Lord Rayden

http://forum.mp3store.pl/topic/108520-iriver-h320/

A fotka ?

Wywal SM P30. Nie rozumiem jak firma, która wypuściła HP100, mogła przedtem wpuścić takie g.. jak P30.

Ale chronisz Syna przed Doktorem Dre ?

Jak masz takie fajne stare urządzenie to remontuj albo daj komuś do naprawy. Będziesz miał nadal player z dobrym dźwiękiem. Jeden z kultowych modeli .

E07k dobry i może pełnić role daca usb. Ale smsl w sumie zgrabniejszy, tańszy. Jednak fajnie do niego dokupic kiedyś nauszne.

SMSL sAp-4s. Tylko amp za to cena do około 200 zl. Warto z z Chin kupić albo od kogoś. Dobry dźwięk, sprzęt lekki i mobilny.

W sumie teraz to iRiver H120 z Allegro wypada równie drogo jak iMod 30 gb z ampem smsl sap-4s.

Moźe napiszecie o ich podstawowych zaletach i wadach z tych recek ?

Deleted

Moi idole mają już następców. Keller i Schonwalder, Rainbow Serpent, Fratoroler, Syndromeda, Fanger i Schonwalder, Mark Shreeve i Redshift to tylko kilku z nich.

Hm.. Fatso podwyższa poziom forum a nie zaniża.

http://forum.mp3store.pl/topic/108427-sennheiser-hd380-pro/

Kup mu mniejsze On-Ear

Powinien się martwić i o sprzęt i o muzykę.

I dobrze zrobiłeś !

Zależy co uważasz za lata świetności. Dla mnie to były lata 70-te i 80 te. Grano wtedy elektronicznego rocka. Muzykę tworzyli muzycy a nie DJe. Koncerty Tangerine Dream, Ash Ra Tempel, Klausa Schulze, Jarre'a, Kraftwerk przyciągały tłumy. Muzyki słuchano a nie tańczono przy niej. Od tańca były dyskoteki. Z elektroniki czerpał Pink Floyd (a muzycy elektroniczni od PF). Paradoksalnie wymienione grupy są "Ojcami" tych "nowych" gatunków muzyki klubowej, tanecznej i innej. Tylko,że oni umieli grać a teraz wystarczy być DJem aby zostać 'elektroniczną" gwiazdą.

Niestety na dziecko trzeba wpływać od urodzenia. Próbować kształtować jego dobry smak, tłumaczyć, pokazywać recenzje, porównywać (to dla większych młodych). Dawać samemu przykład. Także w słuchaniu muzyki. Zauważam,że teraz chyba wpływ rówieśników jest większy niż kiedyś.. Jakoś miałem przy końcu podstawówki i w liceum własne zdanie i kiedy koledzy słuchali polskiego punku i nowej fali, ja słuchałem New Romantic, elektroniki i metalu. Nikomu to nie przeszkadzało. A teraz wszyscy jak te owieczki, co pokaże głupia prasa (aktor w Betsach) to już inni muszą mieć.

Tak się zastanawiam. Wielu forumowiczów pewnie ma lub planuje jakieś potomstwo. Jeżeli chcemy wychować sobie młodych, wrażliwych na dobry dźwięk ludzi, nie kupujmy im byle czego na uszy. Jeżeli kupimy młodemu telefon, który będzie używał także jako player mp3 lub odtwarzacz sensu stricte, dajmy mu do tego słuchawki lepsze niż stockowe pchły. Jakieś SM E10 czy E30 czy co tam uważamy za w miarę dobre. Jeśli nauszne to może nie te z promocji piwa żywiec ale BD DTX501p, Sennki PX-200 II, AKG K420, czy inne , które uważamy za dobre. Nie kupujmy im Beats Audio, lepiej już te Noontec Zoro (podobno lepszy dźwięk) czy jakieś podobne Yamahy, Denony. Design będzie, oryginalność też (bo wszyscy mają Betsy a ja mam lepsze - tak uczmy !). Pewnie,że jest to trudne ale trzeba się postarać i mieć autorytet. Niech przynajmniej Wasze dzieci i młodzież nie niszczą uszu złym dźwiękiem złych słuchawek.

http://stereolife.pl/archiwum/newsy-sprzetowe-lista/527-upgrade-dla-ak120-i-ak100

Wydaje mi sie że jednak Fatso ma rację. Większość black boys in Paris miała Betsy. Białe lub czerwone. Nic na to nie poradzę. Tacy byli.

To teraz nazywa się Elektronika.... . Gdzie te czasy, kiedy w Teraz Rocku, jedną z płyt stulecia były Concerts of China..

Eon Cineo aktualny. Na sprzedaż.