destiriser

Chciałbym zrobić sobie własny kabel do AKG K240 Studio. Znalazłem wtyk mini XLR Neutrika, który z tego co wiem powinien pasować do tych słuchawek. Wtyki mini jack jakie widzę to jedynie takie zwykłe. Czy są gdzieś takie z wkręcanymi adapterami do dużego jacka czy muszę używać wtykanego co chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem? Kabli na metry w ogóle nie ma. Jedynie tu na forum znalazłem dwa modele, które powinny być dobre Canare L-4E5C, Conducfil Speakfil 8896 i Conducfil Sonolene 3014. Chciałbym oczywiście kabel trzy żyłowy z oddzielnymi ekranami i nie spleciony w środku (bo z tego co wiem, plecione są symetryczne). To są właśnie takie kable czy jakieś inne? Dobre są w ogóle? Wytrzymałe, elastyczne, lekkie, cienkie, dobrze wykonane? Czy nie ma jakichś innych? Ktoś coś wie? A może ktoś sprzedaje gotowe w normalnych cenach? Bo 70zł za kabel AKG normalną ceną nazwać nie mogę, słuchawki niewiele więcej warte. Gdy robicie kabel z oplotem, utwierdzacie go koszulką czy w innym sposób? Może wpuszczenie do środka wtyku razem z kablem? Przy takiej wtyczce i odpowiedniej grubości możliwe, żeby się dało: http://www.imperiumaudio.pl/imperiumallegro/obrazki/neutrik_nys240bg_3.JPG Mam taką wtyczkę w pchełkach i kabel jest za cienki, więc mogą sie dostać różne rzeczy do środka, co robicie w takim przypadku?

Pewna osoba oszukała mnie jakis czas temu. Kupiłem telefon na Allegro, zapłaciłem i go nie otrzymałem. Zgłosiłem sprawę na policji i następnie do POK. W POK to uznali i czekają na przesyłkę z dokumentami, ale godzinę po tym jak to uznali dostałem wiadomość od sprzedającego, ze chce pieniądze zwrócić. Do tego jeszcze jest inny oszukany, ten zgłosił sprawę na policji. Co powinienem w takim wypadku zrobic? Chce, zeby sprzedający odpowiedział za swoje czyny, ta duga osoba została oszukana juz po mnie, on będzie nadal oszukiwał, jeśli nic sie z tym nie zrobi. Jeszcze ciekawi mnie jaka kara przysługuje mu za cos takiego (2 oszusta, razem 1100 zł) i czy sa jakies różnice, jeśliby te pieniądze teraz zwrócił. Proszę o opisanie tego.

Ile wam trzyma iPhone 4S? Mi bardzo kiepsko, przy normalnym użyciu nie dociąga do jednego dnia. Według jakiegoś benchmarka w necie powinien wytrzymywać tyle co 5S (5 godzin) - 50 minut mniej od Xperii M. Xperia M tym czasem wytrzymuję 1,5-2 dni normalnego użycia. Edit: załączam screen dzisiejszego użycia.

No właśnie nie, bo zorientowałem się, że ta gra się nie zapisuje, jak byłem prawie na końcu gierki. A tapetka jest w stockowych. Ale jak nie masz, to wyślę. Fakt, swego czasu powgrywałem sobie na taczce kilkadziesiąt motywów i każdego dnia zmieniałem na inny. Ja też doszedłem do prawie końca, ale utknąłem - za trudne. Ja wgrałem sobie kiedyś motyw Windows Phone (bo zresztą bardzo mi się od zawsze podobał) i to była katastrofa xD

Powiedziałem tylko, że porównywanie kostek w ten sposób jest bez sensu. I jeszcze raz pozwolę sobie powtórzyć - nie twierdzę, że wszystkie Qualcommy grają tak samo! I tak - Qualcomm robi procesor i Qualcomm daje stery. Twierdzisz, że dwa identyczne urządzenia nie grały tak samo? Moim skromnym zdaniem jeśli porównuję dwa urządzenia face to face i grają identycznie, a ty twierdzisz, że któryś gra lepiej to są dwie opcje. Albo różnicy nie ma i tobie się wydaje, albo różnica jest tak mała, że ja nie potrafię jej dostrzec, a ty tak. Tak czy siak, polecam każdemu sobie odpowiedzieć na pytanie czy ma to w takim razie znaczenie.

