Witam. Mam do przeznaczenia 150 zł na słuchawki. Zależy mi na potężnym basie. Będę głównie grał na nich w CS-a i słuchał electro/rapu. Muszla musi być dość duża, żeby weszły całe uszy (nic ala AKG K518). Karta dźwiękowa: Audigy ZS 2. Po przeanalizowaniu wielu racjonalnych pozycji zastanawiam się między Takstar HD2000 (podobno tańsze i lepsze od CALi!), a wygodnymi kossami ur40. Kolega ma Luxy HD681, ale po 4 dniach używania nadal bolały mi po nich uszy, więc odpadają. Z pewnością moje wymagania spełniłyby Sony MDR XB-500. Opłaca się płacić 130 zł za używane? Co jeszcze innego możecie polecić?
Do zamknięcia. Kupiłem Takstar TS-662 za 100 zł.