Wczoraj sie wybitnie zdziwiłem , wyciągam jak zawsze delikatnie słuchawki z pudełka i patrzę a tu na obu przewodach do driverów naderwana izolacja i słuchawki nieco przerywają.
Na początku awantura w domu kto i czym tak mi je przyciął ale wszyscy się zarzekają że nikt nic nie ruszał .
Zacząłem więc drążyć temat w sieci i rzeczywiście wychodzi że akurat w tym miejscu przewodu często ten kabel się po prostu łamie:
https://www.head-fi.org/threads/help-repairing-hd800-cable.689763/
https://www.stereonet.com/forums/topic/262156-low-cost-solution-for-repairing-frayed-hd800-headphone-cable/
Co ciekawe dokładnie w tym samym miejscu , jakieś 10-12 cm od konektora.
Co radzicie? Przeciąć , polutować , zaizolować , założyć termokurczliwą? Sam przewodzik jednak jakiś taki dziwny mi się wydaje albo ja już nie najlepiej widzę :-\