iDaft, przeszedłeś DLB? Pożyczysz tapetkę? Można sobie zawsze zmienić ikonki czy cokolwiek, dodać, usunąć, zmienić w iPhonie gdy się ma jailbreak. Jak dla mnie iPhone bez jailbreaka to nie iPhone Tutaj np. jeden z motywów, ultra popularny, można obejrzeć: http://www.surenix.me/ayeris Jest tego znacznie więcej.

Pozwolę sobie zauważyć - Qualcommy nie grają tak samo, to tak nie działa, kolejna sprawa że Xperia P wcale nie ma Qualcomma tylko Nova Thora i moim zdaniem gra inaczej niż Nexus. I tutaj było już wiele razy mówione, dźwięk nie zależy od samego procka, nie zależy nawet od samej kostki, przetwornika / nazwij to jak chcesz, ten sam chip w innym układzie może brzmieć inaczej bo składa się na to więcej czynników, chociażby hmmm - sterowniki ? Czy ja powiedziałem, że wszystkie Qualcommy tak grają? Tak, Xperia P nie ma Qualcomma co nie przeszkadza jej grać tak samo. Dodałbym do mojej wypowiedzi na końcu jeszcze Nova Thory. Sterowniki są pisane przez producenta kostki. Jeśli są jakieś inne to są napisane przez kogoś innego, są nieoficjalne. Jeśli są napisane przez kogoś innego to mogą też zostać napisane dla innej kostki, a więc porównywanie kostek na podstawie nieoficjalnych sterowników jest bez sensu. Poza tym, różnica jeśli jest to raczej znikoma. A, nie zapominaj, że nie stwierdziłem, że definitywnie tak jest. Jeśli się da to jakoś udowodnić to tego nie zrobiłem i o tym też nie wspominałem, a więc trzeba moją wypowiedź uznać za subiektywną. Nie muszę przecież za każdym razem pisać takiej oczywistości, czyż nie?

Pozwolę sobie powtórzyć - Moto G gra jak Nexus 4 i Xperia P i pewnie tona innych zwykłych telefonów na Qualcommach.

Przecież można, "UWAGA: Limit trzech wyszukiwanych połączeń w miesiącu i trzech obserwowanych linii w mieście. Zawiera reklamy.".

https://itunes.apple.com/pl/app/jakdojade.pl-lite/id506795511?mt=8 Akurat tą aplikację kupiłem przed premierą wersji Lite. Na andku też są dwie wersje - zwykła i Pro więc nie wiem do czego pijesz. Aplikacja stworzona przez polaków, a w Polsce iPhone mało popularny, a do tego jest ten mit, że na iPhonie się płaci to co się dziwisz. Przejrzyj sobie AppStore i zobaczysz, że darmowych aplikacji jest mniej więcej tyle samo co w Google Play. Za to w Google Play jest masa zaśmieconego reklamami chłamu i spory deficyt aplikacji. W zamian za to dostajesz troszeczkę potężniejszą wersję lite tego jakdojade

W tej cenie może nie ma takiego, który miałby wszystko z tego co wymieniłeś jednocześnie, ale jest wiele, które mają większość, a jednocześnie przy tym nie mają braków, które ma Motka. Kwestia preferencji. Jak widzisz, stwierdziłeś, że np. karta pamięci ci niepotrzebna, dla innych te 5GB to może być za mało. Wybór tak czy siak jest. Przy okazji, o tym, że ceny nie są "na granicy opłacalności" mogą świadczyć czasem wręcz drastyczne przeceny tego telefonu. Dałoby się jeszcze taniej.

