Jak w temacie problem dotyczy iPoda nano 1G.
Po wgraniu najnowszej wersji rockbox'a, oczywiście tak jak opisane jest to w manualu, iPod co jakiś czas przy włączaniu kolejnej piosenki zawieszał się i trzeba było robić hard reseta, bądź też pojawiał się biały ekran z jakimś errorem i znowu hard. Uciążliwe, tym bardziej że zdarzało się co kilkanaście minut ale dało się przeżyć. Niestety, wróciłem do domu, podłączam nano do komputera, wyświetla się jabłuszko ale dalej nie rusza...
Odłączyłem, próbowałem włączyć i nic. Nie mam bladego pojęcia co może być przyczyną tego stanu rzeczy, tym bardziej, że tak jak na wstępie napisałem, podczas wgrywania rockbox'a raczej nie popełniłem żadnego błędu.
Proszę pomóżcie, bo to jedyny odtwarzacz który napędzi moje słuchawki chyba nie karzecie mi słuchać z nokii xD
z góry dzięki!
PS. Kiedy wyłączałem ostatni raz nano wchodząc do domu bateria była praktycznie pełna