swiezak

No więc skleiłem izolację klejem na gorąco i klej nawet się trzymał, ale po kilku tygodniach izolacja zaczęła pękać tuż za sklejonym miejscem i przy drugiej słuchawce. Czyli chyba kabel jest już za stary (hmm, czy może tak być po ~6 latach?) i po prostu sobie pęka jak chce. Może przykleję go do tych gumowych prowadnic za uszy z nadzieją, że to trochę wydłuży jego żywot.

Witam, jakieś pomysły, co zrobić z sytuacją przedstawioną na zdjęciu? Osłona kabla już w ogóle nie trzyma się słuchawki, ten czerwony farfocel odstający od słuchawki się trochę zdeformował. Sam przewód wydaje się nienaruszony. Próbowałem to kiedyś to kropelką skleić, ale oczywiście nie podziałało; nie wiem, czy nie narobiłem tym więcej szkód niż pożytku. Rurki termokurczliwej w odpowiednim rozmiarze na pewno nie mam jak nałożyć. Na taśmę izolacyjną to chyba za mały element. Gdzieś wyczytałem, że można próbować podkleić bezbarwnym lakierem do paznokci, ktoś coś? Może to być dowolny bezbarwny lakier do paznokci?

Witam, poszukuję odtwarzacza do AKG K518DJ do około 550zł. Tak, wiem, że to trochę overkill, ale to nie mój sprzęt i nie ma opcji zmiany słuchawek. Preferowany byłby Cowon, może D2 lub C2, opcjonalnie iAudio X9, jeśli jest wart wyższej ceny. Co o nich sądzicie?

Witam. Szukam karty dźwiękowej do słuchawek, głównie używam ich do muzyki i gier. Zastanawiam się nad Xonarem DX, będzie dobra?

Szukam słuchawek do komputera (a więc głównie do grania) do 150 zł (może udałoby mi się zdobyć jeszcze 50 zł). Potrzebuję koniecznie z mikrofonem, bo osobny jest według mnie niewygodny, a go potrzebuję. Przede wszystkim muszą być wygodne, przy komputerze spędzam dużo czasu (w dni wolne ok. 12-16h). Poza tym miło by było, żeby sprawdzały się jakoś przy muzyce. Moja karta dźwiękowa to SB Audigy SE [może najpierw powinienem kupić nową?]. Kiedy pytałem się gdzie indziej, polecono mi Speedlink Medusa 5.1, jednak jestem nieco podejrzliwy ze względu na to 5.1 (takie same słuchawki, tyle że stereo, kosztują ok. 50 zł). Spytałem się na innym forum o poradę i po tym, jak zobaczyłem, ile kosztują porządne słuchawki z mikrofonem, kupię chyba jednak Kossy UR40 i osobno mikrofon... Chyba, że ktoś tutaj ma lepszą propozycję do 150-200 zł. Zaoferowano mi AKG GHS1 używane przez niecały miesiąc za 250zł. Kasę mogę zdobyć (pożyczy się od kogoś), warto je wziąć?

Cóż, skoro PL30 prawdopodobnie będę miał naprawione/wymienione, spożytkuję kasę na słuchawki do komputera. Dzięki za porady w każdym razie.

Póki co oddałem stare słuchawki do serwisu (mogłem pomyśleć o tym wcześniej), ale przy okazji przesłuchałem sobie PL50 i E30. Imo PL50 są gorsze nawet od PL30 [przede wszystkim bas], ale mogła być to kwestia tipsów [na 50 miałem zwykłe sylikonowe, które średnio mi pasowały do ucha, na 30 miałem pianki] lub tego, że 50 były nie wygrzane. Teraz tylko poczekać 3 tygodnie na PL30...

Jak w temacie, zastanawiam się między tymi trzema modelami. Mój odtwarzacz to Sansa Fuze. Poprzednio używałem PL30 i byłem z nich zadowolony (niestety zepsułem dzisiaj lewą słuchawkę). Skoro i tak muszę kupić nowe, zastanawiam się czy nie wziąć czegoś lepszego. I tu pojawia się pytanie: czy warto zapłacić te 50/100 zł więcej za E30 lub PL50?