Skocz do zawartości

Najner

Bywalec
  • Postów

    1959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez Najner

  1. Uprościłem oczywiście sprawę, ale zauważ, że producent słuchawek też może wpisać sobie w specyfikacje nową technologię przetwornika, nowe materiały kabla wszystko jest subiektywne.
  2. Uzasadnianie finansowe jest bardzo subiektywne. Ja jeżdżę samochodem wartym 4k PLN i nie jestem w stanie uzasadnić finansowo zakup droższego. Ale na audio jakoś mi łatwiej Nie mniej nie mówię innym, że zakup droższego samochodu nie ma sensu, bo taki za 4k dowiezie nas z punktu A do punktu B. Wszystko jest subiektywne.
  3. Najner

    Muzyczne Zakupy

    Forumowa mita 2021 zapowiada się cudownie.
  4. Wg mnie w takich, w których średnica gra większą rolę i ważniejszy jest detal, bo tego w Mest więcej (np. wokale grały mi lepiej Mest). Na pewno warto posłuchać samemu, oba modele fantastyczne i na pewno podejdą w zależności od upodobań. Trochę szerszy opis skrobnąłem tutaj:
  5. Nie znam niestety Craft Ears Six, ale do tych gatunków ponad Mest bym wybrał Kinera Nanna (jeżeli dysponujesz neutralnym źródłem, bo z ciepłym Mest).
  6. Mogą nie podejść, jeżeli się nie lubi grubszego i bardziej nasyconego grania. Andromedy z drugiej strony za chude
  7. Może źródło nie zagrało? H40 imo jedne z lepszych doków do 2000 PLN. Ale ja basolub jestem, więc może i racja, że mają za mocny bas ¯\_(ツ)_/¯
  8. Najner

