Osobiście korzystam z systemu Heos, jak że mam amplituner denona z funkcją Heos był to dla mnie krok dość oczywisty. Dźwiękowo jest bardzo fajnie, ale aplikacja pozostawia jeszcze trochę do życzenia. Z fajnych rzeczy jak się robi nowe mieszkanie można sobie centralnie postawić heos drive którym można zasilić 4 strefy, tylko trzeba do jednego miejsca dociągnąć kable. Najbardziej dojrzałym systemem i najlepszą aplikacją jest Sonos. Przy dużej ilości sprzętu jest to jedyny sprzęt który nie sprawi żadnych niespodzianek. Inne potrafią czasami się przyciąć. Na drugim miejscu postawiłbym yamahe jeśli chodzi o aplikacje. Acz jest to najmłodszy system więc ma najmniej sprzętu i chyba wszystko w pierwszej generacji. Wszystko działą via wifi, także nie potrzebujesz żadnego sterownika centralnego. Masz tak narpawdę 3 rodzaje sprzętu, głośniki strefowe, wzmacniacz strefowy, i końcówkę którą wpinasz do wzmacniacza. Dorzuciłbym do tego jeszcze amplitunery z wbudowanym systemem (denon ma heosa, yamaha musiccasta), oraz soundbary tutaj dochodzi jeszcze sonos). Na samym końcu najważniejszy będzie odsłuch
Najnwocześniejszy jest heos (w drugiej generacji), głośniki mają oprócz wifi (2,4 i 5 GHz), bluetooth, wejście analogowe i obsługuje gęste pliki. Sonos niestety gęstych plików nie obsługuje, pytanie czy masz dużo takich w kolekcji i ma to znaczenie.