Skocz do zawartości

adriano2510

Bywalec
  • Postów

    546
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez adriano2510

  1. @jacmiszcz92 tak BAL i koniecznie na srebrze z Argentum. Świetne właściwości ma ten kabel. Dłuższych niż 2h odsłuchów raczej nie odbywam. Popu na HEK też nieszczególnie słucham. Raczej kawałki akustyczne, jazz, męski wokal. Najwiecej może 4-5h się zdarzyło i chciałem przerwać, ale zrobiłbym to z każdym innym sprzętem. Warto dać odpocząć uszom. Mnie nie męczą, ale różne są uszy. Scena to zupełnie inna prezentacja niż HD800. Sennheisery są rozdmuchane i mocno odsuwają pierwszy plan, HEKi grają blisko ale silnie rozróżniają plany i moim zdaniem lepiej pozycjonują. Jeśli słuchasz HD650 i to Twój punkt wyjściowy to powinieneś HEKi wcześniej przesłuchać, bo różnią się diametralnie. Barwą bliżej im do HD800 ale bez tego okropnego peaku na 6kHz.
  2. No mam taki zestaw, z tym że nie zwykłe HEK a SE. Co chciałbyś wiedzieć? Moim zdaniem całkiem niezłe połączenie. Nie ma koloryzowania, przekrzywiania barwy w którąś stronę. Góra nie jest natarczywa w tym zestawie. Wokaliza jest nieco wycofana na Vividach. Na Classicach pewnie to się zmienia kosztem szerokości sceny. Przestrzeń Bursona chyba robi tu największe wrażenie i ilość nienachalnego szczegółu. Po prostu równo, przestrzennie i szczegółowo. Technikalia są ewidentnie lepsze niż z Woo WA8, jakoś nie przekonała mnie do siebie ta lampa. Pewnie nalot Forzy zepsuł trochę postrzeganie sprzętu.
  3. A więc właśnie tu się rozbija różnica w naszej interpretacji Z mojego punktu widzenia Emyreany są ciemne, ciepłe, koloryzujące i tłumiące szczegół. HEKse uważam za neutralne i wierne z lekkim akcentem w wyższych rejonach podkreślającym wyrazistość. Pech chciał że nie ma w internecie pomiarów pasma wersji "se", żeby na tym samym sprzęcie pomiarowym przyrównać do innych modeli. Dlatego rynek słuchawek jest tak bogaty, żeby nas obu zadowolić heh. Meze zrobiły na mnie raz wrażenie, ale to był nie lada zestaw, bo iDSD Pro + iCan Pro
  4. @saudio na czym dotychczas słuchałeś większość czasu? Emyrean? Nie wiem czy moje ucho się zaadaptowało do ich sygnatury czy jestem mniej wrażliwy na górę, ale nie uświadczyłem ostrości na Burosnie C3 ani iFi Nano BL. Choć trzeba zaznaczyć, że względem Meze góry będzie dużo więcej i taki przeskok może być lekkim szokiem. Na pewno nie są to słuchawki dla każdego i Emyrean łatwiej będzie strawić większemu gronu odbiorców... ale z drugiej strony Meze nie oferują takiej precyzji i sceny. Tym bardziej Susvara są łakomym kąskiem, bo łatwo przyswajalna barwa + szczytowe technikalia = przepis na sukces. Szkoda, że po drodze zapomnieli o jakości obudowy hah.
  5. To w sumie mniej niż myślałem. Wychodzi na to, że Burson C3 po balansie z 6 watami nie miałby większych problemów.
  6. @saudio dzięki za opinię. Teraz wiem, że lepiej ich nie słuchać Podobają mi się HE1000se i nie psujmy tego zadowolenia. Kupujesz Mercedesa jesteś zadowolony, robisz przejażdżkę Rolls Roysem i wracając do Mercedesa jest takie "meh". Wolę uniknąć Ilu watowy wzmacniacz wypada mieć, by Susvary zagrały na miarę swoich możliwości? Chodzi o samo napędzenie, kwestie jakościowe(dac) pomijam.