Proponuję ci porównać oba urządzenia bez LOD-a. I myślę, że to będzie dobre rozstrzygnięcie czy to jednak słaby DAC w 3GS-ie czy nie. Z mojego doświadczenia wynika, że wzmacniacz (używałem dwóch - E11 i E5) nie wyeksponowałby tak wad wbudowanego wzmacniacza. Jeśli połączymy LOD-em dwa podobne charakterystycznie urządzenia o różnych przetwornikach, wbudowanych wzmacniaczach i przeróżnych cudeńkach i jedno z nich będzie grało gorzej to po podłączeniu LOD-a, wzmacniacza czy czegokolwiek nadal będzie grać gorzej. Tak wynika z mojego doświadczenia. Oczywiście, jest też możliwość, że charakterystyka wynikająca z połączenia tego wszystkiego może się stać lepsza w jednym, a gorsza w drugim urządzeniu. Więc, według mnie zawsze warto podpiąć tego wzmaka, raczej nie stwierdziłem by mi psuł w jakikolwiek sposób dźwięk, no chyba po podbiciu basu, ale to tylko na pewnym sprzęcie, na innym było lepiej. Podłączyłem sobie kiedyś 3GS-a do Laneya RB6 poprzez E11, czyli jeśli 3GS ma wzmaka to były na lini 3 wzmacniacze (lol), to było pierwsze podłączenie E11 i byłem doprawdy urzeczony dźwiękiem, pierwszy raz w życiu słyszałem tak niski, a jednocześnie czysty bas (słuchałem wtedy pierwszy raz to), a do tego dobry i bardziej dopieszczony dźwięk niż normalnie. Na słuchawkach były niestety już mniejsze lub wręcz żadne różnice, czasem może odrobinę gorzej, ale to raczej przez już za bardzo przesiloną charakterystykę w tę jedną stronę. Co do tego porównania to wiesz, Cirrusy montowano kiedyś w kartach po 5zł, montuje się w Xonarach, a również np. we wszystkich studyjnych interfejsach Focusrite po kilka tysięcy złotych jeden (przy okazji, jeden chip z takiego interfejsu kosztuje $5 . Te firmy robią i dobre i złe chipy, ale jedno jest pewne - to masówki. Ja niestety już nie pamiętam jak grał iPhone w porównaniu z moją starą Sansą.

Kupiłem sobie Moto G. Jestem pod wrażeniem, działa jak Nexus 4. Co prawda, aplikacje włączają się trochę wolniej, a RAM jest na obrzeżach (100MB wolnego), a co za tym telefon killuje szybko aplikacje, a podejrzewam, że może to spowodować też większe problemy typu doczytywania ikonek po kliknięciu home (widziałem o tym trochę opinii w internecie, podejrzewam jednak, że będzie to mniej problematyczne niż w Xperii P). Tak czy siak, w porównaniu z Xperią P wreszcie da się tego używać, a w porównaniu z Nexusem 4 jest to opcja bardziej opłacalna, gdy mamy na myśli krótkoterminową sprawność (z czasem wiadomo, że tego RAM-u będzie coraz bardziej brakować i pojawiać się będzie więcej zwiech). Co ciekawe Motorola ma więcej o 80MB RAM-u niż Xperia P, a obie mają niby 1GB. W ustawieniach jednak pokazuje 800MB dla Soniaka i 880 dla Motki. Dźwiękowo jest znowu tak jak nas Nexusie, ale jeszcze dokładniej porównam. Prawdopodobnie zdecyduję się na Moto G w zamian za iPhone 3GS. Chętnie potestował jednak bym jeszcze Galaxy Nexusa i Xperię M To jedyne sensowne rozwiązania w tej cenie. Potwierdziły się moje wcześniejsze słowa - działa to gorzej niż Nexus 4 i 1GB RAM nie jest wystarczającą ilością. Jednocześnie to żadne cuda, "cudowna optymalizacja, biblioteki, TRIM-y i inne cuda" mają efekt podobny (jak nie identyczny) jak ten uzyskany przez twórców Nexusa. Zacięcia się naturalnie zdarzają, jak na razie jednak porównywalnie z zeszłorocznym (albo dwurocznym) iPhonem. Cena też nie jest niczym nadzwyczajnym. W tej cenie można znaleźć telefony z podobnymi lub lepszymi specyfikacjami, a gdy weźmiemy pod uwagę Polską cenę to już niestety zakup staje się znacznie mniej opłącalny, nie mówię już nawet o wersji 16GB. Do tego dochodzi jeszcze kwestia wielu braków - brak żyroskopu (tylko mniej funkcjonalny akcelerometr), oskubanego wsparcia dla częstotliwości GSM i tych o których już każdy słyszał - aparat, dźwięk, plastik (choć jestem zaskoczony jego jakością - wydaje się być wytrzymały i jest miły w dotyku), pamięć, karty pamięci, bateria. Warto dodać, że jest odporny na zachlapania wodą. Jeśli zastanawiacie się nad zakupem to patrzcie na to jak na kolejnego Nexusa, tańszego i słabszego, niczym więcej się nie różniącego. Macie jakieś pytania? Edit: Dodam jeszcze, że pamięci jest dokładnie 5,52GB w wersji 8GB, ale całość to normalny flash, a nie jak w Xperii P - tylko 2GB, a reszta wbudowana karta sd.

