ligus

Co do tego krótszego działania baterii to się z tobą Inszy nie zgodzę. Jest taki sam jak na zwykłym fw. Różnice widać tylko we wskaźniku, który w rockboxie jest bardzo dokładny. Rozładuj clipa tak żeby było już bardzo mało na wskaźniku pokazane, włącz oryginalny fw i będzie jeszcze jakaś 1/3, ale po chwili grania się się wyłączy. Tak to wygląda z tym (przynajmniej na moim clip+).

Taki mały oftop z mojej strony. Nie radze kupować z pixmanii chyba, że nie straszna komuś przesyłka co się na nią czeka ze 3 tygodnie. A coby wnieść coś do tematu, to może napisz coś bardziej na temat brzmienia jakiego oczekujesz od słuchawek

Mam już rockbox'a na swoim clip+ i powiem szczerze, że wcale jakiegoś strasznego zżerania baterii na nim nie zaobserwowałem. Owszem wskaźnik pokazuje, że na oryginalnym fw jest więcej baterii, ale co z tego jeżeli się wyłącza mp3, bo faktycznie bateria jest już rozładowana. Czyli reasumując bateria nie pada szybciej tylko wskaźnik jest dokładniejszy w rockboxie. Moim skromnym zdaniem warto go instalować głównie dla jakości dźwięku, bo od tej oferowanej przez standardowy fw różni się ogromnie przez tyle opcji, które rockbox oferuje. Natomiast jeżeli patrzeć na przejrzystość to rockbox niestety nie jest już taki fajny jedynie dostajemy zegarek, którego mi osobiście brakowało. Tyle z mojej strony

Po przełączeniu na oryginalny firmware dalej tak masakrycznie żre baterie?

Już wszystkie clipy są w wersji stable - http://www.rockbox.org/wiki/SansaAMS Jak ktoś przetestuje niech da znać w temacie

Witam. Zastanawiam się nad jakimś fajnym nie za drogim odtwarzaczem na deske. Myślałem nad sansa clip+, słyszałem dużo pozytywnych opinii na temat clipa, martwi mnie jednak tylko bateria (ile wytrzyma rzeczywiście i jak długo się ładuje). Może znacie jakieś inne ciekawe odtwarzacze na deske? Moje wymagania to żeby było te 2GB minimum i slot na karty, bateria troche wytrzymała no i żeby fajnie grał

Moje też już były przeznaczone na wyrzucenie, ale po sprawdzeniu ich dokładnie powstał powyższy poradnik

To prawda, ten rok zapowiada się nieźle pod względem koncertów. Gdybym miał kasę pojechałbym znowu na Rammstein'a - to było coś. Żałuje tylko, że nie poszedłem na płytę:/. Nawiązując do tematu, moje ulubione kapele to: Rammstein (industrial metal) Death (death metal) Carcass (goregrind, grindcore, melodic death metal, death 'n' roll - po kolei jak wychodziły płyty) Turbo (heavy metal) Kat (heavy metal) TSA (heavy metal) Iron Maiden (NWOBHM) Dio (power metal) Motorhead (po prostu rock 'n' roll ) Rotten Sound (grindcore) Alcest (kiedyś black metal, teraz shoegaze, dla mnie świetne) Anthrax (trash metal) Sodom (trassh metal) Sunn O))) (może nie tak bardzo jak wcześniej wymienione, ale też często się słucha, a gatunek to drone doom) Na pewno by się tego więcej znalazło, ale już nic mi do głowy nie przychodzi

Długo się nie odzywałem, a więc teraz przedstawię jak sprawa wygląda, bo nie lubię czegoś zaczynać i nie kończyć. Cmoy jest prawie gotowy jutro dam zdjęcia, jest to na razie w bardzo wczesna wersja z racji tego, że mam ****iany potencjometr i obudowę szlag trafił, poza tym potrzebuje jeszcze kilku potencjometrów do dobrych ustawień. Także trzymajcie kciuki może go niebawem skończę

Death - Bite The Pain (http://www.youtube.com/watch?v=AQLd8Jj8suA)

No tak też się zdarza. Trzeba sprawdzić ruszając kabelkiem czy gdzieś nie ma jakiejś przerwy. Jeśli jest blisko jacka to obciąć i wymienić, ale jeśli nic nie ma, to albo słuchawka zapchana (siateczka), albo tak jak wyżej wtyczka się zepsuła

Słuchaj, może po prostu się zabrudziła siateczka. Spróbuj zrobić tak jak wyżej napisałem

W jakim sensie Ci padła słuchawka? Uszkodził się np. kabelek? Może po prostu się zapchały siateczki - jeśli tak to wyżej już masz całą instrukcje co zrobić

Zdjęcie dam później. Na wyjściu tzn. na wyjściu pod słuchawki? Jeśli tak, to mam 10K. Wiesz co, może podeślij mi na priv Twój numer gg jeśli masz, tak się lepiej dogadamy.

Dobra tym zajmę się później. Teraz mam problem taki, że całość nie działa. Sprawdzałem miernikiem, wszędzie tam gdzie powinno jest napięcie, a dźwięku dalej nie ma. Co może być nie tak, bądź co dokładnie sprawdzić miernikiem? OK, udało mi się jakoś samemu doprowadzić do tego, że jest dźwięk. Wywaliłem kondensatory 0,1uF i poprawiłem luty. Wszystko było by pięknie gdyby nie te szumy. Nie mam pojęcia czym mogą być spowodowane. Błagam Was poradźcie coś, bo nieciekawie by było gdyby tyle zachodu poszło na marne :/