No i znowu potrzebuję pomocy w wyborze słuchawek
Jakiś czas temu podczytywałam sobie forum, podczytywałam i na gwiazdkę narzeczonemu sprawiłam prezent: Sennheiser HD380 PRO. Wszystko byłoby super, bo chłop szczęśliwy, ale głupia baba też musiała posłuchać. No i wpadłam. Moje biedne, wysłużone 518Dj jakoś zmarniały w oczach: bo basu jakoś mniej kontrolowany, bo scena a właściwie jej brak, bo szczegółów mniej, bo komfort noszenia nie ten.
Teraz chcę coś sobie sprawić i nie mam pojęcia w którą stronę uderzyć.
Słuchawki nauszne głównie do chodzenia po mieście (na izolacji aż tak bardzo mi nie zależy - w końcu dobrze słyszeć nadjeżdżające auto żeby jakoś do tej 30stki dociągnąć ). Za to chciałabym żeby brzmiały podobnie do 380HD... no i żeby scenę miały choć w połowie tak szeroką.
Słucham głównie z iPoda Classica: rock, symphonic metal, heavy metal, gothic rock, poezja śpiewana... a i czasami muzyka klasyczna się trafi.
Dobrze by było żeby można było i w biurze słuchać (też z Classica)... a w domu podpięte do Xonara D2X.
Najważniejsze kryterium: Dio musi naprawdę dobrze na nich brzmieć !
Budżet do 400 zł (no chyba,że mnie coś zachwyci to może coś z oszczędności wysupłam, ale wtedy to pewnie narzeczony mnie z domu wykopie ).
Wtej chwili na liście potencjalnych ofiar mojego zakupu są:
- AKG 450
- AKG 540
.... i lista się kończy :/
O tych drugich niewiele wiem, bo recenzji jakoś mało na googlu się znalazło więc jakby ktoś mógł coś doradzić to chętnie posłucham