Skocz do zawartości

Undertaker

Bywalec
  • Postów

    3455
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Odpowiedzi opublikowane przez Undertaker

  1. Gran Turismo 7 i ponad 460h gry ogółem, 200 jazdy -> kto wie czy nie mój rekord chociaż to musiałbym sprawdzić bo jednak Platynę niełatwo było w GT:Sport wbić swego czasu :) No i zostawiam na AFK to też coś tam dolicza. Enyłej, nie wiem jak tam inne ścigałki, w Forzę ostatnio grałem 6 i to niedługo, choć fajna też była, to jednak mi od zawsze jakoś bliżej do Sonego było i skoro PS4 Pro na półce dalej stoi to sobie każualowo średnio co dwa dni robię mini-maratony jazdy żeby te bileciki zbierać (które zazwyczaj słabo lootują, wiadomo, ale za to jest frajda jak coś konkretnego wydropią). A tym fajniej się gra odkąd wprowadzili te próby czasowe online i człowień ma motywację żeby jak najlepszy wynik uzyskać (za złoto płacą 2 miliony Cr.). A wyzwanie jest zazwyczaj niemałe, bo żeby się zmieścić w tych 3% najlepszego czasu to czasem trzeba się najeździć. Jak się uda to frajda jest przeogromna, tu zawsze Gran Turismo potrafiło w #wyzwanie, czy to jeśli chodzi o ogarnięcie Nurburgringu tym Merolem w Piątce, Brands Hatch (wyzwanie Senny) w Szóstce, czy właśnie teraz te time trialsy bo tego całego wyzwania Hamiltona w Sporcie nie ograłem, jakoś to był czas w którym potrzebowałem nieco odsapnąć mentalnie po rywalizacji w trybie Sport na całkiem niezłym poziomie (A/S). Jak już przy ściganiu się online jesteśmy to przez ostatni tydzień po dobrych kilku latach wróciłem do ścigania w 7 bo stwierdziłem że wypadałoby porobić te 50 wyścigów jakbym chciał Platynę wbić. Efekt? 93 wyścigi i 44 wygrane w 7 dni, do tego 90% ukończonych w pierwszej 5-ce. #banan_naryju jak to mówią młodzi Japończycy :D

     

    Takiej serii jak nie miałem tak mieć pewnie nie będę, bo wiadomo że nie każdy wyścig podejdzie na tyle żeby trafić na odpowiednie zestawienie (blisko albo najlepiej pole position) i w dłuższej perspektywie się te statsy zazwyczaj rozjeżdżają chyba że ktoś ma na imię Krzysiu Hołowczyc czy inny Kubica Robert. Gra online jak rządziła w Gran Turismo tak rządzi nadal i jak ktoś tylko chce rywalizować to tu ma po temu gierę jak talala. I tak jak AI (Sophy na PS4 akurat nie ma) w GT lekko mówiąc zasysa niczym system aero w Chaparralu 2J, tak wyścigi online gwarantują różnorodność niczym PES w czasach świetności serii. Część wyścigów z PP jak z płatka o ile się nie wjedzie na pierwszym okrążeniu niczym Conrado do studia, bo walka przenosi się na te dalsze pozycje. Ale już jak coś pójdzie nie po myśli, albo jak ktoś z innych graczy konkretnie zaatakuje to potrafi robić się ciekawie. Ja to nie wiem jaki mental muszą mieć te całe Hamiltony czy inne Wersztapeny żeby tak na żywo ogarniać te wyścigi i jeszcze bolidu nie rozwalić przy okazji :D Tu ktoś siedzi na zderzaku przez bite 7 minut i trzeba bronić jak Dudek w finale Czempions, tam znowu kogoś się goni przez cały wyścig wyczekując na tę jedną jedyną okazję do ataku pod koniec wyścigu, gdzie strumień powietrza robi różnicę. Słowem - emocji nie brakuje. 

     

    Acha, no i dodali Wyzwania Tygodniowe i nie trzeba już grindować w kółko tych samych wyścigów w singlu żeby zarobić kasę na te legendarne bryki, z których większość już mam w garażu. Modele samochodów wiadomo - chyba the best in the business, ale może ta nowa Forza też daje radę. Trasy są fpytkę, kilka nowych dodali wraz z patchami, ja to bym sobie chętnie nostalgicznie pośmigał na jakimś Tahiti Road/Maze czy też Midfield Raceway ale te nowsze też mogą być i generalnie nie ma nudy. Gra-ocean jak się odpowiednio do niej podejdzie na zasadzie jedno menu do kawki, jakiś wyścig online czy wyzwanie czasu okrążenia, żeby dzień zakończyć wybraniem się do pawilonu legendarnych samochodów aby co nieco się o nich dowiedzieć (wiadomo - GT encyklopedia samochodowa). 

     

    #the_drive_of_your_life :)

    • Like 1
  2. Sądząc po sukcesie Ultrasone Signature "wykoszą konkurencję do 2000" Pure to na fali hajpu nie zdziwiłbym się jakby Ultrasi zmienili po prostu im te dekielki na takie z napisem "Fusion" w celu opchnięcia dalej tego pomysłu na hajend rodem z Bawarii :D

     

    P.S. A kiedy ta premiera Signature Master mkII ze szmacianymi padami? :D 

     

    Wzięliby się za wydanie remastera Edition 9 tak za połowę ceny Tribute7 a nie. 

