-
Postów
91 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Blogi
Galeria
Treść opublikowana przez sievr
-
posiada ktos z was dt1990 w warszawie? I pozwoli osluchac i ewentualnie wstrzymac mnie z zakupem xD
-
w mpCzystore nie mają?
To zależy czego oczekujesz. Te słuchawki mają podbite soprany i dołek na wyższej średnicy, a to ma swoje konsekwencje. Dodatkowo nie mają w sobie podbarwienia znanego z bardziej konsumenckich produktów, ogólnie grają taką zrównoważoną v-ką dając lepszy wgląd w co się dokładnie dzieje w nagraniu, ale przy słuchaniu muzyki to nie dla każdego będzie zaletą. Po odpowiednim EQ są to bardzo przyjemne i jakościowo dobre słuchawki, ale czy warte inwestycji? Na początku byłem z nich zadowolony i dalej cieszę się posiadając je w kolekcji, Jednak jakbym miał kupować jedne jedyne słuchawki w cenie nówek to poważnie bym się zastanowił i nie jestem przekonany czy bym je wybrał. Nie dlatego, że nie mogłyby być tymi jedynymi, tylko właśnie kalkulacja opłacalności. Powiedziałbym, że jeśli nie szukasz 'jednych jedynych", a chcesz rozszerzyć swoją kolekcję o ciekawy model ze stajni bayerdynamic oraz nie masz awersji do EQ to jak najbardziej mogę Ci polecić zakup używek w okolicach tysiaka jak się trafią, wtedy to jeden z lepszych wyborów. Tak, to są słuchawki love or hate według mnie. Na plus według mnie bas jak na otwarte konstrukcje, ma niezłą dynamikę, separacja instrumentów, dobra głębia i 3D. Dzięki tej podbitej zgrabnie górze mają niesamowity kontrast.
Powiedziałbym, że szczególnie na początku mogą zrobić wow (albo odrzucić), ale potem to staje się po prostu kwestią wyboru tego co się chce, pod względem tego konstrastu i wglądu w nagranie wyprzedzają inne słuchawki, w studiu producent może wyłapać wszelkie niedoskonałości nagrania, ale pod względem zwykłego przyjemnego słuchania muzyki i immersji to bym powiedział, że equalizowane DT990 nie są takie złe również.
Jakbym miał większy budżet i zastanawiał się nad słuchawkami to bym czekał raczej na używkę, a jak bym chciał nowe to zastawiałbym się czy nie dołożyć trochę kasy i nie wycyganić rabatu na Hifiman Edition XS gdzieś za 2100-2200zł. Choć z moim obecnym podejściem do sprzętu to nie chciałbym tyle kasy wydawać. Sam zadowalam się Sundara które grają bardziej poprawnie od DT1990 (co nie znaczy lepiej - inaczej).
Powiem Ci, że cała ta branża to spełnianie zachcianek i ostatecznie kwestia jest taka czy nam w dźwięku nic nie wadzi bardziej niż czy dźwięk jest lepszy/gorszy. Jak mogę kogoś zachęcać czy odwodzić od zakupu skoro to takie subiektywne, sam mogę czerpać 96% przyjemności z AurvanaSE kupionych w promocji za ułamek kwoty. Więc opłacalność i sensowność zakupu zależy głównie od perspektywy, twojej sytuacji i 'widzimisie' subiektywnego.
Dla mnie DT1990 to niezłe słuchawki w cenie używek to był dla mnie bardzo opłacalny zakup. Ale to taka jedna uśredniona perspektywa. Jak ktoś chce kupić też solidne narzędzie pracy i lubi mieć coś reprezentatywnego to zakup nawet nówek może być sensowny.
Dla przeciętnego kowalskiego to ciężko powiedzieć. To hobby to podróż. Tak jak np. smakowanie kawy, wszystkie maja jakieś różne aromaty i smaki a Ty możesz osiąść np. na takiej która Ci podeszła, ale czy gdzieś tam jest lepsza, tańsza, opłacalniejsza to nie wiadomo i nie ma jak tego stwierdzić w absolutnym znaczeniu.
Spróbuj skorelować swoje własne wrażenia i opinie innych z wykresami, które są jakimś punktem oparcia
Tutaj widać, że dostajesz lekko ciepłe, ale blisko neutralności słuchawki z byczym pikiem na 8kHz który robi pewne cuda w prezentacji, dla jednych może być niewyczuwalny jakoś specjalnie zabieg, a dla drugich uczynić je niesłuchalnymi, a osoby trzecie, sobie go spiłują EQ i tym drobnym kompromisem dostaną świetne dość zrównoważone słuchawki (aczkolwiek ich główny trochę jaskrawszy charakter zostanie zachowany).
Tutaj z kolei masz planary, prezentacja dźwięku będzie trochę inna. Masz planarny liniowy bas, lekko cofniętą średnice i podbicie na wyższej górze. Też korektorem można doprawić sobie brzmienie do gustu. również dość poprawne granie. Sam nie słuchałem ale z do niesień i dotychczasowych doświadczeń można wynieść, że będą bardziej grały na szerokość niż w głąb (a to jest moim zdaniem wyróżnik DT1990) ogólnie jednak planary mają również świetną separację i obrazowanie, powinno być bardzo detalicznie.-
- 1
- Zgłoś
-
Co za przeogromna odpowiedź, dziękuję bardzo!
Słuchawki mają być do miksu i produkcji, głównie do wyłapywania niedoskonałości.
Dzięki za wstrzymanie mnie z zakupem oryginałów, poszukam gdzieś używek. Osłucham jeszcze planary i dokonam wyboru, już 2 lata się sam z sobą siłuję i coś czuję że to nie koniec poszukiwań na dobrą V-ke.
Dziękuję jeszcze raz, prawdopodobnie przeczytam ten post jeszcze z 100 razy!
-
- 1
- Zgłoś
-