docentore

Nie słyszałem Audeo. Pewnie od każdej reguły są wyjątki.

Coś w tym jest, bo nie słyszałem dobrych armaturowych słuchawek w tej cenie. Są jakieś hybrydy, które brzmią ok. Moje dwie ostatnie pary armaturowych słuchawek, zresztą wymienione powyżej, brzmią bardzo dobrze. Każda z nich kosztuje >500 zł.

Oryginalny zestaw kupiony w Linsoul za 170$ (z ekspresową przesyłką) zaraz przed problemami z logistyką. Świetne doki zbudowane na 3 armaturach Knowlesa: 2x 22955 (jeden robi bas drugi średnicę) + ED29869 (treble). Posiadają dwa przełączniki do podbijania skrajnych pasm. Na gniazdach podkleiłem odrobinę chusteczki, bo w oryginale kabel był luźny na wystającym złączu 2 pin (widać na zdjęciu). Przy założonym kablu nie widać nic, a wtyczka pewniej się trzyma. Słuchawki używane przez ok 3 tygodnie. Powód sprzedaży - w międzyczasie kupiłem inne doki (upgrade 8BA), a bilet na RATM sam się nie opłaci Ładne, spójne granie z opcją tuningu przełącznikami. W komplecie kabel hybrydowy Tripowin. Więcej info na stronie sklepu https://www.linsoul.com/products/thieaudio-voyager-3?_pos=3&_sid=d78e58761&_ss=r Cena: sprzedane

Takie coś wpadło dziś do mnie (Queen Audio QM80) EDIT: Miodzio, zostają. Dużo detali, fajne rysowanie przestrzeni / scena. Nie męcząca góra. Jako że zaczynam życie na minimum Voyager3 lądują w komisie.

Do DM6 najlepiej mi pasowała miedź bodajże miałem ten sam kabelek, sprawdzałem na kilku innych budżetowych i ISN H16. Ten ostatni trochę , ale nie bardzo

Obniżka do 400zł. Ludzie kupujcie, bilet na rejdżow sam się nie spłaci

Gdzieś tam pewnie coś jest, zależy gdzie te Soniony mają być. Ale raczej używki, mi się udało wyrwać QM80 za 120$.

Jakie to jest defaultowe brzmienie np dynamika?

Bo mądrze prawi.

Nie trzymam kurczaków w lodówce, jestem trawożercą Ze względu na ncov2019 realizacja zamówienia moich Blessing2 była odkładana kilkukrotnie, zrezygnowałem z nich. Wolę trzymać swoje pieniądze w portfelu przez te kilka tygodni niż wiszące na zamówieniu na Ali. Trafiły mi się za to Queen Audio QM80 za cenę, którą nie mogłem odpuścić. Podobno strojenie tocka w tockę Fearless S8F. Ma ktoś na podorędziu S8F w okolicach Wawy do porównania?

Po prostu przewiń jak ne ponimajesz, nie ma potrzeby komentować.

Zależy. DHLem w 3 dni. Chorwacka poczta zamyka się na przesyłki z Chin.

było?

Oglądanie filmów używając SBC to tak jakby używając FM.

Zapomnij o DF Black, jest słabiutki.

Szybciej złapię coronavirusa od pani Jadźki z warzywniaka, której syn wrócił właśnie z roboty w Oslo niż przez paczkę z Shenzhen.

Wracając do Voyager3 jeśli ktoś jest ciekaw, to strojenie a'la DM6, tylko z poprawioną średnicą. Po lewej V3, po prawej DM6 - wersja dobra, czyli bez szorstkiej i speakowanej góry. Podobają mi się. EDIT: fajnym ficzerem są 2 pstryczki z boku. Na ON/ON (podbite oba skrajne rejestry) potrafią sypnąć sybilantami. Pstryczek #2 załatwił sprawę dla mnie. Cholernie czułe są, na DX156 mam słyszalny hiss, na ES100 czysto prawie. Podejrzewam, że są podatne na kable.

Mówisz o mojej paczce? Jeśli któryś kraj europejski nie anektowal to Shenzhen caly czas leży w Chinach. 29.01 wysłana, dziś 31.01 dostarczona do moich drzwi w Warszawie

To był DHL więc oni zawsze dowalaja opłaty, bez otwierania.

Dotarły Thieaudio Voyager3 - 3 dni z Shenzen, nowy rekord. Nie ma czasu dziś na odsłuch, dopiero wieczorem usiądę. Ale żle nie jest

3 armaturowe doki z 2ma przełącznikami, so far so good. Zdążyłem przed coronavirusem.

Cieszę się, że znalazły właściciela, któremu pasują

CoronaVirus nie mógł sobie wybrać lepszego momentu na wywołanie światowej paniki. Zamawiając rzeczy z Chin teraz miejcie na uwadze, że czas wolny od pracy został przedłużony odgórnie. Dostałem dziś wiadomość od Moondrop, że wysyłka moich Blessing2 jest przesunięta z 3go na 10 Luty. Z drugiej strony co sprytniejsi sprzedawcy postanowili sprężyć się i zacząć wysyłać przed lockdown kompletnym. Dziś dostałem wiadomość od Linsoul, że wysłali moje słuchawki kilka dni wcześniej niż planowano.

Pewnie się lekko zmieni bas po wygrzaniu, jak to bywa z dynamicznymi driverami

Pisałem trochę wyżej Fajne dociążone brzmienie, ale nie przesadzone i nie mułowate. Trochę podbity subbas i bardzo ładnie zestrojona góra, nie męcząca. Granie bardziej rozrywkowe i na czilout niż do analizy. Będę na nie polował za jakieś 2-3 miesiące jak się zaczną pojawiać w komisach tutaj i na h-f. Z kupowaniem w komisie może być problem, bo są 2 wersje ISN h40, pierwsza jest słabo zestrojona i była dodawana w gratisie przez pewien czas, więc ktoś nieuczciwy mógłby próbować sprzedać słabą wersję jako tą ostateczną.