  7. @saudio w Twoim odczuciu to, że HEKse grają "znacznie bliżej" to atut czy ujma? Masz może jakiegoś DAPa pod ręką? HE1000se powinny nawet z przenośnego urządzenia dobrze zagrać. W Hifimanie starali się, żeby podnieść skuteczność pod właśnie takie półprzenośne użytkowanie.
  8. Jego zdaniem w Abyss średnica jest odległa, kliniczna się wydaje i dlatego te słuchawki nie deklasują HEKów, a po prostu uzupełniają repertuar. HEKi słucha z Feliks Euforia(świetna synergia), a za źródło służy jakiś odtwarzacz CD za bodajże 40 tyś zł, więc jakość powinna być haha. Całe szczęście jeszcze tak daleko nie odleciałem i zadowoliłem się Burkiem C3. Poza Feliksem ma jakieś lampy też ze stratosfery cenowej, Woo WA5 i coś tam jeszcze. To ze zdjęcia poniżej ma super synergię z Abyssami. Nie znam się na "stratosferze", więc tylko cytuję Zabawne jest, że nawet przeznaczając worek pieniędzy na sprzęt nadal mamy podstawy do marudzenia, że czegoś brakuje albo jest za dużo. Osobiście w HE1000se odnalazłem wszystkie cechy idealnej słuchawki. Z tranzystorem neutralne/wierne są i nie czarują, ale na lampie już się robią miodne ale już nie tak precyzyjne. Gdyby jeszcze miały jakość budowy z Abyssów... jest jak jest
  9. @Corvin74 dziękuję za opinię. Uprzednio miałem Ananda i poszukiwałem większego progresu, czegoś "flagowego" i zamiast w Arya poszedłem w HE1000se, by progres jakościowy był warty nadszarpnięcia budżetu. W Hifimanie jak już robić upgrade to o dwa modele wyżej. Btw nie namawiam na Susvara Odnośnie kabli to chyba w każdym Hifimanie warto go zmienić. Do HEKse chwalą się, że kabel został jakoś ulepszony o dodatkową żyłę bla bla bla, ale już się przekonałem że nie trzeba dużo wydać na przewód, żeby słuchawki zagrały dużo lepiej
  10. Nie myślałem, że takim wpisem mogłem kogoś urazić Nikt tu nie pisał, że jedne są lepsze od drugich! Proszę nie nadinterpretować Tym bardziej, że sam jestem kociarzem i stronę wcześniej wysłałem zdjęcia swojego Leona. Ameryki raczej nie odkryłem a porównałem statystycznego psa do statystycznego kota. Współczucie i oddanie to cechy, zarezerwowane dla psów i z tego co wiem potwierdza to nauka, wiele przeróżnych badań. Koty mają inne wspaniałe cechy dlatego bardziej lubię kociaki.
  11. HEKse polecam również na srebrze Argentum. Mam ten w wersji Extreme z pozłacaną plecionką. Wcale ich nie rozjaśniło, nie są ostre, wciąż jest obecne nasycenie, a cechy srebra w kontekście performance nadal oferuje. Dźwięki szybciej się pojawiają i szybciej wygasają na srebrze i daje to świetne wrażenie. Hybryda od Forzy była przy nim rozlazła i "dudniąca". @Corvin74 jakie cechy dźwięku heków przekonują Cię do zamiany Arya?
  12. Znajomy posiada Abyss 1266 oraz HE1000se. Oto jego porównanie: "Abyss 1266 porównując do HEKse to lepsza scena (ogromna naprawdę jest), genialny bas (bardziej namacalny, pełnokrwisty... leciutki niczym ważka ale z drugiej strony mięsisty jak stek wołowy) i bardziej naturalne wysokie tony, lecz średnica jest lepsza w HEKse i ogólnie HEKse bardziej organicznie grają, bardziej uwodzą, pomimo że technicznie są słabsze jednak" Wnioski są takie, że rozważa sprzedaż obu by zaspokoić wszystkie swoje pragnienia w Susvara
  13. adriano2510