W telefonach liczy się miejsce, z tego też powodu chipy dźwiękowe są zintegrowane z resztą w SoC, nie sądzę byś znalazł tam OP-AMP-y. Same chipy dźwiękowe mają często wbudowany wzmacniacz słuchawkowy, możliwe, że tu też. Nie znam budowy przenośnych odtwarzaczy muzycznych, ale jeśli miałbym wybierać, które z tych dwóch urządzeń miałoby mieć OP-AMP-y, czy inne dodatkowe elementy to jasne, że byłby to iPod Video. Możliwe jednak, że w takich urządzeniach montuje się podobne chipy co w telefonach czyli wszystko w jednym, dosyć to popularne ostatnimi czasy nawet w stacjonarnych urządzeniach. Nie wiem jednak co chcesz dzięki temu się dowiedzieć, to są nierozdzielne chipy o konkretnych numerach dla całości, na dodatek mówisz o przetwornikach. W takim wypadku nie widzę sensu porównywać w ten sposób i uważam, że lepiej spojrzeć całościowo na cały chip. Jeśli jednak koniecznie chcesz się tego dowiedzieć, polecam szukać w google jakiejś rozpiski zawartości SoC-a z 3GS-a (najlepiej po numerze), nie wiem czy coś takiego znajdziesz (szczególnie, że to mniej istotne elementy), ale kto wie.

Magią marketingu są właśnie te rzeczy o których tu wspominacie próbując udowodnić, że słabszy sprzęt jest magicznie lepszy od szybszego. A te liczby to są fakty, to są konkretne elementy w konkretnych telefonach, a nie jakiś filmik ukazujący szybszy start apki czy doznania z użytkowania bez rzetelnego porównania ze zrozumieniem tego co się porównuje. Jeśli chcecie tak porównywać telefony to oczywistym jest, że zawsze wygra iPhone, ale powiedzcie mi co to za porównanie? Jeśli nawet prestigio sobie daje radę to po co w takim razie kupować coś nowego, jeśli lepsze podzespoły to tylko marketing to po co kupować nowy sprzęt z lepszymi? Chrome na iOS to tylko nakładka na Safari, więc to chyba nie to... Nie rozumiem jak można nie zainstalować aktualizacji, która jest dostępna. Toć to podstawa! Nie wiem, ale Xperia P z tym SoC-em gra identycznie jak Nexus 4, nie potrafię znaleźć żadnej różnicy. Gdzie ? Nie jestem fanem takich porównań ale N5 wygrywa, do tego dochodzi 2gb ramu zamiast jednego i przełączanie pomiędzy aplikacjami będzie po prostu szybsze. iPhone ma dużo ładnych animacji ale to nie znaczy, że jest szybszy, ładnie to wszystko podsumowuje zdanie "it seems like it's easier to scroll faster on the Nexus 5". iPhone zasłania lagi długimi animacjami i tym że nie można przewinąć dużych ilości contentu na raz, druga sprawa że Nexus renderuje całą stronę a w iPhone jest do "dorenderowywyane" (sic!) podczas scrollowania. Co do aparatu i chrome - po aktualizacji jedno i drugie się poprawia - aparat otwiera się szybciej, szybciej robi zdjęcia, chrome nie klatkuje przy pinch to zoom, czy szybciej ładuje strony nie wiem, odsyłam na kanał MKBHD, było gdzieś porównanie przed i po. Nie mówię że iPhone jest dużo wolniejszy, może przy innych aplikacjach, może przy innych stronach. MOŻE. Ale ogólnie telefony śmigają bardzo podobnie, największa różnica jest w tym, że 5 cali daje więcej informacji niż 4 cale i przy owym scrollowaniu, to jest serio denerwujące na iPhone jak przykładowo jakieś forum przeglądam... Jedyny wyraźny plus dla szybkości iPhone jest w grach, przy grach typu GTA SA chodzi płynniej na wysokich detalach, ale weźmy pod uwagę rozdziałkę obu telefonów no iiiii serio ktoś będzie próbował grać w takie gry na 4" ? Z jednej strony mówicie o optymalizacji i nieistotności liczb, a teraz coś takiego... Sam test zwyczajnie nic nie przestawia, szkoda w sumie, że tak kiepskie testy czy chociażby informacje o mobilnych chipach są w sieci, ale to taki zamknięty rynek. Co do scrollowania nawet na 3GS nie ma żadnych problemów z przewijaniem dużych obszarów i wcale to wolno nie idzie, jest też taki bajer - tap na samą górę ekranu i jesteśmy błyskawicznie na górze, też nie ma opóźnień. Co do GTA, to jak można w to grać nawet na tablecie? 4" często też bardziej pasują do mobilnych gier, to nie jest klasyczna konsola. Tak jak jeszcze chwilę temu mówiliście ilość RAM-u nie jest istotna i tak, to się przeskoczy "optymalizacją"... Wybacz i bez urazy - ale gadasz glupoty. Moto w przeciwienstwie do nexusa (wszelkie wersje) uzywa zoptymalizowanych bibliotek Bionic i Dalvik. "Duzo wydajniejszy"... o.O ... pouzywaj ich obu to sie troche zdziwisz. I co te biblioteki zmieniają? Zauważ też, że to tylko biblioteki. Czy są jakieś przeciwwskazania by Nexus 4 był wolniejszy od Moto G? Moim zdaniem po to się właśnie kupuje smartfon. Ci sami chińczycy robią HiFiMAN-y i jednorazówki. Jeśli uważasz, że ten Note jest lepiej wykonany od Nexusa to ja bym się zastanowił... Ja z kolei kupiłem sobie Xperię P i wreszcie mam porządne doświadczenie z Androidem (bardzo niemiłe BTW), gra identycznie jak Nexus 4 i kompletnie nie rozumiem tego twierdzenia kolegi wyżej, że tego nie da się używać. Zaraz po pierwszym uruchomieniu działał wręcz lepiej od Nexusa 4, RAM niezapełniony - od 500 do 600MB cały czas, podobnie zresztą jak