z jednej strony przyczepiony w sposób "domowy" ) Ja ze swojej strony nie mogę mieć zastrzeżeń do Gute-audio

A może mi ktoś powiedzieć jak się mają 400i albo 400s do HE500? Albo ewentualnie H5LE do HE500? Pamiętam, że to były jedne z pierwszych topowych słuchawek jakich słuchałem i mam bardzo pozytywne wspomnienia, którym zaprzecza właściwie każda recenzja.

Z tego co widzę na stronie i po forumowych pytaniach, ten grajek ma "integrated rechargeable battery" , więc nie będzie ona raczej nigdzie dostępna ( niewymienialna). https://community.sony.co.uk/t5/portable-audio/nwz-a865-replacement-battery/td-p/312024 W tym temacie gość pisze, że dostał odpowiedź od sony i bateria nie jest do wymienienia. EDIT// Albo i skłamałem - może to się przyda https://www.aliexpress.com/store/product/Wholesale-NWZ-A865-MP4-music-player-s-battery-lithium-polymer-battery/1825662_32531997078.html na razie jest niedostępne ale może kiedyś wróci

Dzięki wielkie za odpowiedź! A z czystej ciekawości co by się stało jakbym podłączył zwykły europejski zasilacz? Tylko gorsza wydajność czy wszystko po prostu by się spaliło?

Witajcie forumowicze! Dzisiaj przyszły do mnie długo oczekiwane Bifrost i Lyr2 ale niestety z "hamerykańskimi" zasilaczami. Oba 115V, na dacu 12W na wzmacniaczu 40W. Widziałem autotransformatory na toroidach, jest tam napisane żeby dobrać taki z przynajmniej 20% zapasu mocy. 1. Czy wybrane przeze mnie dwa typy będą odpowiednie? Czy może z doświadczenia wiecie, że lepiej dać im jeszcze więcej/mniej mocy? http://sklep.toroidy.pl/pl/p/ATSS0020-Autotransformator-230110V-20VA-w-obudowie/203 http://sklep.toroidy.pl/pl/p/ATSS0050-Autotransformator-230110V-50VA-w-obudowie-metalowej/207 2. Czy jest może jakaś opcja żeby obie wtyczki podłączyć do jednego urządzonka? Nie mogę takiego znaleźć a nawet jeśli istnieje to czy tam również aplikować te minimum 20%? Proszę o wyrozumiałość dla amatora!

Kilka dni temu miałem zaszczyt odebrać zmodowane przez Perula T50RP. Wersja stock to i tak całkiem przyzwoite słuchawki, ale to co zrobiły z nimi perulowe mody - po prostu klasa światowa! Pełny dźwięk, fantastyczny bas, świetna izolacja i mimo początkowych obaw związanych z ich ciemną naturą, już po pierwszych 30 minutach nie można się było oderwać. Co ciekawe zamiana padów i wygięcie pałąka sprawiły, że nawet po kilku godzinach słuchania nie czułem żadnego uciskania czy innego rodzaju dyskomfortu. Teraz pozostaje mi dobrać do nich odpowiedni wzmacniacz. Krótko mówiąc: fantastyczna robota!

Może używki Se 425? Mają dość anemiczny bas ( w ogóle nie są zbyt energiczne ) ale wydaje mi się że mid jest dobry ,czysty i detaliczny, niezły soundstage, fantastyczna izolacja, . Design? no ten tego ... jak kto lubi "Musi być po prostu piękna, oraz być na pierwszym miejscu. Naturalna mega rozdzielcza, szczegółowa, napowietrzona. Z czarującymi wokalami, o dobrym pozycjonowaniu, dużej ilości symbiantów nie lubię" - no aż tak bym ich nie opisał, ale jakbyś dostał do odsłuchu to czemu by nie zobaczyć? , Słyszałem pare opinii że można dostać za tą cenę coś lepszego ale to chyba przynajmniej solidny punkt wyjścia/alternatywa punktu wyjścia er4s. Aha i nie mam pojęcia jak gra er4s więc możliwe że jestem kompletnie rozregulowany z tym czego szukasz.

Tak po prawdzie to szukam zamkniętego i wygodnego odpowiednika LCD2. No tylko troche gorszego żeby dostosować się do budżetu. No ale wiadomo, tutaj ciężko będzie porównywać więc: -głównie nastawione na mid, z niezłym, bądź dobrym basem -raczej ciepłe, na pewno nie neutralne -scena nie jest najważniejsza, wystarczy żeby nie było efektu jakbym miał słuchawki w czaszce -z jak najlepszą izolacją dźwięku ( to taka moja mania ) -wygodne na tyle aby wytrzymywać 2-3 godziny bez przerw. -no i jako że jestem bardzo blisko kupna gustarda h10, to w sumie coś pod niego by się przydało. No chyba że jest jakaś alternatywa w podobnej cenie.

Mad Dogi kupiłbym jedynie po to żeby wysłać na upgrade. Jeśli chodzi o AD słuchałem lepszych słuchawek ale nie lepszych zamkniętych, szczerze mówiąc po to założyłem temat.

Witajcie! Mam nadzieję, że to ostatni temat jaki zakładam w "Co kupić", ale bez Waszej pomocy ciężko! Szukam dostępnego w Polsce albo przynajmniej Europie zamiennika amerykańskich alpha dog/prime od mrspeakers ( mod fostex t50rp ). Zamknięte, z porządną sceną, solidnym acz nie przesadzonym basem i koniecznie bardzo dobrą izolacją dźwięku. Słuchawki chcę sparować z Gustardem H10 ( z tego co słyszałem podobno gra nieźle ), DAC jeszcze w trakcie poszukiwań. Mogą być używane, budżet około 2000-2500

Mimo wszystko poprawiłem na tyle na ile mogłem ^^ mam nadzieję że teraz jest w miarę czytelnie

Witajcie forumowicze! W skrócie: Szukam słuchawek które zastąpia moje Shure srh1440. Sprzęt do mieszkania, raczej używany wyłącznie stacjonarnie. Cena okolo 1500. Preferowane: zamknięte lub półotwarte. To tyle ze skrótowym opisem, teraz wersja nieco bardziej opisowa która być może przybliży moje preferencje: Poszukuje wlaściwie zestawu wzmacniacz + słuchawki za ok 3000 ( nie zakładam osobnego tematu we wzmacniaczowym co kupić, bo przez te pare lat pewnych kontaktów ze sprzętem audio dowiedziałem się ze raczej wolałbym kupić od razu dopasowany komplet, bo niektóre pary osobno bardzo świetnego sprzętu razem brzmią bardzo przeciętnie ). Oczywiście ważniejsze są dla mnie słuchawki dlatego zaczynam własnie od nich a oto moje doświadczenia: Shure srh1440 mam od bodajże 3 lat i o ile jakość dzwięku jest bardzo przyzwoita,o tyle przeciętny bas i brak "pazura" ( one są po prostu bardzo zbalansowane ale nie majÄ tego elementu WOW ) zawsze troszeczke mnie od nich odpychały. Do Shure dokupiłem beyery t70, mieszkałem w akademiku i otwartość shure po prostu była niesamowicie uciążliwa, kupiłem bardziej z powodu okazyjnej ceny niż preferencji audio ale o dziwo, mimo ze tak jak shure były one pozbawione efektu wow, ogólny balans i ich wygoda zdecydowanie mi wystarczały. Do 2 wymienionych wyżej dorzuciłem ibasso dx50 i beyerdynamic a20 - o ile ten pierwszy zaskoczył na plus, ten drugi raczej nie był rewelacją. Około rok po zakupie shure, poszedłem na odsłuch topowego sprzetu w którymś z gdańskich sklepów. Porównywałem Beyerdynamic T1, Sennheiser HD800 oraz Hifiman he-500 i ku ogólnemu zdziwieniu sprzedawców to he-500 wywarly na mnie największe wrażenie co zaskakuje jeszcze bardziej jako ze odsłuch odbywał się na sennheiserowskim hdvd800. Scena HD800 oczywiście czarowała ale było coś z ostrością dźwięku hifimanów co bardzo mi się podobało ( mocne ale nie przesadne ). A beyery jak to beyery brzmiały solidnie i to tyle. Przez krótka chwile bylem zdecydowany na zakup ale potem sprzedawca założył po kolei wszystkie trzy żeby sprawdzić czy nie mam jakiejś wrodzonej wady sluchu skoro przemawiają do mnie he500 a nie hd800 no i czar prysł. dzwięk nie był ustawiony na pelen regulator a ja miałem wrażenie ze gość założył pady odwrotnie bo mimo ze miał je na uszach słyszałem wyraźnie każdą nutę jakby postawił przy mnie głośnik. Wielki. No sprzęt totalnie nie nadawał się ani do akademika ani do mieszkania rodziców, gdzie słyszałem telewizor sąsiada piętro wyżej. Tragedia. Jakoś tak se trafiło ze rok później kupiłem jedne z tych słuchawek ale nie he-500 a hd800 i o ile bylem zaczarowany w tej scenie, w tej jakości w tym calym efekcie wow, o tyle na wzmacniacz nie było mnie już stać a a20 po prostu zdecydowanie nie dawał rady. No i tak wyszło ze z kasa zaczynało być krucho musiałem sprzedawać po kolei hd800, potem a20,t70,na końcu ibasso dx50 i ostały mi się te które mam najdłużej czyli srh1440. Jeśli chodzi o muzykę słucham wielu gatunków od rocka przez lekko elektroniczne gatunki ( np wymieszanie muzyki elektrycznej z instrumentami rodem z filharmonii ) po jazz i muzykę poważną. Lubię ciepłe brzmienie i przynajmniej niezły bas ( srh1440 ma straszliwie anemiczny) ale zwracam tez uwagę aby dzwięk nie był za ostry np gitary w mocniejszych kawałkach. DAC dokupię później na razie odłożyłem 3000zĹ na amp + słuchawki. Na pewno przyda mi sie opinia eksperta o np. o modelach Takstarów albo Ultrasone - ulubieńcach ludzi których nigdy nie miałem okazji posłuchać. Jak można sie domyslić z tego całego wywodu staram się teraz unikać otwartych słuchawek. Nie lubię tego kiedy ktoś słyszy to czego słucham. No ale jeśli w tym przedziale cenowym jest jakiś otwarty ideał to jestem w stanie porzucić uprzedzenia.