psp360

Absolutnie nie kieruje się tymi napisami, przytoczylem je bo w końcu to ta sama firma określa tak swoje dwa modele. To znaczy że uważasz że M1 mają więcej basu?

Niby napisy na pudełkach głoszą w PA "tuned for bass" a w M1 "balanced sound", więc by się zgadzało, NuForce odrzucić całkiem ? Wg opinii basu by mi na pewno nie zabrakło, a i kabel 1.35m jest "kuszący", ktoś słuchał ich?

niestety nie mam, chętnie bym posłuchał jakbym mógł czyli jednak proalpha mają więcej basu ? w jednym porównaniu czytam że : "M1 są czystsze i jaśniejsze, lecz posiadają duże ilości niskiego basu" w innym zaś : "oraz ze słabszym, mniej ofensywnym basem (M1)"

Może spytam tak,powiedzmy że mam do wyboru Proalpha, M1 i NE-770X. Rozumiem, że najwięcej basu (wg recenzji) otrzymam z NuForce, jednak nie chcę otrzymać słuchawek z resztą pasma gorszą od e10, które wybrać ? Czytając porównanie wywnioskowałem że M1 mają więcej niższego basu od Proalpha, ale czytając recenzję samych proalpha również podobno jest on przyjemny.

Wg porównania proalpha z m1 wywnioskowałem że jest w nich mniej niskiego basu, nie jest tak ? Bo na tym również mi zależy. Kupując braiwavzy miałbym jednak z głowy problem krótkiego kabla, a tak to albo mogę się bawić w przedłużkę, co też trochę jest takim półśrodkiem, a nowe będą zaledwie 10cm dłuższe, to też trochę mi się nie uśmiecha z tym. Myślałem też nad Nuforce NE-770X, tam jest kabel 1,35m, ale boję się tej wycofanej góry i że ogólnie będzie to krok w tył z ogólnym SQ. A i zapomniałem, co do Eterna, wolę jednak tradycyjną budowę, gdyż znowu w domu wolę założyć słuchawki normalnie.

Tzn nie że w e10 za mało, być może to wina playera, ale po delikatnym podbiciu jest akurat, chodzi o to żeby w M1 nie było go mniej, lub żeby nie był zbyt twardy i punktowy.

Witam, Mam następujący problem : Posiadam obecnie e10, jestem z nich zadowolony jednak mam uszkodzony jack, dodatkowo słuchawki były skracane, przez co mają teraz 1,1m kabla. Jestem raczej wysoki a dodatkowo najwygodniej na rowerze używać mi słuchawek OTE, co dodatkowo skraca kabel, dlatego jest zwyczajnie za krótki. Mój dylemat polega na tym, że nie wiem czy zmienić jacka w moich e10 i zrobić przedłużkę 20cm, do używania na rowerze, kupić nowe e10 v2, które będą miały 1,2m, czy zdecydować się na Brainwavz M1 o kablu 1,3m. E10 mi jak najbardziej pasują, chociaż musiałem chociaż musiałem się pobawić trochę z ustawieniami żeby wydobyć bas. Player to Xperia L, która jednak po zabawie z viper4android gra naprawdę fajnie z e10. No więc jak wspomniałem bas jest dla mnie ważny, ale musi być głęboki, miękki i ciepły. Czytałem recenzje M1, ale zdania co do basu są różne, tym bardziej nie widziałem bezpośredniego porównania z e10. Dodatkowo, co mnie martwi to impedancja M1, która wynosi 32 ohm, podczas gdy e10 jest to 16ohm, a przyznam, że wcale nie jest za głośno, czy na M1 będzie odczuwalnie ciszej czy jest to marginalna różnica ? Dodatkowo nie chciałbym się cofnąć jeśli chodzi o ogólną jakość dźwięku. Dziękuje za sugestie i być może inne propozycje, pozdrawiam.

Witam, zlecę zmianę kabla plus wtyk w e10, materiałów niestety nie dostarczam, ale nie mam konkretnych wymagań(modelu kabla), słuchawki będą używane na rowerze, dlatego kabel raczej typowy jak do dokanałowych niż jakiś bardzo gruby, ale zarazem solidny,wtyk popularny neutrik najlepiej lub podobnych wymiarów. Dodatkowo kabel musi być dłuższy niż standardowy o 10cm, czyli 1.3m, mój już był skracany i ma 1.1m, a nie chcę zmieniać słuchawek bo lubię moje e10. Dlatego proszę o pomoc i oferty na PW za koszt robocizny z materiałami.

Niestety nie posiadam, ale darzę sympatią e46, a fotka z neta A co do tematu, wiem, że są recezje tych słuchawek, nigdzie nie znalazłem nic na temat porównania głównie ES-18 i ES-800m, dlatego proszę nie pisać że było

Witam, interesują mnie dokanałowe słuchawki do 50zł. Lubię raczej ciepłe brzmienie, sporo basu, miękkiego i głębokiego. Przesiadłem się z SE X8 na Sony J-kę i ubyło dużo basu i głębi, poweramp nie ratuje sytuacji. Obecnie posiadam SM E10, jednak kabel był już pare razy ratowany i jest już za krótki. Nie chcę zrobić zbyt dużego korku w tył, chociaż z tym się liczę. Zaletą jest że mam gumki od E10, które podobno tworzą dobry duet z ES-18. O Awei trochę czytałem, niestety nigdzie bezpośredniego porównania do ES-18/ES-10. Pozdrawiam

No chętnie bym je łyknął, gdyby nie były tak awaryjne i słabo wykonane. Niestety postów mówiących o poadniętych PL21/ niełączących wtykach/kablach/rozklejających się słuchawkach Soundmagica ze naprawdę mam ciężki wybór. Z jednej strony niby mogę wziąć w prawie tej samej cenie A-jays One, z tym że podobono są mniej wygodne, słabiej tłumią oraz ten szeroki kabel mnie odstrasza.