na Nexusie, tylko tam parę setek więcej. Problem w tym, że ten system jest kompletnie niedostosowany do smartfonowego użytkowania, po instalacji sporej kupki aplikacji nie da się nawet klawiatury włączyć bez długiej zawiechy, częste crashe, a nawet kompletny freeze telefonu, który da się naprawić tylko siłowym wyłączeniem i włączeniem. Gierki wszystkie śmigają Ravensword 2, GTA Vice City i San Andreas, Real Racing 3. Ten ostatni co prawda jakoś tak nie do końca płynnie, ale śmieszne jest to, że Nexus 4 przy nim to pokaz slajdów. Z drugiej strony rozpikselowane Organ Trail równie miło się potrafi ciąć na Xperii P. Wina? Oczywiście system. W obu przypadkach. Nie optymalizacja, nie hardware, nie TRIM, biblioteki i inne cuda, po prostu podstawowe funkcje systemu. Po usunięciu sporej ilości apek i instalacji Greenify da się tego używać jak na razie bez zawieszek, przyjemnie. Tak, na domyślnej nakładce, wbrew wszelkim opiniom jest jakaś taka lekka i całkiem wygodna, no.. powiedzmy, jak na standardy Androida, będę musiał ostro popracować nad tweakami... Tak czy siak, jak widać, gdybym używał tego sprzętu jak iPhone'a (który przy okazji tak się ciął z powodu skopanego jailbreaka i masy śmieci, które mu zafundowałem; po instalacji iOS 6.1.3 śmiga jak rakieta) to naturalnie 3GS z 4x mniej RAM-u, 2x mniej rdzeni, znacznie starszą technologią i częstotliwością zmiótł by go z powierzchni ziemi. Na dodatek nie tylko w kwestii szybkości, a całej reszty oprócz ekranu (tylko pod względem rozdzielczości, brak Gorilla Glass) i aparatu. Bateria w Xperii trzyma jakiś dzień (choć muszę to dokładnie jeszcze sprawdzić), jeśli się w coś gra to lepiej sobie podłączyć do ładowarki, za to iPhone, co mnie mocno zdziwiło wytrzymał 3 dni(!), kiedy używany był przez półtorej godziny w mało wyszukany sposób (troszkę przeglądarki, maila i głównie ekran z tego co pamiętam), używany z gierkami itd. wytrzymuje 1 dzień. Na obu telefonach włączone wszystko tj. sieć telefoniczna 2G i 3G, NFC (tylko na Xperii), WiFi, dane sieciowe wyłączone, ekran na tym samym bliskim minimum poziomie. Ja jeszcze sobie te sprzęty potestuję (łącznie z porównaniem bezpośrednim 3GS vs P). Edit: A, jeszcze jedno. Używając Xperii przypomniał mi się mój stary HTC Diamond z Windows Mobile 6.5. Szczerze mówiąc cieszę się, że tak mało ludzi wie, że Android to system linuksowy i to nie tylko z tego względu. Mimo wszystko jednak prawdopodobnie zostanę na Androidzie. Szkoda będzie jeszcze tych wszystkich aplikacji, które to tylko na iOS wychodzą... Kolejny plus nowoczesnego rynku mobile! Edit po raz drugi: Jeszcze jedno. Na Xperii P mamy niby 16GB pamięci, ale naturalnie nikt nie wspomniał, że tylko 2GB to pamięć, której można używać do instalacji standardowych aplikacji, jedynie takie cuda jak GTA instalują się w tej drugiej. Z tego też powodu chwilę mi zajęło jej zapełnienie i raczej nie zmieszczę wszystkiego co mi potrzebne. Widzę tutaj wychwalaną otwartość systemu, niezmiernie ergonomiczne rozwiązanie, w końcu kto by chciał instalować aplikacje na tej (pewnie strasznie wolnej) drugiej pamięci? Zdecydowali za mnie! Normalnie jak w Apple. Zasięg sieci komórkowej wydaje mi się być lepszy na Xperii P, za to WiFi w niej to katastrofa, tam gdzie iPhone bez problemu działa, Xperia czasem zrywa sygnał, albo w ogóle nie łapie, to pierwszy raz, kiedy pomyślałem o przestawieniu routera czy tym, że może mieć jednak słaby zasięg. Teraz co z tym zrobić.. Jakieś pomysły? Może ktoś zna też jakieś turbodoładowywacze robiące ze zwykłego telefonu rakietę typu Greenify nie licząc Greenify? Może ktoś przy okazji orientuje się, którym narzędziem będzie mi najlepiej zrobić roota? System w sumie bez różnicy (mam wszystkie 3), ale najlepiej by to było możliwie proste, choć naturalnie najważniejsza jest stabilność, możliwości, łatwość cofnięcia operacji, takie rzeczy.