Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

lethe

Zarejestrowany
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lethe

  1. łokej, odtwarzacza nie zamierzam wymieniać, chyba że na zipa nano 6g też by się wpasowywał w moje wymagania gdyby nie ten idiotyczny ekran dotykowy, a co gorsza itunes i dedykowane gniazdo usb
  2. Ciekawe czy zagrałyby przyzwoicie z clipem+. Wiem, że nie ma co liczyć na ten poziom co z mocniejszymi źródłami.
  3. Jemu chodziło chyba o to że gra na konsolę może kosztować podczas premiery +200zł bo za jakiś czas (rok) spadnie do 80zł, natomiast cena Diablo 3 wydaje mu się zawyżona, ponieważ za rok/dwa będzie wynosić praktycznie tyle samo co w dniu premiery, więc nie da się przeczekać i kupić w rozsądnej cenie, tylko jeśli chcesz zagrać to musisz kupić po (subiektywnie oceniając) zawyżonej.
  4. Ja mam nadzieję, że w trójce będzie lepszy balans między postaciami, nie tak jak w dwójce - pal dobry na wszystko... ewentualnie sorc
  5. No to inaczej rozumiemy słowo noob. Wg mojej definicji to osoba nie rozumiejąca mechanizmów gry w szerszym ujęciu, nie zawężając się jedynie do rozdawania umiejętności. No i być może jest to udogodnienie dla "noobów", ale zbytnie uproszczenie dla bardziej doświadczonych graczy. Można by przecież dać wybór graczowi, czy chce automatyczne czy ręczne przydzielanie skilli
  6. A w jaki sposób takie uproszczenie ograniczy ilość noobów? I po co ograniczać ich ilość? Jeśli już pozbywać się kogoś z diablo to botów i innych cwaniaczków
  7. lethe

    Uwaga oszust!

    To jest dla nich (organów państwowych) bezsens bo trzeba zadbać o interesy obywatela. Ale jak pomylisz się o parę groszy (znam przypadek o 3gr) w podatkach czy innych opłatach na rzecz instytucji państwowych to przyślą Ci list polecony z upomnieniem, który kosztuje około 3zł. To im się opłaca! paranoja...
  8. Tak, kup NuForce i zrób z clipa basową kupę Jak już interesuje Cię SoundMagic to może lepiej E30? Podobno równiej grają od E10
  9. lethe

