borus213

Ok jest odrobinę lepiej jak rozkminiłem ten EQ. Jest pięć suwaków, jeden z nich jest od 0 do +3 i to jest Clear Bass. Potem są cztery o standardowym zakresie. Miałem pierwszy od lewej za wysoko i dlatego bass był kiepski. Delikatnie zniżyłem i jest dobrze.

Czy li co? Lepiej oddać i w tej cenie kupić coś lepszego?

Głównie klubowa

Witajcie Poszukuję w miarę dobrych słuchawek dokanałowych w cenie około 100 zł. Używam Sony Walkman NWZ-E373 A i ważne, muszą być czarne i Sony. Pozdro Wysłane z mojego Samsung Galaxy S Advance za pomocą Tapatalk 2

Witajcie od dzisiaj jestem posiadaczem odtwarzacza Sony Walkman NWZ-E373 i jestem odrobinę rozczarowany. Wydałem na odtwarzacz ponad 200 zł i oczekiwałem naprawdę świetnej jakości muzyki, a tu okazuje się, że tak kolorowo nie jest. Gdzie jest opcja Clear Bass? Mam Kompresor Dynamiki i Clear Stereo ale Clear Bass nie ma. Według tego opisu powinno być. Basy są słabe i płaskie. Próbowałem na trzech rodzajach słuchawek, tych dołączonych do zestawu, MDR-EX10LP oraz AKG K518DJ. Jedynie przy AKG basik był nieco głębszy, ale to i tak masakra. Mój SGS Advance lepiej gra niż ten Soniacz. Czy jest jakiś sposób na podkręcenie tego dźwięku? Jakieś lepsze oprogramowanie? Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc

podłączam się do prośby, dla mnie coś do 300-350 zł, do muzyki techno. Zależy mi na bassie i wysokiej głośności. A co powiecie o iPodzie??

AKG K518DJ Cena: od 209 zł -> http://www.ceneo.pl/5810809 Zawartość opakowania: -Słuchawki AKG K518DJ -Karta gwarancyjna wraz z gwarancją na 2 lata -Przejściówka 3,5mm/6,3 mm -Etui na słuchawki Specyfikacja: Producent: AKG Rodzaj: Nauszne zamknięte Waga [g]: 150 Pasmo przenoszenia [Hz]: 16 – 24000 Czułość [dB/mW]: 115 Impedancja [Ohm]: 32 Kabel: dwustronny z miedzi beztlenowej [OFC] Głośniki: Neodymowe Składane: tak Długość przewodu [m]: 2,5 m Złącze: przewodowe 3,5 mm/6,3 mm Dodatkowe informacje: Pałąk regulowany , Przetworniki: dynamiczne; zamknięte , Maksymalna moc wejściowa: 2000 mW Wstęp: Moja druga recenzja słuchawek na tym forum. Wcześniej przedstawiłem Wam słuchawki Sennheiser HD202, ale jako, że kilka dni temu zepsuły mi się, postanowiłem zakupić nowe. Miałem do dyspozycji 200 zł. W sklepach typu MediaMarkt te słuchawki kosztują ok. 300 zł, na allegro są o 100 zł tańsze. Moja wersja to AKG K518DJ, czy wersja dla DJ’ów. Sam gram czasami na domówkach, także w dalszej części recenzji przedstawię jak sprawują się przy konsolecie. Do tego słuchawki przetestuję na Samsungu Galaxy Mini z Cyanem 5.7 i sterownikami dźwięku od HTC, oraz na komputerze z kartą muzyczną Creative Sound Blaster X-Fi Titanium HD. Pierwsze wrażenie: Słuchawki otrzymujemy zapakowane w bardzo ładne kartonowe pudełko w kolorze czarnym. Co na pierwszy rzut oka mi się w tym podoba? A no to, że pudełko jest bardzo proste, nie ma na nim jakiś beznadziejnych napisów stylu „MEGA POWER” czy „SUPER BASS”, jest tylko nazwa i specyfikacja. Po otwarciu w środku znajdziemy kolejne plastikowe opakowanie ze słuchawkami, które jest bardzo prosto otworzyć i zamknąć, dzięki zatrzaskom. Znajdziemy tez tam kilka papierków, takich jak karta gwarancyjna, warunki użytkowania itp. Ale też etui. Czy to jest etui to można by polemizować. Jak dla mnie to zwykła torebeczka, ale wykonana z bardzo dobrego materiału, co faktycznie może się przydać w transporcie słuchawek. Do tego wszystkiego mamy oczywiście standardową przejściówkę na Jack 6,3 mm. Wygląd zewnętrzny i wykonanie: No właśnie. Same słuchawki wyglądają bardzo dobrze i są bardzo małe. No i tu tez mamy pierwszą wadę konstrukcyjną tych oto słuchawek. Są one bardzo małe, a dokładnie zakres rozsuwana pałąka jest bardzo mały, mamy tylko dziesięć poziomów i to bardzo małych. U mnie chodzi na szóstym, ale wiele osób z dużą głową może mieć problem. Ja mam słuchawki w kolorze czarnym, wyglądają one bardzo ładnie. Na samym środku pałąka mamy wycięcie i srebrną blaszkę z logiem AKG, co wygląda świetnie. Na początku miałem pewne wątpliwości co do samego połączenia muszli z pałąkiem, ale bezpodstawne. Ruchome połączenie jest bardzo stabilne i mocne. Dzięki temu zastosowaniu możemy swobodnie regulować muszlami, dostosowują się one do kąta małżowin usznych. Słuchawki możemy też złożyć, zaginając muszle do środka, co samo w sobie mi się nie podoba. Chodzi to jakoś dziwnie, jakby miało zaraz pęknąć. Zawsze jak je składam to nie wiem czy już są złożone czy może mogę jeszcze dalej je składać. Podobnie jest z rozkładaniem, ale to nie ważne. Same słuchawki wykonane są bardzo dobrych materiałów, są w matowym kolorze i wyglądają naprawdę świetnie. Co