Chciałem spytać jak się będzie miało PL21 vs a-jays One ?

Hmm, a w czym są lepsze od PL11 ? a raczej jakie głowne roznice w brzemieniu ?

zainteresowało mnie jednak to że w tej recenzji było wspomniane że nie są one wygodne, jak twoje odczucia odnośnie Two ?

a jakbym tak miał zestawić PL11, One oraz M2 ?

no rzeczywiście tam wypadają bardzo pozytywnie. szczególnie że piszą o dosyć dużej ilości fajnego basu, czego właśnie szukam. słuchaj, jak z tymi kablami, da sie je mieć założone zawinięte za uchem ? ja tak noszę, a ten szeroki kabel nie wiem czy się sprawdzi.

zacytuję wypowiedź Azahiela : "Jak chcesz mieć bardzo zbity dźwięk, pozbawiony szczegółów, sceny szerokiej i ogólnie jedną wielką papkę- bierz a-jays one. A tak serio- weź m2/m9 będziesz bardziej zdowolony- bo będzie to co a-jays nie mają... "

czytałem że dobre a-jaysy zaczynają się od Two, prawda to czy nie ?

no bo tragedii nie ma

ja słucham (słuchałem bo mi padły) PL11 z fuzem i mi tam pasowało, jeśli ktoś lubi bas to czemu nie, a nie ma go tam nie wiadomo ile. (od czego jest EQ) no ale jeśli ktoś nie lubi, no to oczywiśćie zamiast ratować się EQ lepiej wybrać coś co ma tego basu mniej

Dołącze się, padły mi PL11. Szukam słuchawek z dobrą izolacją, basem równie mocnym co w PL11, jednak wolałbym żeby nieco bardziej się chowały w uchu. Tzn chciałbym móc założyć czapkę i żebym nie czuł słuchawek, bo PL11 troche za bardzo mi wystawały poza ucho, co w lato nie przeszkadza, jednak pod czapką już nieco bardziej. Cena ? Najlepiej coś w okolicach ceny PL11, czyli myślę że niech będzie że do 100zł. A może jednak się zdecydować na drugie PL11 ? Dodam, że nie mogą grać za zimno, chce brzmienie o barwę jak najbliższą PL11

ja tak tylko dodam że w rtv euro agd powinieneść znaleźć zarówno fuze jak i tego sonego, ja stałem przed takim samym wyborem. wybrałem fuze, ale głownie ze względu na dobre wspomnienia po e250v2 oraz że sprawie fajne wrażenie, na pewno zgrabniejszy no i lubię te kółko sterujace, do tego soniacz ma pół tyłu lustrzane co szybko się rysuje. tak naprawdę to wybrałem fuze nie słysząc żadnego z nich, ogólnie jestem zadowolny z tym że gdybym tylko miał możłiwość posłuchania czegokolwiek innego, jakiś ipod, iriver, sony, to zrobiłbym to, żeby mieć jakiekolwiek odniesienie do zupełnie innego playera, bo przesiadłem się na podobnie grającego.

fuze + rockbox ?

Chciałem poinformować że zdecydowałem się na fuze 4gb z racji że przesiadam się z sansy, więc powinna mieć podobne brzmienie oraz że nie znalazłem jednak lepszej propozycji, sony odpadł ze względu na łatwo rysujący się tył obudowy oraz dziwny może strach przed nową marką, że jednak nie spodoba mi się jej brzmienie, no i jednak kółeczko wydaje mi się wygodniejsze od normalnych przycisków góra-dół. clixa może bym kupił gdybym znalazł w dobrej cenie wersję 4gb oraz podobno nie daje się obsługiwać przez kieszeń, e100 ma jednak zbyt różne opinie, raz dobre raz złe, jednak tych złych było za dużo, e30 wydał mi się zbyt damski, a s10 za krótko trzyma. tak więc dziękuje za wszelką pomoc

jakby mnie było stać na kilka playerków, pewnie bym miał ich sporo niestety muszę wybrać tylko jednego, myślę że mniejwięcej oceniłem mój gust czyli między neutralnym a ciepłym brzmieniem ze sporą iloscią miękkiego basu. gdybym znalazł nowego clixa 4gb za ok 150zł pewnie bym wziął, gdyby s10 trzymał chociaż te 15 godzin też bym go wziął, w sonym bardzo łatwo się robią rysy z tego co czytałem, natomiast fuze jest pomiędzy, nic mnie w nim bardzo nie denerwuje, ale nic nie zachwyca, opinie na temat dźwięku są chyba podobne, nie gra źle, ale jakoś nadzwyczajnie też nie ktośtam pisał że z fuzem będzie papka, a podobno clix jest jeszcze cieplejszy od fuza ?