manuelvetro

Się z racji niepicia nie znam, to primo, ale podejrzewam, z racji picia bezalkoholowych, że porządnie schłodzone, to w upał każde bro jak ambro.

Ja mam jutro rocznicę ślubu... Piętnastą.

32 stopnie w cieniu. Siesta zatem musi być leciutka. Xdp300r i zbalansowane monki Po powrocie do domu zachciało się czegoś więcej… Pionek i P1 (massdrop) na spinfitach grzybkach, to już jest rasowe granie…

Się nie zastanawiaj, tylko stawiaj. Płacą za to jakieś 500, czy tam 1000+. Akurat na waciki. Ja się zastanawiałem, ale po ptokach, bo kilka chat obok się somsiad krócej zastanawiał... I właśnie na takie okazje sobie koniecznie kup k612pro - żona do secondhandu - a Ty muzyczkę na full!!!

Jest szansa, że będę miał w urodziny. Założyłem P1 właśnie - eksperymentalnie - spinfity grzybki i kurde, klasa lepiej niż na stocku... jak te planary jeszcze lepiej zagrają... na co się zanosi... to mogę lato spędzić w czopkach... audioerotomania kołem się toczy...

Wszedł i pozamiatał. Kupiłem.

Daj Ty mnie linki, @Jaro54przyjacielu, bo jakoś w Polsce nie mogę znaleźć. Jeszcze się nie przemogłem do kupowania w Chinach...

Albowiem kobiety są bardziej racjonalne w kwestii zakupów… czekaj…

Cześć! Urodziny mi się zbliżają, w związku z tym zastanawiam się nad prezentem… Wszystko mam, jestem w zasadzie spełniony, ale wspomnienie Dunu Zen mnie czasem prześladuje… Bardzo mnie podeszły… Stąd pytanie, czy Dunu Falcon Pro z tym samym przetwornikiem Eclipse, będą grały w ten deseń? I czy zagrają lepiej niż P1, które mam i sobie chwalę? A może lepiej kabel do P1 zbalansowany, pod xdp300r? On będzie źródłem. Ewentualnie xdp100r -> corda meier quickstep. Help me, albowiem audionerwoza wróciła i czymś trzeba ją nakarmić. Ewentualnie douszne TWS fajne, równe. Najchętniej z polskiej dystrybucji Budżet do 1k. Lubię równe granie, ale jak czasem coś basem yebnie, ale kontrolowanym , jak w Ibasso IT07, też lubię… Liczę bardzo na pomoc kolegów. Nie wiem, kto obu słuchał… @Jaro54, @Inszy, @espe0, @all999, @chico99, @bigmaras? Strzelam, ale tuszę, iże znacznie większe jeszcze grono szanownego towarzystwa miało takową przyjemność..

Luźnym tekstem ale w nawiązaniu do tego, co wyżej... Numero uno - k812pro - z kablem argentum extreme z headonica GTI - poezja, chwilo trwaj. Też same bardzo zacnie na stocku z xdp100r->corda meier quickstep. Solo z xdp300r też można zaznać przyjemności. Numero secundo - T90 - z headonica GTI, gonią k812pro, które jednak wygrywają sceną i generalnie oczko wyżej. Może (jak w końcu grosza odłożę to) mi @majkelje zmiodzi i dogonią/przegonią 812-ki? Z w.w. kanapki z pionka i quickstepa - też bajka. A z telefonu i jakże - via a200p - miód. No i jak rzecz o gustach, to na dniach k701/702/712 w rozmaitych konfiguracjach na padach ze skóry owczej, stockowych od 701 i 702, kablach FAW, mogami i canare - z ZenStacka iPowerX via iPad i mt603 tung sol, lub z kanapki w.w. a nawet prosto z pionka 300r po balansie - wyczyniają harce godne, by je na podium umieścić. A z headonica? Nie słucham, on tylko dla medalu srebrnego i złota Z innej beczki - IEM. Dunu ZEN i ibasso IT07 miałem przyjemność parę dni gościć u siebie i zapragnąłem ich gorąco. Teraz rzadko, bardzo rzadko IEM słucham, ale którąś z powyższych bym naprawdę chciał mieć. Moje granie. Miałem też 64audioNio i może one i lepsze jeszcze były obiektywnie, ale nie w mój gust, basu za dużo jednak, albo xdp100 i 300r i shanling M6 nie dostawały do ich poziomu... Niemniej, podium obsadziłem znów.

O tych pod numerem 2, długo nicach , to nie słyszałem nawet...

Eee tam się nie znacie na zoologii... @discodroid ma rację, jak na kolibra, to jest potężny

Dobra, pisze prawdę. Symboliczny wyraz nasilającego się kryzysu wieku średniego: Chciałbym mieć dwa razy więcej czasu, a mogę mieć tylko dwa razy więcej часов

Jeden smart, do sportu, a drugi sobie kupiłem w nagrodę, za treningi, ale klasyczny bo ładny był.

W radio 357, w audycji teraz Polska, czy jakoś tak, puścił redaktor Mateusz jakaś piosenkę Comy, słucham, świetna, myślę nie znam… nowa płyta? Nie, okazało się, że znam tylko dwie ich płyty. I nie chodzi o wstyd, ale przesłuc**je ich całą dyskografię i jestem totalnie zachwycony. I muzycznie i lirycznie. I klnę, jak szewc, co jakiś czas, przy co lepszej metaforze okraszonej równie dobrym riffem. Aktualnie płyta: Don’t set your dogs on me.

