Witam
Wczoraj kupiłem Vedie a10. Odtwarzacz w sklepie fajnie się zapowiadał. W domu jednak już tak miło nie było. Podłączyłem go do kompa, żeby się naładował trochę. Po kilku godzinach bateria była w niewiele lepszym stanie. Odłączyłem plajera od kompa i podłączyłem pod gniazdko. Stał się cud. Zaczął 'normalnie' działać. Mogłem korzystać ze sprzętu. Zostawiłem go na jakieś 30 min z nadzieją, że później już będzie działał. Przez cały czas ładowania mp3 było włączone. Za każdym razem kiedy go wyłączałem z powrotem włączał się sam. Po odłączeniu od gniazdka w ogóle nie chce się włączyć. Macie jakiś pomysł co to może być?