jeszcze do samego wyglądu, kabel ma 2,5 metra, jest bardzo miękki. Ta długość może sprawiać problemy, ale jak ktoś chce może zamówić wersję K518 bez członu „DJ”, wtedy kabel ma tylko 1,1 metra. Ocena: 9+/10 Wygoda: Wygoda, hmm… no tu jest gorzej na początku. Ja wcześniej miałem Sennheiser HD202, które bardzo uciskały małżowiny uszne, dzięki czemu przyzwyczaiłem się do nich. Teraz gdy mam AKG nie odczuwam żadnego dyskomfortu, natomiast osoby które pierwszy raz je założą faktycznie po dłuższym słuchaniu mogą poczuć ból. Ale bez obaw, bardzo szybko się przyzwyczaicie. Pałąk bardzo mocno dociska muszle do uszy, co w ich przypadku jest zaletą, bo bardzo dobrze odcina nas od świata zewnętrznego. Muszle wykonane są z naprawdę miękkich i dobrych jakościowo materiałów, co poprawia komfort noszenia. Ja aktualnie po 3-4 godzinach ciągłego noszenia zaczynam czuć ból, ale bez przesady, po kilku minutach wszystko mija. Jak wcześniej pisałem, wadą słuchawek jest mały pałąk i jego możliwości regulacyjne. Ja mam małą głowę dlatego u mnie jest ok, ale niektóre osoby mogą mieć problem. Na szczęście mamy możliwość wygięcia tez pałąka, dzięki tej metalowej wstawce po środku. Podsumowując, przez pierwsze kilka dni mogą po dłuższym przesłuchaniu wydawać się niewygodne, ale to wszystko mija. Są to słuchawki zamknięte, więc muszą jakoś odseparować nas od dźwięków zewnętrznych. A robią to bardzo dobrze. Założyłem je podczas koszenia trawnika, a musicie wiedzieć, że mam naprawdę głośną kosiarkę, przy muzyce na full, nie słyszałem dosłownie nic, poza muzyką. Ocena: 9/10 Meritum, czyli wydźwięk: Platforma testowa: Samsung Galaxy Mini Cyanogen RC5.7 + Sterowniki dźwięku od HTC, PowerAMP + DSP Manager; Komputer z Creative Sound Blaster X-Fi Titanium HD Tę część recenzji opieram przede wszystkim od muzykę elektro, elektro-house, handsup i hardstyle. Jeżeli chodzi o mnie to kocham mocny i miękki bass, niskie tony. I tak zaczynamy. Zakładamy słuchawki, podłączamy do kompa i odpalamy Winampa. I co?? Szok. Ustawiam na maxa głośność, zero trzeszczenia, zmieniam ustawienia EQ na BASS& Treble i delektuję się dźwiękami. Bass jest tak mocny, że aż bolą uszy, ale co najciekawsze wcale nie trzeszczą. Zmniejszamy głośność na 50% i teraz jest już świetnie. Chciałbym sprostować też opinie innych, iż te słuchawki są przebasowane. Wcale tak nie jest. Wszystko zależy od naszych ustawień, jak dla mnie jest bardzo dobrze, bass jest głęboki bardzo wysokiej jakości. Tak jak mówię wszystko zależy od ustawień EQ, te słuchawki są bardzo na to czułe, trzeba się z nim trochę pobawić, bo faktycznie na początku góra wypada dość kiepsko, ale przy odpowiednich ustawieniach można wszystko skorygować. Zaczynam dostrzegać w kawałkach, które przecież znam całkiem inne brzmienie. Słuchawki świetnie podkreślają bassline, nie zapominając o wysokich tonach, które jednak poprzez naprawdę mocny bass schodzą na dalszy plan. Co mnie akurat nie rusza, bo uwielbiam niskie mocne tony. Nie wspomnę już o tym, że na tych słuchawkach słuchanie muzyki w jakości innej niż 320kbps jest grzechem. Raz puściłem sobie utwór w jakości 128kbps, dosłownie tragedia. Różnica jest diametralna, tego po prostu nie da się słuchać. Mi to nie przeszkadza, bo słucham tylko muzyki w jakości 320kbps. No dobra, podłączamy moje słuchaweczki do Samsunga. W DSP Manager włączamy kompresję na wysoką, podbicie basów na niskie, EQ na techno i efekt na Studio. Potem odpalamy PowerAPM, wyłączamy limit, EQ ustawiamy na Bass&Treble i puszczamy muzykę. WOW! Nie sądziłem, że mój telefon może tak grać. Jest naprawdę głośno, a bass i wysokie tony wcale nie tracą na jakości. Bass jest miękki i naprawdę mocny. Po włączeniu dodatkowego podbicia bassu musiałem ściągnąć słuchawki bo jeszcze chwila i straciłbym słuch. Nie polecam tak mocnego podbijania basów na tych słuchawkach przy wysokich głośnościach, one ani myślą aby trzeszczeć, a nasze uszy długo tak nie pociągną. Szybko wyłączam podbicie i jest już ok. Ale teraz najlepsze. Bardzo lubię słuchać setów z klubów. Puszczam jeden z E2K, włączam efekt scenowy i czuję się dosłownie jakbym tam był. Zamykam oczy i czuję na ciele te drgania od basów. Az chce się skakać w rytm melodii. Coś genialnego, jestem pod wielkim wrażeniem. Tydzień temu rozkręcałem jedną imprezę zamkniętą z tymi oto słuchawkami i jestem bardzo zadowolony. Bardzo dobrze odizolowują, gra na nich to przyjemność. Dla początkujących Dj’ow takich jak ja, polecam jak najbardziej. Rewelacyjnie spisują się w trancowych kawałkach. Słuchać dosłownie każdy nawet najmniejszy i najcichszy dźwięk. Z klasyki Adagio for Strings brzmi jeszcze lepiej. Delektujemy się wspaniałym i czystym brzmieniem DJ Tiesto. Zresztą tak jest z każdym kawałkiem z rodziny klubowych. Co do innych gatunków muzycznych, jak np. rock no to tu jest już gorzej. Te słuchawki raczej się do tego nie nadają. W takich gatunkach bardzo ważna jest góra, a te słuchawki niestety nie potrafią jej odpowiednio przedstawić. Basy są jednak podbijane i nic na to nie zaradzimy, chyba, że obniżeniem całkowitym w EQ, ale wtedy tracimy na jakości. Dlatego polecam je dla amatorów muzyki techno, a nie klasyki. Ocena: 9+/10 Posumowanie: Podsumowując, wg mnie słuchawki są stworzone dla osób słuchających przede wszystkim techno i kochających basy. Jest głośno i wyraziście. Czasami basy wychodzą na pierwszy plan, ale jak już mówiłem wystarczy mała korekta EQ. Niestety według mnie nie nadają się one dla osób słuchających rocka czy podobnych gatunków które są przede wszystkim nastawione na tony wysokie, bo po prostu są one zagłuszane przez bass. Wyglądają naprawdę bardzo dobrze, są wykonane ze świetnych materiałów. Całość jest bardzo stabilna i jedyną wadą jest mały zakres regulacji pałąka. W przedziale cenowym do 200 zł to najlepsze słuchawki zamknięte według mnie. Świetnie izolują, a jeżeli ktoś kocha mocny i miękki bas, to te słuchawki są stworzone dla niego. Ocena: 9/10 Zalety: -design -ruchome muszle -system regulacji pałąka -miękkie i głębokie basy -tłumienie zakłóceń -głośność -wykorzystane materiały -stylowe pudełko Wady: -mała regulacja pałąka -słuchawki mocno uciskają małżowiny Ocena końcowa: 9 *Treść recenzji oraz zdjęcia objęte są prawami autorskimi. Ich wykorzystywanie, kopiowanie, przywłaszczanie oraz publikowanie na innych serwisach dla własnych oraz komercyjnych celów bez zgody autora jest ZABRONIONE!

tez mam ten problem. Szczególnie gdy w szkole trzymam długo je na szyi to po wyjściu nieraz muszę regulowac od nowa.

ja bardziej słucham Elektro więc mi to nie przeszkadza. Ale wydaje mi się że dla fanów rocka lepszym rozwiązaniem będą słuchawki otwarte.

JarO zgadzam się z Tobą teraz w 100%. W moim kompie na karcie Creative śmigają z basem, ale jak podłącze je do pentagrama to już nie jest tak dobrze.

w zasadzie porównanie od początku mogło mieć jedyny werdykt. HD202 to ulepszony brat HD201, dlatego zawsze będzie z nim wygrywał. PS: Nie widzę załącznika

HD202 maja mocniejszy bass, ale za to bass w KPP jest jakościowo lepszy i głębszy. Sennheiserów używam na zewnątrz bo dobrze tłumią, ale w domu do grania i słuchania używam KPP. I to chyba jest najlepsze wyjście w mojej sytuacji. Może na wakacje zakupię sobie jakieś inne zamknięte. Myślę o P20 i tedy porównam dźwięk. Możliwe że zobaczę różnicę.

Ale przyznam się szczerze że nie wiem dlaczego niektórzy twierdzą że są one słabe. Od niedawna mam też KPP i jakościowo dźwięk w obu tych słuchawkach jest podobny, przy czym Kossy nie izolują i mają słabszy bas.

luz. Dźwięk jest dla każdego kryterium indywidualnym i inaczej postrzeganym. Moje 5 dla Ciebie może być 2, a dla innego 7. Każdy ma inne odczucie.

ja mam je już 3 tydzień i pałąk dostosował się do mojej głowy. Nie ciśnie już tak mocno jak na początku, możliwe tez że ja sam się przyzwyczaiłem ale ostatnio jechałem autobusem kilka godzin (ok 7) i słuchałem muzy ponad 4h i nic mnie nie bolało. Jedyny problem to mokre uszy

do zamknięcia. Wystarczyła mała zmiana w settings.ini

Mam duży problem. Windows 7 Mam Cineo Device Manager i RK27DM Manager. Nie mam żadnego softu na MP4. Przy próbie wrzucenia do pamięci pliku setup.rkw wszystko jest ok ale po odłączeniu od kompa zaświea się ekran i nic sie nie instaluje. Przez oba programy odtwarzacz jest widziany ale nie wczytuje informacji o nich (tzn. wczytuje ok minuty i nagle znika napis i wszystkie przy ciski sa zablokowane). Nieraz udaje się wcisnąc restore ale przy próbie restaru mp4 przez program wszystko się konczy. Pomóżcie co zrobić? Gdy wciskam M to windows nie widzi tej partycji systemowej. Instalacja sterowników nic nie daje.

Kiedyś napisałem tutaj, że 202 byłyby do zaakceptowania gdyby kosztowały max 40pln... więcej przy ich graniu to pieniądze wyrzucone w błoto na znaczek Sennheisera i ten fajny zwijak (ale dawać 6 dych za zwijak do kabla? Meh.) Kurczę, nawet Sparkplugi milej wspominam od HD202. Większej głupoty nie słyszałem. Chyba nie miałes tych słuchawek albo miałeś jakieś tajwańskie gów**. Nie gadaj takich głopot jeżeli nic o tych słuchawkach nie wiesz. jak masz starych milionerów to sobie kupuj słuchawki za kilka tysięcy, ale jak ktos ma tylko 100 to wybór HD202 jest wręcz rewelacyjny. Powiesz że się nie znam. Otórz mam kolegę który gra w klubie we Wrocławiu (DJ Quatornix, Havana Club). Ma u siebie HD800 i Audio-Technica AD2000, a gdy zobaczył moje był pod dużym wrażeniem że za takie pieniądze można mieć te słuchawki. Nie zniechęcaj innych do tych słuchawek bo widocznie zero o nich wiesz.

taaa... znajdź mi do 100 zł dobrze tłumiące słuchawki nauszne z mocnym i miekkim basem? no i oczywiście zamknięte.

spokojnie panowie. Jako że zamknięte już mam to teraz wezmę chyba coś otwartego. Jak będę mial kase to wezmę KPP albo jak bd miał ponad 150 to wezme AKG K512/514

Co mogę Ci powiedzieć. Słuchawki zaczynają dobrze grac po ok 50 h. Ja mam je już jakiś czas i trzeba przyznać że zyskują na jakości dźwięku ale i na komforcie użytkowania (ale to bardziej przez to że nasze uszy się przyzwyczajają). Mówiąc krótko przez pierwszy tydzień albo dwa małżowiny trochę mnie bolały nawet po 30 min użytkowania. Teraz już tak nie jest. Słucham muzyki przy kompie po 2-3 godziny i wszystko jest ok. Cierpliwość popłaca.

dobra. ale czy ktos mi powie co zrobić z tymi ikonami?

a dużo czasu potrzeba na skiminienie tego wszystkiego? Chciałbym tworzyć muzykę elektro połączona z trance.

Od kilku dni zaczynam się bawić w tworzenie muzyki i potrzebuję do tego tutoriali i programów. Dodam że na razie interesuje mnie samo zaplecze software, a może kiedyś jak wyjdzie pomyślę o hardware(czyli sprzęcie). Obecnie bawię się Audacity, TRAKTOR SCRATCH i FL Studio 9. Jakieś propozycje? najbardziej pożądane są dla nie teraz instrukcje tych programów bo ciężko jest z nimi sobie poradzić.

wszystko narazie działa elegandzko.