    Konto bankowe

    Jeśli mało używasz karty Volkswagen Bank lub Toyota Bank - w przypadku pierwszego brak opłat, chyba że wypłacasz pieniądze z bankomatu, drugi pobiera dopiero opłatę za 4-tą wypłatę bankomatu w miesiącu. Jeśli używasz karty (przynajmniej jedna wypłata z bankomatu na miesiąc) to Deutsche Bank - darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów i 0 zł za kartę jeśli przynajmniej raz w miesiącu wypłacisz (jakąkolwiek) gotówkę
  10. do Tarnowa mógłbym wpaść, ale raczej w bardziej odległej przyszłości. Na razie właśnie próbuję załatwić sobie jakiś dobry sprzęt. Słuchałem kiedyś u Arthassa Sony nwz-e345 i to jego mam w tym momencie na oku. Zresztą mógłbym pożyczyć sprzęt od Arthassa, ale myślę, że warto byłoby poczekać jeszcze parę miesięcy, bo z tego co mi mówił to być może kupi Studio-V, a potem jakieś lepsze doki, tylko nie wie jeszcze dokładnie jakie (senki ie8, jvc fx700 - ogólnie coś z wyższej półki). I jeszcze bym od niego pożyczył trochę muzy do testowania Także jeśli będziecie przewidywać jakiś meet w przyszłości to dam znać
  11. Ja się pytam, dlaczego nie pozwolicie użytkownikom wysączyć, tego jak to nazwaliście, jadu? Zakładanie kagańca powoduje, że zbiera się w ludziach jeszcze więcej jadu. W Polsce, gdzie przez długi czas panowała cenzura (poniekąd dalej panuje), nie można było mówić co się myśli, ludzie są szczególnie przewrażliwieni na takie akcje zamykania im ust. Jeżeli ktoś posiada jakieś negatywne emocje związane z tym konkretnym forum, to bieganie czy złojenie komuś tyłka w grze komputerowej jest tylko półśrodkiem. To nie oczyści atmosfery. Co więcej, to może nawet ją zaostrzyć. Jeśli w taki sposób chcecie walczyć z jadem na forum, to gwarantuje wam, że będzie go coraz więcej. Chyba, że dążycie do tego, by większość niezadowolonych użytkowników opuściła. Zamknęliście 2-3 tematy, ale jakie? Te, które budziły najwięcej emocji. Naturalne więc, że te emocje będą przenoszone w inne wątki. Jak tu można normalnie rozmawiać o sprzęcie, gdy dusi się w sobie tyle goryczy (czy jak wy - moderatorzy - na to mówicie jadu)? Jak już napisałem, dać ludziom się wygadać, "oczyścić" z tych niepożądanych emocji, a Ci którzy (jak uważacie) kłócą się dla samego kłócenia - w końcu im się znudzi. Próbami "uciszania" użytkowników nie prowadzicie do "wygaszania dyskusji" - wy ją zaostrzacie
  12. np tutaj http://forum.mp3store.pl/topic/87310-syler-odwolac-czy-nie/page__st__60 "zamknięty na prośbę piotrus-g" To samo temat z "podziękowaniami" Moim zdaniem to jest lekka głupota zamykać tak kontrowersyjne tematy. Dajcie ludziom się wyładować, wyżalić czy co tam kto chce. Potrwa to kilka dni, nawet tygodni, ale ostatecznie może doprowadzić to do oczyszczenia atmosfery. A tak dusicie w ludziach emocje, po czym oni naturalne dają im ujście w innych tematach. Nie wspominając już o powstawaniu dziesiątek innych tematów, poruszających w zasadzie zbliżone kwestie.
  13. ps2 a co tam, odpowiem ci kreciku Zauważ, że jeśli wypowiadasz się spontanicznie, na gorąco to sprawa nie jest Ci obojętna. Wmawianie sobie i innych, że jest się obojętnym i niejako próba hamowania w sobie emocji jest trochę sztuczna. Obojętność względem pewnych rzeczy powinna naturalnie wynikać z powolnego wymarcia emocji do tych rzeczy. Nie na odwrót - zabijając czy dusząc w sobie emocje silimy się na obojętność btw omg pluje sobie w twarz za moją niekonsekwencję
  14. Powiedzmy sobie szczerze: skoro nadal prowadzisz tą mało znaczącą dyskusję - z mojej strony lekką prowokację, to jednak nadal jesteś zaangażowany w życie forum. A co będzie za parę dni, czy tydzień - zobaczymy. W tym momencie nie jest to obojętność. Paradoksalnie, aktywnie zaprzeczając temu, że się angażujesz, potwierdzasz tylko, że jest odwrotnie. To samo zaangażowanie, tylko nierzadko z negatywnym skutkiem okazuje Syler, dlatego właśnie tak często emocje biorą u niego górę nad zdrowym rozsądkiem, podejściem do sprawy z dystansem. Ostatnio mieliśmy obraz tego, co się dzieje, gdy nastąpi różnica zdań takich dwóch bardzo zaangażowanych osób. Dobra, ja już kończę tą dyskusję, bo tak naprawdę do niczego nie dąży. Jestem natomiast niemal pewny, że odpowiesz na każdy, nawet najgłupszy post dotyczący pośrednio lub bezpośrednio twojej osoby - wprost przeciwnie do osobnika obojętnego. Z mojej strony EOT ps co do teorii "syndromu ofiary" Troya, nie będę się na ten temat wypowiadał, ani dawał przykładów, bo nie mam z nią nic wspólnego.