  3. Czy ja wiem czy w takim złym stanie? To są słuchawki z lat 80, a pady oprócz kolorku wyglądają na nieuklepane to raz, więc ktoś dokupił na jakimś etapie te nauszniki co w tej cenie jest warte odnotowania. W oryginale te DT880 miały chyba ceratkowe pady, raczej nie ma szans żeby przetrwały próbę czasu. Jak sam dawno temu kupowałem DT880S to miały pady praktycznie rozwalone i uklepane jak kurczak przez Pudziana. Kolor padów - akurat te białe od Beyera ponoć łatwo się brudzą, sam do tej pory nie miałem okazji sprawdzić. Reszta słuchawek oprócz pewnie przykurzeń nie wygląda źle, pałąk w tych słuchawkach jest zazwyczaj porozciągany i rozlatany. To są słuchawki vintage, więc na końcu kwestia ceny i to czego ktoś oczekuje. Są bowiem tacy, którzy szukają takich starych i w pewnych gronach uznanych modeli. 

    • Like 1
  4. 3 godziny temu, wfmsiekierka napisał(a):

    Czytam a tu się wywiązała dyskusja o basie dynamiki vs planary.
    OK, więc jakie słuchawki polecicie jeśli gwiazdą wieczoru ma być bas. Zarówno sub jak i midbas. Scena w miarę przyzwoita tyle wystarczy choć im większa tym lepsza. Lekko lub mocniej ciepłe. Vocal nie w twarz.
    Budżet 4-5tyś. A jak naprawdę warto to 1K więcej.
    Podłączane będą do XD-05 pro ze sparkosami.

     

    Według mnie Ultrasone Edition Eleven idealnie się wpisują w te kryteria. Bas - rewelacyjny, przede wszystkim uderzenie gdzie jak mało które słuchawki w mojej opinii mogą konkurować z kolumnami jak się je nieco głośniej odkręci, takie mają walnięcie. Po prostu SLAM pełną gębą. Skupienie i "wyzwolenie" energii, nie wiem jak to się nazywa, chyba ten PRaT cały - mega. Może Edition 9 miały porównywalny, ale tam brzmienie było bardziej surowe całościowo. Na niskich poziomach głośności przyjemne misie (Jedenastki znaczy). Normalnie słuchawkomobile, jak dla mnie, bo do tego wcale nie ciężkie i ogólnie całkiem wygodne. Scena przyzwoita jest, w recenzjach pisali że jak w HD800 niemalże ale tych nie miałem więc nie mogę porównać. Dla mnie nie jest to najważniejszy aspekt ich brzmienia. Wokal na pewno nie w twarz z racji systemu S-Logic - tu jeszcze żadne Ultrasone mi agresywnie nie zagrały, ale może tak się zgrywają z moimi uszami :) Wysokie bardzo przyjemne, powiedziałbym delikatnie wyrafinowane. Co dla mnie ważne - przyjemna barwa. 

     

    CZ-1 nie słuchałem, kiedyś na pewno chciałbym je dorwać. Dla mnie przyjemnie grały już jednak CZ-10. Nieagresywnie - tak w skrócie. I bas całkiem niezły, ale nie miał takiego wykopu jak ten w Ultrasach - to na pewno. Choć też zależy od wzmaka. Taki Richard Marsh targał nimi niemiłosiernie i nawet wysokie na nim rozbłysły niczym lampki świąteczne, tak im jakości dodał ten "amplifikator". No i scenicznie myślę że ciekawsze od Ultrasone. Barwa zdecydowanie mniej entuzjastycznie-bajkowa niż w Ultrasone (kraina Toussaint z Wieśmaka), ale też mi odpowiadała. Hawkowa taka trochę. Ciemnica. 

     

    Tanio i mega-basowo jak uda się dorwać to Ultrasone PRO900i. Ale to już mega freaki, miałem je dwa razy i jedna para to była mega V-ka ze szklistymi wysokimi tonami a druga łączyła mega bas (raczej ten wyższy) z delikatnymi sopranami, te mi się podobały. Dziś jednak trudno je dostać. Podobnie ma się rzecz z Denonami D7100 -> te miały najlepszy subbas ale średnica na maksa nienaturalna, do tego wysokie tony na maxa wyżyłowane choć bez syczenia. Dziwne były, ale ciekawe. Taka ciekawostka. ZMF Atticus to przyjemny miś i ogólnie "grube" brzmienie, ale bez tej szybkości, mułowate już trochę. Stockowe Beyerdynamic T1v3 to bas, bas i jeszcze raz bas + teslowy sopran pod tą kotarką, ciekawe kombo. W razie czego Perul potrafi je zmodować i wtedy przypominają... Crosszone, przynajmniej według mnie :)

     

    Ogólnie Perul potrafił wydobyć fajny bas z takich słuchawek jak Brainwavz HM5 czy właśnie Takstar HF580, więc nie trzeba od razu fortuny wydawać. 

    • Like 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności