Skrash

Witam Mam na myśli wzmacniacze, które można przewieść np. w kieszeni kurtki. Nie koniecznie muszą mieć wbudowany aku (czyli typowe Protable), ważne by nie miały własnego trafa (bo przełoży się to na rozmiar oraz wagę). Dlatego też dopuszczam wzmacniacze na prąd stały (jak SMSL sAp III), który da się jeszcze sensownie przewieźć w większej kieszeni. Wszelkie oferty proszę zgłaszać na PW, ewentualnie listem poleconym. Pozdrawiam

Witam Jak w temacie, jestem zainteresowany kupnem padów od tej firmy. Ważne by nie były zbytnio zużyte. Pozdrawiam

Chciałbym dodać, że wysoka cena HDP wynika z tego, że NuForce stosuje w swoich urządzeniach własne kondensatory, chipset oraz inną elektronikę (oczywiście nie wszystkie). Dlatego też mogą pozwolić sobie na ustalenie ceny według własnych upodobań.

Swoją opinie umieszczę gdzieś pomiędzy. HDP różni się na pierwszy rzut ucha od Integry montowanej w nowych płytach głównych. W moim przypadku integrą jest Supreme FX II, słuchawki z sygnatury. Po czasie porównań można zauważyć, że HDP jest bardziej rozdzielczy i dostojny, spokojny, pełny. Integra to taki mały wariat, co chciałby wszystko nadmiernie eksponować, koloryzować. Mimo to nie ma pewnego rodzaju szoku, przejścia w inny wymiar, kiedy wpinam słuchawki w HDP. Owszem jest lepiej ale dalekie jest to od "wzorowo" co niestety każda z recenzji HDP-ka chce nam wmówić (za wyjątkiem recki mikołaj-a). Edit: Zresztą nie łudźmy się. Wiele jest recenzji stawiających nie jeden produkt do rangi bóstwa. Wynika to często z niepełnego zapoznania się ze sprzętem, z braku dobrego/wiernego sprzętu pomiarowego, czy chłodnego, rzetelnego podejścia do produktu.

Widzę że każdy ma coś do HDP-ka :]. Ja zanim sprzedam/wymienię swojego planuje robić zakupić/wypożyczyć przetworniki D/D (M2tech Two). Podobno ten kawałek plastiku niesamowicie wypływa na jakość dźwięku. Uważam że sekcja wzmacniacza słuchawkowego w HDP jest zbyt zimna, osobiście czuję jakby słuchawki nie mogły w pełni wybrzmieć. Brak mi swobody, lekkości w muzyce. Jeżeli chodzi o potencjometr, podobno są dwie wersje HDP-ków. Jedna od drugiej różni się właśnie potencjometrem. Nie wiem jednak jakie są to różnice i jak odróżnić obie wersje. Ja na USB nie mam szumów, na cyfrowym wejściu słychać bardzo cienki, wysoki, cichy dźiwęk, który ustaje po odtworzeniu muzyki. Co do samego Bursona-a... Też kiedyś o nim myślałem, potem jednak złapałem za recenzje Dac-ów od Benchmark-a i do tej pory te Daci mnie "kręcą". Odpowiedzią Benchmark-a na 160D jest DAC 1 PRE - oczywiście ceny obu produktów są porównywalne. Ja osobiście stwierdziłem, że chyba sobie odpuszczę tak drogie tytuły. Osobiście oprócz bechmark-a, kręcą mnie dwa tytuły na chipsecie ESS 9018 czyli Anedio d1/d2 czy Calyx DAC. Jedak z bardziej realniejszych cenowo tytułów wybiorę chyba rDAC -a, do tego wymieniony wyżej przetwornik d/d, sprawie sobie jakiś zasilacz toroidalny, bądź zwykły akumulator. Kabel cyfrowy już mam, aby jeszcze pomyśleć nad kawałkiem kabla analogowego i ewentualnie headamp.

Z D2000 jest taki problem, że jeżeli nie dasz im dość chłodnego źródła, ilość niskich tonów będzie delikatnie dominować nad resztą. Co prawda jest to bardzo przyjemny, miękki, pełny bas, nie żadne tam dyskotekowe łomotanie. Jednak patrząc na narzucone przez Ciebie oczekiwania, możesz się nieco "rozczarować" (choć w same w sobie słuchawki są bardzo dobre) Dodatkowo w D2000 wysokie są bardzo wredne, jeżeli źródło ich nie okiełzna to albo będą spłaszczone, albo nadto ostre.

CAL pod iPhonem 3 grają dość szeroko, całkiem głośno, muzyka jest bardzo dobrze poukładana, ale mi osobiście brakowało szaleństwa, żywiołowości z czego przecież słyną CAL-e.

Myślę, że jest to na tyle niedrogie rozwiązanie, że można zaszaleć Początkowo wykręcę akumulator z samochodu (biedny sąsiad, nie będzie mógł skorzystać tego dnia ze swojego auta) i zobaczę jak to będzie działało. Dokopię kabelek w przyszłym tygodniu i o takowych obserwacjach na pewno napiszę. Dzięki i pozdrawiam. O dalszych obserwacjach będę pisał w założonym przez Ciebie temacie (http://forum.mp3stor...38-nuforce-hdp/), żeby nie ciągnąć 2-ch zbieżnych tematów w 2-ch różnych działach.

Witam. W HDP jak i w innych wymysłach NuForce, zasilacz nie jest wbudowany w zestaw. Zasilacz połączony jest bardzo cieniusim kablem z gniazdem w DAC-u. I tutaj nachodzi mnie refleksja od strony czysto technicznej, czy owe "wąskie gardło" czyli ten kabel łączący HDP z zasilaczem, nie będzie piętą achillesową, podczas kiedy będę chciał korzystał z nowej sieciówki? Poniekąd rozumiem wykorzystanie kabla o tak małym przekroju, gdyż nie przenosi on już tak wysokiego, zmiennego napięcia jak sieciówka, jednak i tak nieco martwi mnie jego grubość. Prosiłbym o jakieś logiczne wytłumaczenie, czy owe "wąskie gardło" ma jakiś wpływ?

Do Cali pasuje dobrze, a nawet bardzo dobrze Asus STX. Posiadałem, obadałem i na lekkim wzmocnieniu (+12 dB) CAL-e grają szybko, dynamicznie, nie zamazują się pasma i ogólnie japa się cieszy jak pomyśleć, że te kopułeczki były w stanie z siebie wydobyć takie dźwięki Polecam.

A pod co podczepisz te głośniki? Posiadasz jaką dźwiękówkę, etc.?

Witam. Jak w temacie, chciałbym zakupić pady pod owe słuchawki. Pady mogą być nowe, jak również używane. Ważne tylko, by nie były w żaden sposób "odgniecione", tak by miały zachowaną fabryczną grubość, sprężystość etc. Pozdrawiam.

Moim zdaniem, zmiana żyłki wpłynela na mniejsza tolerancje wzgledem źródła. Dodatkowo nie uważam HDP za szczyt myśli technicznej i twierdze, ze on jest poprost za słaby na ten konkretny mod D2000. Standardowa żyła w pewnym stopniu ogranicza przetworniki, więc i słuchawki mają wyższa tolerancje. Moja opinia jest poprzedzona setkami godzin słuchania tego zestawu, a nie 15 min wizyta w sklepie audio. Zawsze krytycznie podchodze do nowo zakupionego sprzetu, jednak tak długi czas pracy na takim zestawie nie zostawia mi nic innego jak tylko powiedziec, ze on nie gra dobrze. Planuję dorwać cos z wysokiej półki jak benchmark dac d1, czy moze i spl phonitor, by ocenia, na ile HDP rani te słuchawki, a na ile po prostu stać modowane d2000. Szczególnie phonitor powinien dac ciekawe rezultaty. Proszę mi uwierzyć, HDP to bardzo ciekawy produkt, ale nie jest to żaden szczyt możliwości, muzykalnosci czy rozdzielczosci.

Moze to wina tego, ze mam modowana wersje D2000. Nie uważam jednak, by dodatkowe wytłumienie oraz żyłka od Apuresounda dawała minusowa różnice w dźwięku, względem wersji stockowej. Ogolnie oceniłbym dźwięk jako spiety. Czytałem wiele o głębi jaka panuje w muszlach d2000. Dla mnie głębią i przestrzen w połączeniu z HDP, jest krótko mówiąc płytka choc zadowalająco szeroka. Idąc dalej, zauważyłem cos jakby ścianę, po ktorej ten zestaw ma problemy z czystym oraz wiernym odtworzeniem dźwięku. Ma jeszcze jeden minus, który mnie wręcz męczy w tym zestawie, czyli sybilanty... Jest ich naprawdę dużo, a w połączeniu z przedstawiona wyżej "ściana", oraz stosunkówo płytkim dźwiękiem paskudzi wiele utwórów. Opinia moja nie jest antyreklama dla d2000 oraz HDP. Uważam jednak, ze jest to połączenie które nie jest wart aż takich pieniędzy czyli kolo 3,500zl.

Moim zdaniem Denon-y nie są opłacalne, jeżeli nie masz jakiegoś porządnego źródła pod nie. Według mnie posiadany przeze mnie Icon HDP plus D2000 po prostu porażka.