Skocz do zawartości

Fatso

Weteran
  • Postów

    5767
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    193

Treść opublikowana przez Fatso

  1. Ja w domu używam Windows 7. Na lapsie mam Debiana I jeden i drugi robi to co chcę - laptop ssie na wydajności, więc debian dał mu kopa i robi co ma robić błyskawicznie - maszyna do netu, zarzadzania siecią i serwerami. Monitorowania wszystkich potrzebnych mi parametrów. Na windowsie gram, czytam to forum, prowadzę inne, oglądam filmy, obrabiam grafikę No i słucham muzyki. Na Linuxie czasami też słucham muzyki, ale głownym zajęciem, jak posiadałem HOXa było pisanie sterowników ALSA do projektu open source. Teraz troszkę się odsunąłem. Tak więc, wszystko zależy do czego - uniwersalny jest windows, ładny jest iOS, praktyczny i lekki jest Debian (znam jeszcze ubuntu i red hata, ale tego ostatniego to wrogowi bym nie polecił.)
  2. Ehh...TCP/IP to protokół sieciowy a nie stos, czy jak to ładnie napisałeś kod sieciowy. I również nie ma z nim nic wpólnego. No może poza tym, że UNIX potrafił, tak jak i inne systemy, komunikować za jego pomocą. Pełna historia, dostępna dla dociekliwych na wikipedii. Jest prawdziwa... Chcesz pytaj dalej, odpowiem jak tylko potrafię. I nie, Windows nigdy nie miał nic z UNIXA. Ma całkowicie inną filozofię działania, inną budowę i tylko obecność kernela może świadczyć o podobieństwach. Ale kernel w UNIX a kernel w windows to zupłęnie co innego, chociaż nazwa taka sama.
  3. Pogorszyło z Twojego punktu widzenia. Wg wielu Cirrus Logic brzmi lepiej od Wolsfona. Problemem z Wolfsonem była implementacja DAC na płytce zastosowana przez Apple. Z CL nie ma tego problemu, bo cała implementacja jest wewnątrz układu i jedyne co insztalator z Apple musi zrobić to wyprowadzić sygnały we właściwe miejsca. Ogólnie to np. Taki Colorfly C4 jest własnie na układach Cirrus Logic.
  4. Został kupiony kod źródłowy, na podstawie któego powstał później DOS. Ale Ty Twierdziłeś, że MS Windows był kiedyś UNIXem - troszkę konsekwencji w pisaniu głupot. Ja nie napisałem, że oprogramowanie dostarczane z zewnątrz (sterowniki do pobrania), tylko to co zmodyfikowało system. I Goście którzy walczą z implementacją funkcji to nie są żadni przepakowani macherzy. Ci nie pracują za darmo. To w większości kucharze, kumający czaczę, ale nie poszukujący rozwiązań programistycznych. Zresztą, przed chwilą pobrałem sterowniki do MALI - jest dostępny kod źródłowy - trzeba go TYLKO skompilować we WŁAŚCIWY sposób. Nie każdy to jednak potrafi - jest problem z implementacją kodu w środowisku a nie z dostępnością sterowników.
  5. Ok, przepraszam Marcinie, uniosłem się Z ostatnim zdaniem się zgadzam
  6. Widzisz jak ty naprawdę niewiele wiesz. Tak, usługi BIS tak mocno ingeruje w system BB, że bez niego możesz co najwyżej zadzwonić - a to funkcja wcale nie podstawowa w terminalu BB. Tam chodzi o komunikację szeroko pojętą, wymianę danych, telekonferencje, aplikacje dedykowane działające tylko w tym środowisku. I taka awaria powoduje, że firma wraca do ery kamienia łupanego - wszystko przez telefon, na karteczkach, albo przez darmowe emaile - bo ludzie w podróży zostali bez podstawowego narzędzia. Cała awaria kosztowała nas miliony euro. Do tego dochodzi ryzyko wycieku danych. Nie, BB ma jeszcze sporo do nadrobienia w tej kwestii.
  7. Windows NIGDY NIE BYŁ UNIXEM !!! skądś Ty wziął tą herezje ? Microsoft popełnił swojego czasu DOS, który był główną konkurencją unixa i nie miał z nim nic wspólnego. Jeśli sprzedajesz urządzenie kompletne, w ktorym jest zastosowane rozwiazanie open source lub jego cześć, to masz obowiązek na mocy licencji open source udostępnić swój wkład w ten projekt również na licencji open source - sterowniki są kodem modyfikującym jądro, a więc podlegają licencji open source. Sense nie jest modyfikacją kodu źródłowego, tylko aplikacją działającą w środowisku. Nie podlega takiemu licencjonowaniu. I ja naprawdę wiem o czym piszę - zajmuję się tym zawodowo. Występuję czasami również w roli biegłego sądowego (tak mam uprawnienia). Ale bank w którym pracuje, do zeszłego roku opierał się, również dzięki opiniom ludzi takich jak Ty, na BB. Po 2 tygodniowym urlopie baaardzo płatnym, zmienił platformę. Proszę Cie, nie pisz o rzeczach których kompletnie nie rozumiesz, bo z omnibusa szybko zostaniesz sprowadzony do kategorii gimbusa...
  8. A ja czytajac ten temat mam wrażenie, że Wy po prostu nie wiecie o czym piszecie. Wiedza szczątkowa, pisanie głupot zarówno o iOs, Androidzie i Windows. Po kolei więc: 1. Mikołaju drogi, dekadę temu miałeś 12 lat. A smartfony były w powiajakach i kosztowały niezłą kasę. 2. ARM to architektura procesora, na których zbudowany jest iPhone, większość androidów i windows mobile. 3. Zarówno iOS jak i Android są LINUXAMI, i bez opensourcowego unixa by ich nie było. Obydwa zresztą są oparte na debianie. 4. iOS jest systemem ZAMKNIĘTYM, a Android otwartym. A to powoduje, że z jednym są mniejsze problemy niż z drugim. Oczywiście coś za coś. 5. iPhone4 i Samgung GalaxyS i9000 to bliżniacze platformy (prawie, ale w dużym skrócie to tak). i9000 działa jak burza na Cynaogen 10. A z tego co pamiętam, to nawet ktoś na nim postawił iOS. Sam używam Androida (Acer iconia A701), Windows mobile 7.5 (lumia 800), Symbian Belle (nokia E7) a szukam iPhone 4S - bo jako ostatni ma odpowiednie złącze do moich potrzeb. Nie lubie Apple i jego polityki zamykania sprzętu, ale ma to sens z większej perspektywy. Co do BB, to w zeszłym roku mieli 2 tygodnie awarii, uziemili pół cywilizowanego świata. W tym roku już jedna 3-dniowa. Akurat ta firma ma jeszcze długą drogę przed sobą. I żadne pienia pochwalne na wybieraniu numeru karetki nie podważą faktów. Oczywiście miałem problemyt z wieszającym się systemem zarówno w Androidzie, jak i w Symbianie, w WM6.5. A dzisiaj byłem świadkiem jak do serwisu GSM przyszedł Pan, który za diabła nie mógł do iPhona 4 wpisać pinu. Ot telefon go nie przyjmował i tyle. Do tej pory, jako telefon, nie zawiodła mnie tylko Lumia, która zawodzi mnie jako smartphone. A jeśli już tak bronicie swoich racji, to chociaż poproście o jakieś dofinansowanie, bo Wasze przekonywanie innych wpływa na wyniki sprzedaży poszczególnych marek. Ja bym zarządał jakiejś prowizji. Umowa Open Source, na podstawie której z Androida korzystają różni producenci wymaga od nich żeby udostępniali kod źródłowy swoich sterowników zaszytych w system. I tak też robią, tylko trzeba wiedzieć jak do tego dotrzeć. A wielu, którzy wiedzą nie chce się tego robić za darmo, no i dlatego CM jest zabugowany.
  9. brak masy. Oddaj na reklamację.
  10. Fatso

    HE-500 czy T1?

    Nie pytasz w złym miejscu, tylko źle pytasz. Ważne jest jakiej muzyki słuchasz, jakie masz upodobania, na co zwracasz w muzyce uwagę. Obydwa zaproponowane nauszniki prezentują zbliżony wysoki poziom, ale grają skrajnie różnie. I dlatego ważne jest abym (nie wiem jak inni) wiedział, czego słuchasz, żeby móc doradzić. Radził bym od razu również planować to ze wzmacniaczem zakupić. Do HiFimana proponuje kupić wzmak tejże firmy, najlepiej z całym torem - to naprawde porządne audio. Do Beyerów Black Perl, bedzie niezłym wyborem, ja jednak szukałbym czegoś cieplejszego.
  11. Fatso

    HE-500 czy T1?

    Proponuje kupic sluchawki i wzmacniacz. Taki zestaw nada się do słuchania muzyki
  12. ale dla 16to ohmow potrzebujesz ponizej 2ch.
  13. Fatso

    HE-500 czy T1?

    Nie chodzi ze zbyt ambitne pytanie. Powyzej kwoty 2000 pln za sluchawki to sie juz kupuje zestawy a nie sluchawki taki lub takie. Tam juz wszystko trzeba miec zestrojone na tiptop, zeby uslyszec roznice. Pytanie bylo z serii - lepiej kupic gallardo czy 460 modena ? Bez kompletu informacji bylo tak samo sensowne jak moja odpowiedz. Nie wiemy do czego, czym bedzie napedzane, z jakiego zrodla, jaka muzyka, jakie osluchanie kupujacego. Pytanie wygladalo jak typowe pytanie Trola internetowego, co z allegro wzial ceny i postanowil wsadzic kij w mrowisko, a niech chlopaki maja i szukaja. zreszta MrB wszystko napisal w pierwszym poscie w tym temacie i kazda nastepna odpowiedz, to takie pisanie dla pisania.
  14. wbrew pozorom im mniejsza impedancja tym gorzej. Trudniej dobrac sprzet do napedzania. Malo jest dobrego sprzetu z impedancja wyjsciowa w okolicach 0.
  15. białe kruki powoli się z tego robią - cena zaczyna być adekwatna do jakości sprzętu.
  16. http://allegro.pl/2012-smsl-sap-4s-przenosny-wzmacniacz-sluchawkowy-i2929418202.html wyglada ze ktos to w polszy ma i za 269 próbował opylić.
  17. Fatso

    HE-500 czy T1?

    Żadne z powyżej zaproponowanych. Za tą kasę kup sobie śpiewaka z opery w pekinie - na rok Ci starczy a nie musisz go wygrzewać.
  18. HD650, były w ofercie dekadę temu. A nawet dalej.
  19. Coś pomyliłeś Szwagiero - nie "Hi-End" Tylko Audio Voodoo... Hi-End można mieć za rozsądne pieniądze. Audio Voodoo kosztuje krocie.
  20. Rekablowanie Fidelio wogóle podobno załatwia sprawę...
  21. Obstawiam konieczność wizyty u Otolaryngologa .
  22. Kosztowność sprzętu nie ma nic do rzeczy - Słuchałem na FIIO E09K, O2, Black Cube Linear, Onkyo SR507TX Sennki niewygrzane rzeczywiscie koloryzują dzwięk, jednak potem grają już bardzo równo. Co potwierdza wykres z GE Wykres generowany na standardowym kablu, po rekablingu wykres się jeszcze wypłaszcza, niestety nie mogę go teraz znaleść... Wg Tylla Hertsensa z Innerfidelity to jedne z lepszych referencyjnych słuchawek - referencyjnych, czyli takich ktore grają wzorcowo, lub jak najblizej wzorca i mogą służyć za punkt odniesienia. Co do testów p. Ryki, to Szwagiero idealnie ujął to o czym myślałem. I naprawdę sprzęt którego używam, dobierałem sporo czasu, a kasa nigdy nie była ograniczeniem.
  23. To opcja dla lewicowców, dla prawicowców odwrotnie. No i dla tech z centrum jedyny właściwy balans
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności