porcupine

Do posiadaczy SD-650 lub SD-398: Czy u Was także sygnał z analogowego line-in pojawia się tylko na wyjściu słuchawkowym, a nie ma go na line-out ? Pozostałe 3 wejścia (czyli cyfrowe) przekazują sygnał zarówno na słuchawki jak i na wyjście liniowe.

Kupiłem SMSL SD-398. Gładko, bezproblemowo i szybko. Zdecydowanie polecam !

Możesz się umówić na odsłuch w Nautilusie na Krzyżanowskiego, choć akurat w zamkniętych mają kiepską ofertę: http://www.kino.domowe.com.pl/index.php?page=shop.browse&category_id=520&option=com_virtuemart&Itemid=1 Jest też Magellan, ale tam mają głównie beyery http://sklep.hifimagellan.pl/category/sluchawki

Kupiłem DigiZoid ZO2. Szybko, sprawnie i dobrze opakowane. Wcześniej rzetelnie i obiektywnie przedstawił mi nie tylko zalety ale i ewentualne wady sprzętu. Polecam !

Niedawno zakupiłem DigiZoid ZO2 (od 4ndr3 - polecam). Zamieszczam subiektywne odczucia, może komuś się przydadzą (zwłaszcza posiadaczom Sennheiserów HD 380 pro). Profesjonalną recenzję zamieścił już m.in. MrBrainwash tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/86905-digizoid-zo2/ Jak gra w moim odczuciu DigiZoid ZO2: 1. SGS III : na zwykłych pchełkach JVC kiepskie nagrania muli totalnie + obniżenie maksymalnej głośności jako efekt uboczny. Przy lepszych nagraniach ładnie ogarnia suche, techniczne i ostre dźwięki, dodaje trochę basu, ale zmiany są kosmetyczne + znowu ta obniżona głośność. Ogólnie lepiej brzmią same słuchawki plus korekcja samsungowa. SGS III + ZO2 + HD 380 pro : podobnie, czyli średnicę ładnie ociepla, górę ścina a basu dodaje niewiele, nawet przy maksymalnej korekcji. Największa wada: ściszenie maksymalnej głośności (trudno go w takim razie nazywać wzmacniaczem ). 2. Marantz 6000 OSE z wyjścia słuchawkowego + ZO2 + HD 380 pro : tutaj już całkiem inna bajka. Problem ze ściszaniem odpada, bo zapas mocy jest ogromny. Najpierw scharakteryzuję, jak według mnie grają HD 380 pro solo. Specyficznie i dlatego na ich użytek podzieliłbym pasmo na cztery zakresy a nie tradycyjnie trzy: - niski bas: schodzi bardzo nisko, jest miękki i dobrze kontrolowany - wysoki bas i dół średnicy: bardzo wycofany, aż nienaturalnie, dość detaliczny ale i muzykalny, w sumie bardzo przyjemny, ale jest go tyle co kot napłakał - górna średnica: bardzo wyeksponowana i nachalna, bardzo jasna i detaliczna, przy klasycznych gitarach i smyczkach robi rewelacyjne wrażenie, ale przy gitarach elektrycznych, czy saksie zgiełk - po prostu tnie uszy. - góra: bardzo słabo zaznaczona, przyjemna, ciepła, sennheiserowska, ale prawie jej nie ma. Co się dzieje po podpięciu Zo2 (z wyzerowaną korekcją basu): Pierwsze wrażenie: to jest to, czego potrzebowałem (prawie) Wreszcie mogę słuchać muzyki na tych słuchawkach z przyjemnością. Zalety: - ocieplenie średnicy i jej jakby zejście w dół co wzmacnia górny bas niejako od góry - wreszcie pojawia się porządny bas z wyrównanym impaktem, pojawia się w sposób bardzo kulturalny (lepszy niz w E11), prawie bez spadku kontroli. Muszę zaznaczyć, że jako były basista mam nawyk słuchania muzyki śledząc linię kontrabasu czy gitary basowej i lubię jak najwyższa struna basu różni się brzmieniem od najniższej gitarowej. Podbicie basu korekcją do 1/4 - 1/3 zakresu całkowicie rozwiązuje problem (czyli dopełnia wysoki bas dodatkowo "od dołu", niestety kosztem (jak się można było spodziewać po konturowej korekcji) wzmocnienia także basu niskiego, w stopniu raczej nieakceptowalnym dla niebassheadów. Dla mnie bajka... Podbicie powyżej 1/2 rozsadza już głowę Wady: - głównie okrutna kastracja góry, która i tak była słabiutka. Nawet dla mnie, sybilantofoba i wielbiciela senkowej góry, jest to trudne do zaakceptowania. - no i ten przesadnie podbity niski bas, choć spodziewałem sie, że będzie gorzej Podsumowując, do czasu nabycia SMSL SD-398, który może wysteruje mi dobrze te senki (a może nie ) będę korzystał z balsamicznego efektu ZO2.