No i wzięło mnie na przenośne granie, na potęgę. Na szczęście mam się czym bawić i tu. Na nieszczęście, na nowo odkryty a200p nie gra, bo zgubiłem kabelek do ładowania. Kabel już mi się fastryguje, ale kilka dni to potrwa. Tęsknotę dobrze koiła kanapka z pionka xdp100r i corda meier quickstep, wyżej, ale to cegła, w kieszeni nosić dłużej jednak niewygodnie. Wykombinowałem, że pady dam k701 skórkowe, co 702 je miały, zamienię znaczy, żeby basu k701 dodać, bo w przenośnym graniu bas ważny. I co? I lepiej grają 701 pod mój gust prosto z xdp300r po balansie (świetna robota @Perula) niż z tegoż, też po balansie via mt603 tung sol -> ZenCan iPowerX lub z samego Can’a iPowerX balans. Dlaczego? Bo xdp300r solo ma czarniejsze tło. Dynamika i wypełnienie, owszem, po stronie Can’a , ale co zrobić, podoba mnie się wybitna czystość xdp300r bardziej solo. Icki to złocony 6n od Jimmiego i cordial. Poza tym, chciałem tylko zbadać, jak daleko od stacjonarki leży xdp300r balans -> k701FAW sheepskin Ale, co dodać mogę, po słuchaniu k812, brakowało mi na stocku w k701 yebniecia, zwyczajnie, stad sheepskin alternative. I jest cymes do portable z xdp300r w balansie.

No i mi a200p smaka takiego narobił, zacząłem wszystkich słuchawek na nim smakować… aż tu nagle… wysiadł. Znaczy wyładował się, a ja wszystko znalazłem za wyjątkiem kabla do ładowania… No, ale znalazłem za to corda meier quickstep , kanapkę z pionkiem żem strzelił i gra, jak ta lala. Albo i lepi Poniżej z taksami, co mi je @Perulzbalansił, znaczy gniazda wstawił, cobym mógł się kabelkami bawić. Kurde, ale z k812, toto gra, jak stacjonarka… Zajedwabistość. Muszę żonie podziękować, że mi sprzątać kazała. Skarby znalazłem w szufladach. I słitfocia

W PX chciałem iść, z pionkiem na ogród, ale myślę, poszukam wzmaka, corda meier quickstep, kanapkę zrobię, jak za dawnych lat, jakie wokółuszne wezmę, ale w szufladzie nie było go, a znalazłem to maleństwo od bajerdynamit. Myśle, sprawdzę, czy sprawny i jak napędzi 770pro 80ohm, dał radę z b.dużym zapasem, to myśle, sprawdzę T90, nie ma problemu, a synergia jest. Bajer z bajerem dogadać się musi. W nich teraz sobie na ogródku słucham… Audiofilne, leniwe popołudnie. Piwa brakuje bezalko tylko, ale wodę mam dobrą… Artykuł jest sponsorowany przez przysłowie: Maleństwo nazywa się a200p. Mam je od wielu lat i nie doceniałem. Podejrzewam, że nabyłem, kiedy żadnych beyerdynamitów nie miałem… posłuchałem, stwierdziłem, ze nic specjalnego i poszło do szuflady. Jeszcze dłuższa sesja mnie czeka z dt770pro 80ohm i 990 250ohm, coby wiedzieć, jak ta niespodzianka - niedoceniona, przeze mnie - gra. Z T90 grają tak: ogrodowe studio, jak w mordę. Co mogę powiedzieć, że takiego poziomu analizy i techniki, szczegółu, w ogrodzie nie miałem nigdy. Aha, last but not least. Tym doklejonym kółkiem reguluję głośność. I ta regulacja jest mega precyzyjna, może nie aż tak jak w xdp100/300r, ale i tak naprawdę, naprawdę dobra.

Lato, kurna, przenośnych grajków szukałem w szufladzie i znalazłem i cuś takiego… I gra! Idę na ogród Kuna, gra piknie!

Się nowym ibasso podniecają, to i mnie natchło. Poczciwy, stary i niezawodny xdp100r i takież same k812 na fabrycznym. Nie wiem, czy ja tak już próbowałem, czy dziś dopiero premiera? Nie pamiętam już, cholera. Wstydu wszak nie ma a jest za to ogromna scena. Chyba daje radę stary pionek. Jest studyjnie i neutralnie,’ale on tak gra - i one, zatem para - niechcący - dobrana.

Wy się śmiejecie, a inflacja sobie po%&pi#€rdala…

Dokładnie. Dopisz „złoto musi kosztować” i symbolicznie 2k do ceny za prestiż dołóż.

Ja to bardzo dobrze rozumiem. Kupiłem kiedyś najlepszego nowego xdp100r, potem używkę już xdp300r pod balans, bo jak szaleć, to szaleć. Zaprawdę, powiadam Ci, choć zajedwabiście pędzą jedną parę mych IEM-ów - P1 z dropa, spoczywają w honorowym miejscu w mym domostwie i godnie pokazują stan kurzu wokół przez czerń swą jakże dobitnie. Także, choć nie słucham od dłuższego czasu IEM a na dx320 zwyczajnie mnie nie stać, nawet w ratach, bo audioszaleństwo w allegro pay wciąż sumiennie spłacam, także, mimo tych obiektywnych przeszkód w zakupie, (nie) wstyd mi przyznać, ślinię się.😜

W dobie takiej inflacji, to może nawet być jaka lokata kapitału