    Rowery

    Ile ja natłukłem nim kilometrów... nie pytajcie czemu stoi w jadalni Bulls Copperhead koła 29", widelec Sountur Epixon, Sram X9 tył, Shimano SLX przód, piasty Deore XT, sztyca amortyzowana Cane Creek Thudbuster LT, hamulce Juicy 7, manetki Sram X7. Waga ok 13kg.
  14. Sprzedam Final Audio E3000, czyli jedne z najlepszych dokanałówek do 300zł. Słuchawki mają rok. Finale są w dobrym stanie, a mikro-ryski da się zauważyć ale tylko pod światło. W skład zestawu wchodzi wszystko co dał producent. Słuchawki są po gwarancji. Sprzedaję, bo nabyłem model E5000. Cena: sprzedane.
  15. Dlatego pies jest najlepszym przyjacielem człowieka To ładny materiał o pieskach.
  16. @Lord Rayden przez psie cechy rozumiałem chwile kiedy pies się bawi i tęsknotę za właścicielem. Leon zachowuje się tak jak u żadnego kota nie widziałem wcześniej. Nie wiem czy ta rasa tak ma czy my jakoś nieświadomie tak go wychowaliśmy. Oddania czy współczucia jednak koty nie mają, nie obronią domu przed intruzem itd. O tu trafiłeś bo Leon lubi słuchać muzykę Tylko brzmienia delikatne i zdecydowanie nie jest basheadem, wtedy ucieka.
  17. Leon dziękuje za komplementy Ma bodajże 4,5 roku. Jest to dość osobliwy kot, bo ma wiele psich odruchów. Zawsze czeka na nas pod drzwiami. Słyszy dźwięk auta, a nawet poznaje kiedy przyjeżdża samochód właściciela i biegnie pod drzwi. Ciągle się bawi i lubi symulacje polowania... w tym przypadku na domowników Nigdy nikogo nie udrapał, ale kiedy jest wkurzony boksuje i czasem ugryzie. Ogólnie bardzo charakterny to kot. Z psich umiejętności to umie też aportować! Z tych kocich cech to jest wredny. Z pełną świadomością wchodzi na stoły czy wszędzie tam gdzie zabraniamy... a wystarczy unieść rękę czy tupnąć to natychmiast zeskakuje hah. Problem był żeby go oswoić. Przez pierwsze 3 lata nie pozwalał się usadzić na kolanach. Przez pierwsze 2 ciężko było go wziąć na ręce. Teraz już jest dobrze, ale to on decyduje kiedy usiądzie na kolanach, nie można go do niczego zmusić
  18. A oto mój Leon zawodowiec rasy Ragdoll. Jakieś 5,5kg miłości. Nie jest to typowy leniuch i śpioch... oj nie
  19. Fotel ergonomiczny, znacie coś porządnego?  

     

     

    Wychodzi mi, że siedzę na tyłku 10-12h dziennie, takie realia pracy zdalnej. Po pracy relaks przy muzyce... również na tyłku ;) Myślę o Diablo V-Master albo coś z Ergohuman. Warte to rozważenia czy może coś innego Wam się sprawdziło? Najczęściej narzekają na złe podparcie głowy w wyżej wymienionych.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  14 więcej
    2. side

      side

      Mam biurko regulowane od 2017 roku. I doszedłem do etpu, że właśnie 2-3 godziny siedzę sobie na krześle, a resztę stoję. Jednak mam silna motywację. Jak siedzę zamiast stać, to po kilku dniach bolą mnie plecy, niestety.

       

    3. krz

      krz

      @adriano2510 i jakie krzesło wybrałeś? Sam muszę się zastanowić bo po 10-12h w Markusie z Ikei mam dość.

    4. adriano2510

      adriano2510

      @krz Padło na Diablo V-Master. Ogólnie zadowolony jestem. Solidny to mebel i baaardzo ciężki, ale to fajnie, dopóki nie trzeba go znosić po schodach itp. Podparcie pleców prawidłowe, głowa znajduje się dobrej pozycji. Siatkowe siedzisko jest całkiem wygodne ale moim zdaniem nie sprawdza się do siedzenia wielogodzinnego (10h i więcej) szczególnie kiedy jesteś większy i cięższy. Waga nie rozkłada się równomiernie i boki ud i zadka nieco uciska. Rozwiązanie znalazłem proste: podkładka żelowa. Teraz jest idealnie i można siedzieć cały dzień ;) Ta konkretnie: https://allegro.pl/oferta/miekka-elastyczna-ortopedyczna-poduszka-zelowa-10109392286