No, teraz wszystko jasne. Dzięki

Ale to nadal nie tłumaczy, po co USB-In w E09K. Jesli tą drogą E07 przekazuje mu sygnał cyfrowy, więc E09K musi mieć własny DAC, a więc teoretycznie mozna go użyć jako DAC/Amp np. z laptopem ... Czy rozumuję poprawnie ?

Przesyłany jest via USB sygnał analogowy ?

Czy te wzmacniacze potrzebują do kompletu np. E7 by mogły spełniać funkcję DAC/Amp , skoro posiadają USB-in ? Czy jest istotna róznica miedzy nimi ?

Dzięki. Właśnie poczytałem o hm5 i chyba by mi odpowiadały. Spróbuję ich gdzieś posłuchać

A wracając do tematu wątku ... Czy istnieje DAC/Amp o funkcjonalności E17 (wejścia, korekcja) ale odmiennej charakterystyce brzmienia? Ideałem byłby Matrix-Mini Portable ale cena zawrotna Może być nawet stacjonarny ...

A czy korekcja basu jest w stanie dodać mu impaktu w górnej części ?

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Słuchawki mam od miesiąca i na razie wymiana odpada. Poza brakiem midbasu bardzo przyjemnie grają i odpowiadają mi ergonomią. Potrzebuję dość silnego nacisku, żeby odciązyć pałąk. A czy włączenie E17 przed HD 380 pro poprawi dźwięk w układach: - CD przez cyfrowe - integra przez USB - SGS III przez line-out ? Nadzieje na poprawę midbasu wiążę z funkcją korekcji

Poszukuję DAC/Amp w cenie do 600 zł do napędzania senek HD 380 pro z różnych źródeł. Bardzo podoba mi się tytułowy produkt, ponieważ ma wszystko to, czego potrzebuję: - wejście cyfrowe - wejście liniowe - potencjometr - korekcję (wystarczyłaby korekcja basu) - przenośny (ale może być i stacjonarny) Przymierzałem się do kupna, ale powstrzymał mnie ten fragment recenzji: "w sytuacji, gdy macie ze sobą słuchawki o lekko cofniętej średnicy i górnym basie, E10 będzie zgrywał się bardzo sprawnie, balansując się w naturalny sposób ze słuchawkami i swoimi naddatkami w brzmieniu wypełniać ich ubytki niczym gładzią szpachlową. Tymczasem po podpięciu tej samej pary pod E17 nadal będzie czuło się pewien niedosyt w tym względzie, DAC nie pokryje takich ubytków. Podnoszenie basu w DACu może częściowo sytuację poprawić, ale niestety jednocześnie wybity zostanie dolny zakres, który wcześniej był na poziomie jak najbardziej akceptowalnym i nie wymagał żadnych zmian." E 10 mnie nie interesuje, bo nie ma wejścia cyfrowego. Za to karty zewnętrzne typu Maya U5 nie mają potencjometru ani korekcji, a wejście mikrofonowe mi niepotrzebne. Czy jest coś o funkcjonalnosci E17 a innej charakterystyce brzmienia ?

To idealnie! Bo serwisant Sennheisera odpisał mi, że kabel od HD 500 nie podejdzie. Pewnie wystarczy go wpiąć pod innym kątem i tyle. A jak oceniasz te 380 pro ?