Witam, Jestem posiadaczem odtwarzacza Cowon E2 4GB wszystko było dobrze, aż do dzisiaj. Zacznę od początku.
Podłączyłem odtwarzacz do komputera (Win XP SP3) przez USB, wyrzuciłem całą zawartość w celu wrzucenia nowej muzyki.
Zacząłem zgrywać foldery i kilka kawałków, wszystko w formacie flac, w pewnym momencie w pamięci odtwarzacza pojawiły się foldery i pliki (łącznie około 12) o dziwnych nazwach typu : "/..dxl=fg-" i tak dalej. Te dziwne pliki podobno zajmują od 2,5 do 4gb jeden. Dziwne bo pojemność playera to 4gb.... Kiedy chciałem usunąć te tajemnicze pliki i foldery to wyskakiwał mi błąd z informacją, że Usunięcie nie jest możliwe, że mam sprawdzić czy mam połączenie z siecią. Odłączyłem odtwarzacz i podłączyłem ponownie i od tej chwili nie mogę wejść na pamięć odtwarzacza ponieważ pc zaczyna "myśleć" w nieskończoność, próbowałem formatować ale nie da się ponieważ pc znów zaczyna myśleć zanim kliknę "formatuj". Reset playera nic nie pomaga. Dodam, że odtwarzacz działa, odtwarza muzykę, którą udało mi się zrzucić, lampka świeci i wszystko wydaję się być okej. Tylko nie mogę wejść na pamięć odtwarzacza ani go sformatować. Zawsze po podłączeniu urządzenie wykrywane było jako Cowon E2, a teraz jako pamięć masowa.
W czym tkwi problem? Proszę Was - fachowców w tej dziedzinie - o pomoc.