  20. HEX będą ciemniejsze od obu par. W konsekwencji środek ciężkości pasma przenoszenia przesuwa się w stronę niższych rejestrów i w odbiorze będą bardziej gęste, mięsiste. Ananda i Arya bardziej wyciągają detal.
  21. @Karister @Corvin74 Na lampowym Woo WA8 one są ciepłe, gęste i gładkie. Już pomijając tą Forzę która skrzywiała na początku moje wrażenia, to słuchałem je też chwilę na kablu oryginalnym. Takie zestawienie zadowoliłoby Was obu. Nie da się ukryć, że ta miodność odbyła się kosztem performance... ale jak to w audio coś za coś. Z drugiej strony HEKse w takim wydaniu pewnie nie będą jakimś ogromym przeskokiem po Aryach. One są zawieszone między muzykalnością a analitycznością i zmienianie na siłę ich charakteru mija się z celem. Trzeba zaakceptować Ja mimo wszystko poszedłem w Bursona i srebrny kabel, bo cenię sobie ich zjawiskowe możliwości kosztem mniejszej muzykalności. Kiedyś pewnie mi przejdzie i powędruję w lampy Takiej holografii, rozdzielczości, gradacji planów i obszerności dźwięku nie słyszałem w żadnym innym flagowcu. Utopie są specyficzne, bo w takich parametrach jak dynamika czy szybkość wybrzmiewania mogą przebić, ale grają ciasno i zbyt słuchawkowo. Zwykle słucham muzyki klasycznej, jazz i czasem delikatna elektronika to mam pewien zapas na "muzykalność" i "jasność".
  22. adriano2510

    Muzyczne Zakupy

    Mikołaj był wcześniej. Srebrny kabel ze złotą plecionką z Argentum... tzn od Św Mikołaja @Mayster wtyczki Plussound są zacne! Solidne robią wrażenie w dotyku i estetyczne są.
  23. Nie ma się nawet z czym kłócić. Znalazłeś słuchawki skrojone pod swoje preferencje, więc może nie ma sensu szukać dalej. Teraz tylko dobór właściwego kabla, źródła i "króliczek dogoniony".
  24. @KaristerNie tak dawno temu dzieliłem się pierwszymi wrażeniami o HE1000se opisując je właśnie słuchawkami kinowymi o potężnym wręcz zejściu, takim że subbas grał główne skrzypce ponad mid i upper basem. Czyli przeciwnie niż Twoja opinia Forumowi koledzy szybko naprowadzili mnie, że hybryda od Forzy ma taki swój narzut i mieli rację. Na kablu oryginalnym a teraz na kablu z czystego srebra dół jaki słysze jest równy i to samo wychodzi z pomiarów pasma przenoszenia. Jest równy i przy tym bardzo szybki szczególnie na srebrze. Dążę do tego, że one nie mają spadku w subbas, a bardziej posądzałbym o to niewygrzanie Twojej sztuki. Średnica w Arya może być bardziej dosłodzona podczas gdy w HEkse neutralna w całym przebiegu, więc tutaj chyba zgoda. Góry w obu parach jest dużo i nie wydaje mi się, żeby tak jednoznacznie jedne miały więcej od drugich. Z ilością góry się nie do końca zgadzam. Może przez detaliczność może miałeś na myśli ich rozdzielczość i zrywność? To właśnie jest sfera w której HEKse najbardziej się różnią od Arya. Robią coś na wzór elektrostatów podczas gdy Arya są nieco bardziej ślamazarne, a tym bardziej Ananda. Pewny jestem, że to nie są słuchawki dla każdego. HE1000se są wyższej klasy odpowiednikiem HD800 o bardziej kulturalnej, mniej ostrej barwie, a posiadają przy tym element dociążenia, którego Senkom brakuje. Posłuchaj kiedyś wygrzanej sztuki. Ananda nowe prosto z pudełka też mi kiedyś tak zagrały chudo i ostro. Jakoś po 100h się ułożyły i pojawiła się barwność dźwięku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności