barl

Tawek albo podjedź do Łodzi do MP3Store z tym po prostu w jakis weekend, jak mozesz. Chętnie tego posłuchamy i nie będzie hejtu, to masz jak w banku.

Po czym wnioskujesz że sp1000 Copper Ci się spodoba?

Wojtaczkowy chyba o sobie pisał że chce usunąć konto. Ja sie tam nie przejmuje, kto będzie chciał czytać i wejść w dyskusję to będzie rozmawiać. Innych nawet nie czytam. Mam zamiar wyciągnąć coś dla siebie, a nie nawiązując rozmów raczej ciężko jest się czegoś dowiedzieć.

grado sr125i. Grado sr125i - mam zamiar je modować pod kana - klon, palisander - coś w te strone. No jest bardzo gładko, cieżko i twardo. Pink Floidzi brzmią obłędnie.

Jak bym miał go porównywać to analogowość z ipoda nano 1g. Ale to tylko ona z ipoda, bo tak granie jest dla mnie całkiem nowe i wykracza poza moje doświadczenie. Inspiracja jest ewidentna, ale czym to już na prawdę nie wiem. Wszelkiego typu twarde struny fortepianowe, gitary akustyczne o bardzo twardych strunach, takie na których nasi ojcowie cieli sobie opuszki, dzwonki chromatyczne (cymbałki), brzmią tu niezwykle, tak jakby kann był właśnie pod takie instrumenty robiony. Jego twardość uwydatnia ich brzmienie. Jest też wrażenie ciężkości tych wszystkich instrumentów. Moc wzmacniacza jeszcze im tej ciężkości nadaje. Do tego klasyczne iriverowskie brzmienie - ciepłe i bezpośrednie. Idę słuchać zaraz Pink Floydów, bo faktycznie w nich jest taka twardość, która może świetnie brzmieć na Kannie. Potem napisze, jak mi się ich słuchało. Z miękkimi słuchawkami to to na pewno nie zabrzmi,

30 godzina wygrzewania. Kann jest dziwny, na próżno w nim szukać niesamowitej rozdzielczości, to jest zdecydowanie inny kierunek, niż wszystko to co dotychczas słyszeliśmy w AKczach, nie podkoloruje też dźwięku, nie zagra tak jak ak300 i porównywanie go do ak380 tez raczej nie ma sensu. Ta twardość jest wszechobecna i wygląda to tak, jakby Iriver chciał się cofnąć do lat 70-80 i wyciągać z nich esencję i czarować nas/mnie uwypuklając dźwieki właśnie tą twardością. Ciekawe doświadczenie. Nie wiem jak to ująć. Może jutro uda mi się znaleźć na to odpowiednie słowa. Wygląda na to, że twórcy kanna chcą nam powiedzieć, że nie tylko rozdzielczość, nie tylko kolor istnieje w muzyce, ale że jest też coś innego. Kann chce nas zabrać w podróż w czasie i pokazać jak nasi ojcowie i dziadkowie audiofile słuchali muzyki.

może jak sie sprzęt trochę rozluźni to tej średnicy przybędzie. Ja słucham własnie Kanna i już wiem dlaczego mi gitara akustyczna nie pasowała przy nim. Kann jest po prostu twardy jako grajek (jak jego nazwa - Kann - teraz już rozumiem chyba dlaczego tak nazwany), a twardość dźwięku nie koniecznie będzie się równać z wybrzmiewaniem. Już sobie zamówiłem u Michauczoka grado z Klonu żeby ta twardość Kanna podkreślić i w doda mi może pare milimetrów w górę do tych tulei (obudowy) żeby podkreślić ciężar i przytrzymać powietrze w dolnych partiach dźwięku. Kann mi sie zaczyna podobać, chcialbym w nim podkreślić góre kurcze, bo ma bardzo ładną ze względu na twardość, ale niestety jest jej bardzo mało. Kann bardzo bezpośredni. Narazie wygrzewany kilkanascie godzin. Zobaczymy jak się zmieni w czasie wygrzewania.

Nie wiecie moze czy można podłaczyć usb-c Ładowarke taką?: http://allegro.pl/ladowarka-sieciowa-usb-c-typ-c-do-telefonu-3-1a-i6726676653.html Czy to nie będzie za mocne?

To T nie wiesz że mienie drogiego sprzętu to grzech śmiertelny?? Jak śmiałeś wydać ponad 10k na słuchawki

ja ci dam sp1000 Layle 2 i ak120 na rower Dobra żarty na bok, Wulkan, zrób porównanie takie pełne do ak380 z różnymi piosenkami

Z tymi czy warte czy nie warte to pojęcie bardzo względne. Pamiętam jak wchiodziły na rynek to jeden był od drugiego lepszy, wtedy też się płaciło spore pieniądze za sprzet. Za takiego h10 płaciłem w 2004 1700 zł a nie był to sprzet hiendowy, były wczesniejsze lepsze i tez droższe - h10 zawiódł nie był niezawodny, padają w nim dyski - one były początkiem zjazdu. Ihp-120 to między 2 a 3 tysiące chodziły nówki - mało?. A wtedy wartość złotówki była inna. Do teraz ihp jest ceniony a ile to lat temu było. Niestety pewne rozwiązania techniczne kosztują, dlatego AK sa takie drogie. ihp przetrwał próbę czasu i teraz uznawany jest za kultowy. Nie chciałbym wracac do czasu gdy był tylko zjazd bo ludzie chcieli taniego irivera. Był tani i to była klapa, kończyło się na tym, że iriver kojarzony był juz tylko z kompletnym krapem (mniej wiecej 8-10 lat temu). Każdy musi sobie niestety odpowiedzieć co woli. Imo lepiej zapłacić i sie cieszyć latami. Odpowiedzcie sobie też, co kto woli. Po tych doświadczeniach iriver raczej musiał zrobić drogie grajki

Troche z innej beczki, a słuchaliście shure SRH 1840?

mam dokładnie te same wrazenia z odsłuchów. AK300 po podpieciu ampa dostaje "nowe życie"

Najlepiej posłuchać kilku róznych sprzętów i porównać, a potem decydować

Art-s, a masz Ty ampa dedykowanego do ak300?

a używki wchodza w grę? ja po shure i po exach85 przesiadłem sie na funowskie grado sr125. Jak lubisz ciepełko to sa dla Ciebie Tyle że to są otwarte, ale od nich jak sie raz posłucha to nie ma odwrotu Tyle że to otwarte.

Spróbuj fostexy t50rp mk3, półotwarte - kultowe słuchawki za około 500 zł, w miare neutralne w odsłuchu, fajna dynamika, zasłyneły ze swojej podatności na modyfikacje. za te 100 zł co Ci zostanie zrobisz sobie pro recabling. http://zakupek.pl/test/sluchawki/recenzja-fostex-t50rp-mk3/

spoko, powiedz mi jak byś sie czuł jak by na Twój temat założono taki jak ten i odpowiedz sobie teraz dlaczego moja reakcja jest jaka jest. O wytykaniu palcami nie wspomnę w najbardziej burzliwym temacie ostatnich tygodni. Chciałem zrobic coś dobrego a dostają mi się takie cięgi. Zobacz teraz ile osób patrzy na moją działalność na forum i wytłumacz sobie czy jesteście w porządku.

Ja tam mogę wyłożyc kawę na ławę. Wreszcie uzbierałem odpowiednie pieniądze żeby kupić coś z górnej półki. Niestety na Ultimę mnie nie stać (jeszcze - pracuję nad tym) ale qp2r czy Kann to jak najbardziej mój zasięg. Cieszę sie i jaram od 3 tygodni tym, że wreszcie mogę ich posłuchać. Od dziecka kochałem grajki, jak widać w opisie mam takie pozycje o których część mogła nie słyszeć (ihp120). Zawsze stac mnie było żeby kupić sobie porzadnego grajka bo chciało mi się na nie pracować. Podczas gdy moi kumple łazili ze starymi walkmanami rozklekotanymi walkmanami na kasety, ja sobie chodziłem z discmanem philipsa xx lat temu. Zamiast wypuszczać swój jad, weźcie sie w garść i zmieńcie coś w swoim zyciu tak, żebyście mogli wejść do sklepu i powiedzieć kupuję dzisiaj tę całą półkę A swoja droga to na prawde, jak mi sie będzie chciało to będe robić taki szemrany marketing na forum że Wam gały wyjdą i wiecie co?? Zrobie to za darmo !!! Swoja drogą gdyby nie to forum (pomimo tego że na pewno ma swoje wady) to 15 lat temu pisalibyście o grajkach na naszej klasie !!!

A ja się chetnie dowiem dlaczego jestem podejrzanym Mało postów?? Mało znany?? Nagle piszę w najbardziej popularnych postach na forum?? Spoko wybaczam Wam, Wulkan też był przeze mnie kiedyś podejrzany Dawaj Spawn, dawaj upust swoim emocjom Ahh jeszcze cos, nie zapomnijcie Kupić Kanna XD

nie ma sprawy

Nie, z qp2r rezygnuję, ale w sklepie wiedzą także luzik Podejrzany hehehe XD Ale że o co??

to zrobię po wygrzaniu 100 godzinnym, nie ma sprawy, poniedziałek wtorek, nawet zostawię, żeby na noc grał