    Seriale

    Stare seriale komediowe były zdecydowanie lepsze, niż te dzisiejsze. Taki The Office wymiata do dzisiaj.
  9. Nie zniechęcaj ludzi, bo ktoś to musi kupić, żebym ja mógł odkupić. 😛
  10. Tak, sorki, nie wyjaśniłem Dwa różne festiwale o podobnej tematyce.
  11. Egodrop odbywa się 14-18 lipca Nie wiem tylko czy będzie się dało kupić jednodniowy bilet, jakbyś chciał usłyszeć tylko Aes Dana.
  12. Carboni będą też do zobaczenia na Summer Contrast Na Egodrop w tym roku również bardzo zacny lineup.
  13. Wieeeeeeeeelkie dzięki dla @Corvin74za ponowną organizację spotkania - jak zawsze wszystko dopięte na ostatni guzik. Ja o sprzęcie nie będę się zbytnio rozpisywał, bo słuchałem łącznie może z godzinkę, większość czasu spędziłem na pogaduchach @kuropprzywiózł tyle sprzętu, że musiałbym mieć dwa tygodnie urlopu, żeby to osłuchać Do "dużych" słuchawek i wzmacniaczy nawet nie podchodziłem - boję się, że wsiąknę w temat i braknie pieniędzy na życie, a narzeczona wykopie mnie z domu. UM Mest fantastyczne, zyskują wg mnie z cieplejszym źródłem. Topowa klasa za (dosyć) uczciwe pieniądze. Wszyscy, którzy je sprawdzili przyznali zgodnie, że są za-je-bi-ste. Dzięki dla @Mayster'a, że nam je użyczył. Kinera Nanna w swojej cenie bez konkurencji (nie technicznie, ale barwowo). 64audio U12T - być może najbardziej kompletne doki, jakie dotąd słyszałem. Dają wszystko, czego oczekuję od dźwięku. Dzięki Koledze @lsd za polecenie ich do Drum & Bassu, nie spodziewałbym się, że takie "poważne" doki zagrają w tak funowy sposób mój ulubiony gatunek. Niesamowite, jak one potrafią uderzyć basem będąc przy tym jednocześnie szybkimi i znakomicie kontrolowanymi. I jeszcze te dodatkowe filtry... Ehh, gdyby nie ta cena BGVP DM8 - nie przepadam za multiarmaturami, bo jestem bassheadem ;), ale te były chyba najlepszymi, jakie słyszałem obok Fiio FA9 i Andromeda. Do wokali mogą być strzałem w 10 w przystępnej cenie. Z DAPów - oczywiście mój kochany Astell, którego nazwy modelu nawet nie zapamiętałem, ponieważ oczywiście mnie na niego nie stać Piękne, rozdzielcze, holograficzne, szerokie i głębokie granie. Ogromne zazdro dla ludzi, którzy mają siano, żeby takiego cudnego DAPa połączyć np. z U12T. Cieszę się, że się spodobały Doki z wyższej półki mogą zaskoczyć fanów "dużych" słuchawek Twój kolega też miał niezłą minę, jak przesłuchał UM Mest, które mu poleciłem - dobre dokanałówki naprawdę potrafią zagrać jak kompletny tor high end. Jak zawsze największą wartością było dla mnie zobaczenie znajomych mordek zajaranych tym pięknym hobby, przegadanie wielu tematów przy kawce/piwku. Trzymajcie się, do następnego!
  14. Dzięki, Panowie Mest2 mnie intrygują, skoro basu tam więcej ^^ W każdym razie Nanna uważam za fantastyczne doki, ujęły mnie tonalnością. Mest1 fenomenalnie techniczne, ale ciut za jasne dla mnie i do mojej muzyki - może faktycznie whiskey by pomogło, hehe...
  15. Kinera Nanna vs Unique Melody Mest vs Shure KSE1200 - takie trio mi umila czas. A właściwie, to miało umilać, bo im więcej słucham, tym większy mętlik mam w głowie. Robię notatki, słucham z jednego źródła (ifi Xdsd), a przy kolejnym kawałku okazuje się, że wnioski są inne. W każdym razie postaram się przekazać ogólne, subiektywne myśli. Mest są fantastyczne technicznie (w zasadzie powiedziałbym, że na równi z KSE1200, co jest dla mnie lekkim szokiem), raczej po jasnej stronie mocy. Grają mocniej średnicą, fantastycznie grają wokale damskie (męskie również, chociaż tym dodałbym delikatnie ciężkości). W metalu (Slipknot, soad, Korn, Tool) brakuje mi w nich leciutko basu - jest bardzo szczegółowy i szybki, ale ma mniejszą moc od Shure i Nanna, co powoduje, że w szybszych i gęstszych partiach ciężej śledzić linię basową i bęben. Talerze i gitary elektryczne za to fantastyczne, na pierwszym planie. Shure grają z tej trójki "najprawdziwiej" - w sensie rzeczywistości oddania instrumentów, niestety mają problem z oddaniem klimatu np. sali koncertowej, ponieważ mają najwęższą i najpłytszą scenę, grają najbardziej intymnie. Sprawdza się to bardzo dobrze, kiedy Agnes Obel ma nam zaśpiewać do ucha, ale brakuje rozmachu, kiedy chcemy poczuć energię koncertu metalowego albo klubu techno. Z całej trójki one są dla mnie zdecydowanie najbardziej wygodne (malutkie i leciutkie kopułki - mogę w nich siedzieć godzinami. Nanna i Mest również są bardzo wygodne, szczególnie, jak na swoją wagę, ale jednak do Shure nie mają startu w tym aspekcie). Kinera Nanna - grają z tej trójki najbardziej dołem - pięknie wibruje i najlepiej potrafi oddać fakturę basu. Dla mnie jest to idealne wyważenie pomiędzy szybkością, a impaktem. Średnica w stosunku do Mest i Shure delikatnie wycofana, Nanna nie oddaje tak dobrze głosów żeńskich, natomiast męskim nadaje odpowiednią wagę (np. Eddie Vedder brzmi tutaj najlepiej). Wyższa średnica i soprany bardzo czyste, szczegółowe, naturalne (talerze w metalu podobają mi się tutaj najbardziej), nie męczą. Z całej trójki Nanna są najbardziej "wyluzowane", swobodne, nie rzucają tak detalu na twarz, jak pozostała dwójka (ale w dalszym ciągu są znakomite technicznie). Nanna są najbardziej wszechstronne, wszystko potrafią pięknie zagrać, mimo, że nie tak dobrze technicznie, jak pozostała dwójka. Barwa Nanna podoba mi się najbardziej, jest podkoloryzowana, czaruje i niesamowicie wciąga. Nie mam wątpliwości, że każda z tych par jest wybitna, mimo, że grają zupełnie inaczej. Stwierdzam nawet (subiektywnie), że one mogą stać się EndGamem, dogonionym króliczkiem dla wielu miłośników muzyki, z którymi przestajemy już szukać dalej, tylko delektujemy się muzyką (oczywiście nie dotyczy to osób chorych na audionervosę ). Osobiście, z moimi upodobaniami (umiarkowany basshead, słucham w 50% elektroniki, w 30% metalu, w 20% reszty, preferuję granie bardziej muzykalne aniżeli kliniczne) Nanna dźwiękowo podobają mi się najbardziej i uważam, że mają też najlepszy stosunek cena/jakość, są natomiast bardziej prądożerne niż Mest i wymagają mocniejszego źródła, żeby pokazać swój charakter, w innym wypadku (próbowałem Radosne ES100) grają chudo i ostro. Cała trójka będzie jutro do posłuchania na wrocławskiej meecie, więc być może ktoś jeszcze pokusi się o dorzucenie swoich trzech groszy
  16. Sprawdź na sobie Długoterminowych wyników raczej nigdy nie poznamy, bo za dużo czynników pobocznych wchodzi w grę. Ja mam problem z częścią sprzętu Bluetooth, bo szumi i piszczy (delikatnie - kiedy gra muzyka, to w zasadzie niesłyszalne, ale jednak), no i wtedy łeb mnie boli po godzinie/dwóch słuchania, gdzie po kablu mogę słuchać kilka godzin bez przerwy bez żadnych dolegliwości.
  17. Ten wątek jest jednym z moich ulubionych na forum, śledzę go z ogromną przyjemnością (mimo, że się nie udzielam - bo ja bardziej fan muzyki jestem, aniżeli sprzętu) i mogę wejść w ciemno w taki test Ja zresztą jestem wielbicielem sprzętów, które "nie powinny" grać, a grają. Na poprzedniej micie mój pierdek (Lotoo Paw S1) zadziwił parę osób grając z laptopa - a nie powinien, bo przecież to mały pierdek Rozumiem różne podejścia do tematu audio, ale chyba nigdy nie zrozumiem usilnego przekonywania innych do swojej racji. Każdy słyszy inaczej, nawet te same słuchawki na tym samym sprzęcie z uwagi na różną budowę małżowin
  18. Z dokanałowych polecam sprawdzić ISN H40. Słucham podobnej muzyki, sprawdzają się.
  19. Najner

    Kinera Nanna

    Wydaje mi się, że tutaj nasz punkt odniesienia gra dużą rolę Takie Itsfit były dla mnie tonalnie świetne, ale niestety już właśnie trochę zbyt gładkie, nie tak dynamiczne jak Nanna. Ty przechadząc z Itsfit możesz uważać Nanna za trochę ostrzejsze, znowuż ja przechodząc z KSE1200 uważam je za gładkie Możesz też być trochę bardziej wyczulony na wyższe rejestry, pewnie też źródło wpływa na ocenę sytuacji, albo masz po prostu lepszy słuch Na to mam trik w postaci ocieplającego i basowego źródła A wracając jeszcze do Nanna, to zadziwia mnie, że grają mi pięknie wszystko, czym w nie rzucę - metal (jest moc), elektronikę (fantastyczna na szerokość i głębokość scena, holografia), wokale. Świetne słuchawki.
  20. Najner

    Muzyczne Zakupy

    Jakieś porównanie by było super
  21. Ja zabiorę - Shure KSE1200 - Ifi Xdsd - Sony A55 z modem firmware - Sennheiser Momentum Wireless 3 Oraz nie lada niespodziankę załatwiona specjalnie na meetę od @Mayster'a: - Unique Melody Mest 💥
  22. Najner

    Kinera Nanna

    Niestety obecnie, z wysokiej półki, mam dostęp jedynie do KSE1200. Za kilka dni jest wrocławska meeta, na której się pojawię, moge tam sprawdzić i porównać coś dla Ciebie łeb w łeb. Dobrze pamiętam ItsFit Fusion, które niedawno miałem na odsłuchu, Dunu 4001. Na poprzedniej meecie miałem okazję posłuchać FIR M3, M4 i M5, co prawda dosyć krótko, więc nie chce pisać porównać, ale żadne nie zrobiły na mnie takiego wrażenia, jak Nanna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności