-
Postów
51 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje v1rooz
-
Chyba polubię media expert. Zamówiłem kabelek Fiio CL06 usb-c do micro-usb. Miał kosztować 59zł. A pani przy kasie "Z racji, że opakowanie pogniotło się podczas transportu 50% rabatu" i zapłaciłem 29zł. Takie poniedziałki to ja rozumiem 😁
- Pokaż poprzednie komentarze 3 więcej
-
@wisting
Byłem po drugiej stronie, niestety tak jest i też niestety to w 95% wina samych klientów...
Parę rzeczy dostępne w sklepie bo reszta na rezerwacji online które mogą wisieć nawet miesiąc więc zostaje tylko ekspozycja, burdel na półkach bo jak obejrzą to walną byle gdzie byleby stało, a jak w gablocie stoi i mówimy, że możemy dać do ręki ale nie ma możliwości czegoś włączyć (w moim przypadku aparat bo robią potem tylko przebieg migawce) to HUR DUR PRZYSZEDŁEM DO SKLEPU TO SPRAWDZIĆ PRZED ZAKUPEM!!!
Naburmuszeni sprzedawcy pewnie chwilę po akcji gdzie ktoś oddaje coś gdzie pudełko jest rozszarpane, sam towar uwalony ale i tak musisz to przyjąć bo kierownik tak każe, potem się tylko zastanawiasz resztę dnia jak to niby sprzedasz. (Jakiś typ oddał nam aparat za 8 kafli uwalony w jakimś torcie z przebiegiem ponad 5 tysięcy na migawce, ewidentnie na wesele z nim poszedł. Kierownik przyjął zwrot)
Więc tak... zachowanie kasjerki jak najbardziej godne podziwu i zachowanego profesjonalizmu.-
- 1
- Zgłoś
-
Spzredawcy we wszystkich sklepach mają w oczach "czego ode mnie chcesz deb.lu" i totalną zlewkę klienta. Snują się przeważnie tak, aby ich o nic nie zapytać, albo tradycyjna śpiewka "to nie mój dział".
-
Zależy. Ja w jednym sklepie na wstępie powiedziałem, że i tak od nich nie kupię, a i tak przygotowali mi miejsce odsłuchowe i mogłem sprawdzić wzmacniacze
-
- 1
- 1
- 1
- Zgłoś