  15. Ale ty dajesz się w nie wciągnąć
  16. W sumie jak to jest z iTunes? Można tam pobrać albumy w jakimś formacie lossless? Czy tylko aac? Sorki, że tak schodzę z tematu, ale nigdy nie korzystałem z iTunes, a nie chce mi się instalować całego oprogramowania, żeby to sprawdzić (wiem, leń ze mnie)
  17. Czy aby na pewno? Myślę, że jeszcze coś musisz "czuć" do tego forum, skoro dalej się wypowiadasz, ostatnio nierzadko zarzekasz, że masz to wszystko w pupie. Mieć coś w pupie, to ja rozumiem, być w stosunku do tego obojętnym, neutralnym, nie okazywać w stosunku do tego czegoś emocji. Jakie by nie były twoje emocje - pozytywne czy prawdopodobnie negatywne - nie widzę tutaj obojętności, którą tak zawzięcie deklarujesz. Jeśli ktoś jest obojętny, to po prostu jest i nie musi tego nigdzie deklarować - na tym właśnie polega mianie wszystkiego w pupie I rozumiem, że to forum ma prawo budzić w tobie różne emocje, tylko nie próbuj temu zaprzeczać, nawet jeśli chcesz okłamywać samego siebie. Po prostu osoba obojętna, nie jest tak zaangażowana w rozmowy. Nie bierz tego jako osobistego ataku, czy czegoś w tym stylu. To tylko moje spostrzeżenia. All in all w większości spraw podzielam twoje zdanie. peace pozdrawiam
  18. A ja mam niesmak do moderacji, za to że zamykają gorące tematy, bo... właśnie dlaczego? Nie pozwolą wypowiedzieć się użytkownikom o tym co ich "boli", a zamiast tego jest EOT. Piszę to bo ostatnio nie raz już spotkała mnie sytuacja, gdy zostałem wypunktowany przez "władzę" po czym w niedługim czasie (nie miałem okazji odpowiedzieć) temat został zamknięty pod byle pretekstem. A przecież staram się wypowiadać kulturalnie, bez wyzwisk i niecenzuralnych zwrotów, więc o co chodzi? Po takich akcjach czuję się, jakby ktoś na mnie nakrzyczał po czym zatrzasnął drzwi przed nosem pozdrawiam
  19. No tak, najpierw piszesz, że sprawa dotyczy tylko wąskiej grupki, a potem jesteś zdania, że lepiej rozwiązać to w zamkniętym kółku wzajemnej adoracji. Gratuluję konsekwencji Nie sądzisz że tak będzie sprawiedliwiej? Imo właśnie twój głos nie ma tu znaczenia, więc nie wiem dlaczego się czepiasz. Tu nie chodzi o kółka i adoracje, to nie sekta, tylko grupa otwarta, ale głosy zaawansowanych userów są bardziej miarodajne niż ludzi o stażu dwucyfrowym i dacie rejestracji sprzed dwóch tygodni. Więc Lethe skończ nabijać sobie tu posty i po udzielaj się gdzieś indziej. Polecam Hyde Nie uważam, że będzie sprawiedliwiej. Też jestem użytkownikiem tego forum, więc dlaczego ktoś mam nie wykluczać z decyzji, które mnie jako użytkownika dotyczą? Bo masz więcej postów nabite? Magia cyferek? Sprawa dotyczy działań Sylera jako moderatora. Jakie to ma znaczenie czy ktoś zarejestrował się dwa lata czy dwa tygodnie temu? Oceniamy to czy Syler jako moderator prawidłowo wywiązuje się ze swoich obowiązków. Spięcia na linii użytkownik-Syler ciągną się już od pewnego czasu (obserwuję to forum już od kilku lat, mimo że zarejestrowałem się nie tak dawno), jednak to ostatnie wydarzenia doprowadziły do tej ankiety. Nie potrzebuję znać Sylera osobiście, by ocenić czy należycie sprawuje swoją funkcję. Nie potrzebuje też posiadać trzycyfrowej liczby postów, bo one nie są żadnym wyznacznikiem wyższości jednego użytkownika nad drugim - co najwyżej są pożywką dla ego niektórych infantylnych użytkowników. Co do znaczenia głosów to najzabawniejsze jest to że spora część użytkowników głosujących za pozostaniem Sylera - takich jak Ty - argumentowała to na zasadzie "dajmy mu drugą szansę", przytaczając jakieś ogólnikowe "prawdy" filozoficzne o ułomności człowieka jako istoty popełniającej błędy. Mało kto potrafił rzeczowo uargumentować powody dla których Syler powinien dalej pozostać moderatorem, obalić lub w jakiś sposób odnieść się do zarzutów oraz przeanalizować jego postępowanie i wyciągnąć wnioski. Mówiąc krótko, jeśli jakiś głos miałby nie mieć tutaj znaczenia to właśnie raczej ten miałki bełkot pokroju twojej wypowiedzi. Druga strona sporu natomiast przedstawiła konkretne zarzuty podparte rzeczowymi argumentami. Może kiedyś nauczysz się w taki sposób wypowiadać .... a do tego czasu dalej nabijaj posty, ale unikaj hyde czy innych działów gdzie nie są naliczane (cóż za stratą byłoby nabijanie postów na marne) - wszak każdy kolejny post pod twoim avatarem sprawia, że stajesz się coraz "mądrzejszym" i "kompetentniejszym" użytkownikiem. Liczę, że w najbliższym czasie przedstawisz jakąś teorię nt zależności między ilością postów pod avatarem a miarodajnością wypowiedzi. Potem może jakiś wzór pozwalający obliczyć wartość wypowiedzi na podstawie ilości postów? To byłby przełom w dziedzinie neodzieciologii na skalę światową. pozdrawiam
  20. No tak, najpierw piszesz, że sprawa dotyczy tylko wąskiej grupki, a potem jesteś zdania, że lepiej rozwiązać to w zamkniętym kółku wzajemnej adoracji. Gratuluję konsekwencji
  21. Można wiedzieć, które głosy zostały odrzucone z argumentacją dlaczego tak się stało?
  22. 1. Jestem za odejściem 2. Pierwsza sprawa to pan Syler nie potrafi zachować neutralności i dystansu jakie wymaga funkcja moderatora. Zamiast stosować (jak ktoś już to ujął) "cichą moderację" wdaje się w dyskusje z użytkownikami, często nie mając racji. Co więcej tworzy setki bezsensownych tematów oraz spamuje na forum wypowiadając się na tematy, o których nie ma pojęcia. Co gorsze wykorzystuje swoje uprawnienia, by postawić na swoim pokazując tym samym swoją niedojrzałość. I tutaj pojawia się kolejna kwestia przemawiająca za pozbawieniem go uprawnień: osoba moderatora powinna wzbudzać u większości użytkowników pewien respekt, szacunek. Powinna też posiadać sporą wiedzę odnośnie tematyki jaką zajmuje się forum, co zwykle wzbudza właśnie wcześniej wspomniany respekt. W przypadku omawianej osoby tego nie widzę. Nie było by w tym nic strasznego, gdyby pan Syler nie próbował na siłę udowadniać, że jest inaczej. Mimo tego iż w przypadku świeżych użytkowników rzucenie kilku nazw powszechnie polecanego sprzętu czy powtórzenie własnymi słowami zasłyszanych w sieci recenzji może się wydawać pro, to na osoby przeciętnie obeznane w temacie nie robi już wrażenia. Moim zdaniem jak już jest się moderatorem, a nie posiada się naprawdę solidnej wiedzy to lepiej jest robić co do Ciebie należy po cichu i bez narzucania się innym niż tworzyć wokół swojej osoby widowisko kompromitując siebie oraz stanowisko moderatora poprzez budowanie wizerunku pozera. Ostatnia rzecz: pan Syler ewidentnie szuka we wszystkim co robi poklasku. Zamiast ukarać kogoś ostrzeżeniem lub warnem, po czym wycofać się z dyskusji, tworzy jeszcze większe zamieszanie niż przed jego interwencją. Co więcej prowadzi sobie ot tak dyskusję na otwartym forum. Panie Syler, jeśli ma pan potrzebę coś wyjaśnić z innym użytkownikiem, proszę to robić poprzez prywatne wiadomości - proszę nie zgrywać na forum swego rodzaju gwiazdy, która myśli, że inni użytkownicy upajają się w pana bezsensownych dyskusjach. Nie jest pan pępkiem świata (ani nawet tego forum). Wracając do szukania poklasku. Moderator z krwi i kości bierze na klatę odpowiedzialność za swoje decyzje. Jeśli uzna, że użytkownik zasłużył na warna to go wlepia, uzasadniając go zwięzłym wyjaśnieniem. W tym wypadku pan Syler po prostu nie ma "jaj". Niby coś tam mu się nie podoba, chciałby ukarać użytkownika, ale potrzebuje poodbijać sobie piłeczkę i sprawdzić co na to inni użytkownicy. Innymi słowy szuka poparcia swoich działań u innych użytkowników, by utwierdzić się że dobrze robi. Panie, jak chce pan dać warna czy ostrzeżenie to niech pan go da, a jak pan ma wątpliwości to niech se pan da spokój. Takie niezdecydowanie pokazuje tylko pana słabość przez co jest pan podatny na prowokacje. A moderator podatny na prowokacje nie powinien sprawować swojej funkcji. Tutaj przydałoby się odrobinę dystansu - to jest tylko internet. Jeśli nie potrafi pan podchodzić do tego wszystkiego z dystansem to proszę dla własnego zdrowia odpiąć wtyczkę sieciową i znaleźć sobie inne hobby. pozdrawiam
  23. Tak, ale prawda jest też taka, że najczęściej szuka się problemów tak gdzie ich nie ma, tworzy się je na siłę. No i ludziom brakuję również dystansu, za dużo w tym wszystkim niepotrzebnych emocji
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności