Skocz do zawartości

fallow

Legendarny
  • Postów

    2825
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez fallow

  1. Stan idealny, sluchane może z 5-7 razy. Kupione jako nowe na włoskim Amazonie. Gwarancja od 02.01.2023 do 02.01.2025 w Amazon - sprzedawcą na fakturze jest Amazon PL, natomiast gwarancja jest 5 lat w Ultrasone w Niemczech. Tyle jest gwarancji na słuchawki Edition, czyli do 02.01.2028.

     

    Pudełko, wszystkie akcesoria, walizeczka, sciereczka, pady widać na zdjęciach, że nawet nie wyrobione, po prostu prawie nieużywane - dalej są gładkie. 

    Słuchawki nie są wygrzane - co jest charakterystyczne dla Ultrasone, muszą pograć ze 100h.

     

    Dołączam oczywiście fakturę.

     

    Cena: SPRZEDANE 2899 PLN 3199 3499 PLN

     

    IMG_9186.jpg

    IMG_9187.jpg

     

     

     

     

     

    IMG_9194.jpg

     

     

  2. Sprzedaję Shanling M8, którego kupiłem of Filipa77. Użyłem go dosłowanie 2 razy. Niestety nie używam sprzętu przenośnego tyle ile myślałem, że będe używał po zmianie pracy. Stan b.dobry, nie ma rysek. Dodatkowo skórzany oryginalny futerłał i szkło ochronne. Pełne pudełko. Dowód zakupu w PL, player już po gwarancji. 

     

    Recenzji w sieci masa :)

     

    Cena: 3699 PLN

     

    IMG_9174.jpg

    IMG_9175.jpg

    IMG_9176.jpg

    IMG_9177.jpg

    IMG_9178.jpg

    IMG_9179.jpg

    IMG_9180.jpg

    IMG_9181.jpg

    IMG_9183.jpg

    IMG_9184.jpg

    IMG_9185.jpg

    • Like 2
  3. Westone Mach 80, kupione w świetnej promocji Black Friday za 50% ceny. Było tylko kilka sztuk w tej promocji. Kupione bezpośrednio z Westone EU (Holandia). Dowód zakupu, pełna gwarancja. Założone raz. Tipsy nieużywane (mam swoje). Oczywiście pełny sklepowy zestaw. Promocji już nie ma w sklepie Westone. Stan idealny.

     

    Sprzedaje ponieważ używam zestawu przenośnego znacznie mniej niż myślałem po zmianie pracy i po prostu sprzęt leży.

     

    Jako, że kupiłem w świetnej promocji, nie mam zamiaru na tym zarabiać, wręcz opuszczam cenę i sprzedaję za mniej niż połowę ceny nowych, słuchawki totalnie nowe z gwarancją prawie pełną, 2-letnią.

     

    Cena sklepowa: 1749 EUR (7800 PLN)

    Moja cena: 3799 PLN

    IMG_9200.jpg

    IMG_9201.jpg

    IMG_9202.jpg

    IMG_9203.jpg

    IMG_9204.jpg

    IMG_9205.jpg

  4. Sprzedaje jeden egzemplarz Orchida z kilku których używałem do stworzenia projektu Ultimate Orchid. W tym DACu nastąpiła awaria i działa tylko wejście USB. Jest ono w pełni asynchroniczne. Wszystko poza tym jest w porządku. Najprawdopodobniej naprawa jest możliwa i nie jest skomplikowana ale nie mam na to obecnie  czasu, ze względów zawodowych.

     

    DAC ma wymieniona kondensatory w sekcji zasilania na Nichicony z EPCOSow oraz upgrejdy na ELNA Silmic w pozostałych częściach, to w gratisie.

     

    Myślę, że jest to naprawdę dobra okazja wyrwać fajny NOS DAC R2R na legendarnej kostce, ogromne możliwości dalszych upgrejdow i poprawy brzmienia (można tam jeszcze wiele zrobić i spokojnie prześcignąc Orchida w wersji 69SE) . Gwarancja rozruchowa 7 dni. 

     

     

    Cena bazowa Orchid: 1210 USD na stronie MHDT Lab (via eBay drożej) http://www.mhdtlab.com/order.htm
    Shipping Taiwan -> Polska: 120 USD
    Opłaty importowe VAT: 23%
    Opłaty importowe Cło: 5%
    Cena końcowa = (Cena produktu + shipping) + VAT + Cło

     

    Kurs sprzedazy mBank USD 12.11.2023: 4.2721

     

    Cena produktu w PLN = 1330 USD * 4.2721 = 5682 PLN
    Cena z opłatami importowymi = 5682 PLN + 5682 PLN * 0.23 (VAT) + 5682 PLN * 0.05 (Cło) = 5682 + 1307 + 284 = 7 272 PLN

    Cena po imporcie = 7272 PLN

     

    Moja cena: 1/3 ceny nowego
    Moja cena: 7272 * 0.25 = 1818 PLN z wliczoną wysyłką (paczkomat lub kurier)

     

     

     

     

    IMG_9282.jpg

    IMG_9283.jpg

    IMG_9284.jpg

    IMG_9285.jpg

    IMG_9286.jpg

    IMG_9289.jpg

    • Like 3
  5. Do sprzedania Acrolink DA-2090 SPECIALE RCA 1.0M - edycja limitowana, seria DA-20x0. Nie mozna juz jej kupic z pierwszej reki.

     

    Recenzja, ktora w pelni oddaje brzmienie tego IC: https://highfidelity.pl/@main-2056&lang=

    Moja cena: 3690 PLN

    Cena sklepowa: 7990 PLN

    Podwójne pudeko, zewnetrzne w ktorym Acrolinka wysyla kabel do dystrybutora w PL oraz wlasciwe. Broszura - pelny komplet sklepowy.

    Drugi wlasciciel. Stan bardzo dobry

     

     

    IMG-6588.jpg

    IMG-6589.jpg

    IMG-6590.jpg

    IMG-6591.jpg

    IMG-6592.jpg

    IMG-6678.jpg

    IMG-6679.jpg

    IMG-6681.jpg

    IMG-6682.jpg

    IMG-6683.jpg

  6. @slawsim

    To prawda, wygląda jak bym ja to lutował :) Właśnie wlutowałem sobie w DACu Audio Note Kaisei w sekcji zasilania, nie jest to najtańsza zabawa, zastępując całkiem niegłupie Elny Silmic, którymi zastąpiłem wcześniej EPCOSy, notabene też wcale nie głupie. W drugiej sztuce tego samego DACa, mam Nichicony, które potratkowałem jako rozwiązanie budżetowe aby przeczekać na dostawę czegoś bardziej nobliwego :)) Chce przez to powiedzieć, że to jest mój pryzmat na ten upgrade.

     

    Ujmę to tak, w urządzeniu za 10-15 czy też 20-30K na pewno nie ładowałbym Nichiconów, może kiedyś będę miał swoją manufakturę to tak właśnie będę robił. 

     

    Jak się skończy gwarancja to cóz no, wymieńmy sobie to na coś bardziej nobliwego :) Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie róznice między kondensatorami audio są wielokrotnie wyraźniej słyszalne (generalizując) niż kable, powiedziałbym że przynajmniej tak jak tube-rolling i wstawianie w podstawkę lamp z innych rodzin nie działających w optymalnych dla siebie punktach pracy :)

     

    @audionanik

    Czuję, empatyzuję, podzielam. Jakiś czas temu nabyłem na forum GS3000e. Grado lubiłem zawsze, w sensie GS1000 i GS1000i - do klasyki lepszych nie znam, zwłaszcza żywych składów i dęciaków. GS1000i już dla mnie mało używalne ergonomicznie przez idiotycznie krótki i gruby kabel. GS1000 - spoko, poza tym że stare drivery miały tendencje do padania i kabel nieodczepiany. GS2000e to bezbasie, GS3000e - spoko ale kabel jest chyba cięższy niż słuchawki jakiś absurdalny pomysł. Myślałem sobie, to przecież niemożliwe aby to tak produkowali ale przypomniałem sobie dyskusje z Audiohobby, w których sam niegdyś byłem zaślepiony fanatyzmem Johna Grado. To przecież musi być przecierpiane. 

     

    Kiedy dźwiega się ten krzyż, muzyka jest bardziej wartościowa, bardziej nas dopełnia, czujemy ją całym sobą, stajemy się bardziej wrażliwi i otwarci na to co oferuje nam sprz...to znaczy, muzyka :)

    • Like 2
  7. Przypominaja mi sie czasy psalmow pochwalnych nad Grado z dekade albo prawie 2 dekady temu na Audiohobby. Padajace przetworniki w GS1000 i wyciekajacy klej z PS1000. Ale to nic, one sa jak intrument muzyczny. Kaprysne jak skrzypce Stradivariego :) cieszmy sie, ze w ogole graja :) zaplacic ta cene to jest zaszczyt, przywilej, nie wypada wymagac za duzo od producenta :)

     

     

    • Like 1
    • Thanks 1
  8. W dniu 23.04.2023 o 11:12, Weird_O napisał(a):

    Music flows...

    MHDT Orchid SE 1.1

    Bardzo dziękuję @fallow za ogrom pracy i czasu włożonych w jego modyfikacje. Rezultat onieśmiela!

    IMG_20230423_105708315_HDR.jpg

    Miło mi to czytać i cieszę się niezmiernie że i Ty się cieszysz @Weird_O. Ewidentnie, podążamy w tym samym brzmieniowym kierunku co do zasady :)

     

    Fajnie też, że udało się zintegrować DEM recklock w postaci odwracalnego moda. https://www.audialonline.com/community/topic/tda1541a-dem-clocking/

     

    Można czerpać z doświadczeń Pedja Rogica garściami, sonicznie to jest sztosik :)

     

    • Like 1
  9. No dobra, jak tak juz mowa o flagowcach, to ostatnio byla premiera legendarnej marki, legendarnego inzyniera i w ogole to wiekszej legendy w Ortho nie ma. Kto kupuje lub kupił Yamahy YH5000? :)

     

    https://usa.yamaha.com/products/audio_visual/headphones/yh-5000se/index.html

     

    Nie tam jakies Finale czy cos, z wersja 2.0 bo 1.0 pierdziała przy duzej głośności ;)

     

    Przyznam, ze co jak co ale Yamahy jak bym mial luzne 30K bralbym w ciemno, w PL premiera chyba już, cena w pre-orderze pod 3 dyszki.

    • Thanks 1
    • Haha 4
  10. Wariaci :))

     

    Wziąłem i ja, akurat przechodziłem koło Biedronki

    Biedronka Black Week. Na liście promocji pomarańcze i słodycze

     

    Patrzę a tam akurat mieli promkę -99,99%

     

    No to wziąłęm, Grażyna jakoś mi wybaczy, musze tylko jakoś wyjaśnić z czym to się gotuje.

     

     

     

     

    The world's most expensive headphones might make you consider a mortgage -  CNET

     

     

    @Tytus1988

     

    Najszczersze: 

     

    Teraz jesteś już rasowym Świrem :)

     

    • Thanks 1
    • Haha 2
  11. Myślę, że to w ogóle bardzo trudne pytanie bo zależy jak definiujemy odległości i wektor :)) Dla jednego to może być blisko dla jednego daleko, zależy jakie przyjąc miary. Miary głównie dlatego, ze design DACów MHDT bardzo zmienił się na przestrzeni lat i ewoluował w kierunku rozwiązań z Audiala, ale głównie to co dzieje się z sygnałem po konwersji D/A a nie np. co do kwestii zasilania. Zasilanie TDA w Audialu, to jest technicznie najlepszy projekt jaki istnieje i jest do kupienia. Natomiast walory brzmieniowe (te audiofilskie, nie subiektywne jak pomiary) na pewno są już jak oboje dobrze wiemy, sprawą dość względną. Oba DACi są na TDA1541 które z racji swoich niedoskonałości, które ja akurat lubię - grają w tej samej lidze. Konwersja I/V jest taka sama, analog zupełnie inny, zasilanie też. 

     

    Więc pytanie o jednostki miary, bo z jednej strony to podobne granie a z jednej strony inne :) Nie umiem lepiej odpowiedzieć na to pytanie :)

     

    Audial zapamiętałem jako dążący w brzmieniu TDA1541 to neutralności, najlepiej i najbardziej jak się da. Pedja Rogic wyciska ostatnie soki z dego designu, żeby nie jako pokonać wady samej niedoskonałej kości. Ja bardzo cenię to podejście, jest niesamowicie rozwojowe ale stawiam taką tezę - po co to robić na niedoskonałej kości, skoro można wziąść najdoskonalszą wielobitową i iść dalej - np. (kwestia sporna która to) PCM1704. Albo również doskonalsze Sabre32. Ma się to wówczas na wyciągnięcie ręki. Cały kunszt w Audialu jest skupiony właśnie na tym.

     

    Orchid nie stara się anihilować cech własnych TDA1541, to raczej potraktowanie TDA1541 jak Audio Note traktowało kiedyś PCM63 a teraz AD1865. To taki kierunek, ale raczej podobny do Audio Note 2.x, na pewno nie dawne 3,4,5 gdzie jest już (na moje) przerost formy nad treścią i dźwięk jest za bardzo karykaturalny. 2.x to "prawidłowo" zrobiony DAC :)

     

    Tak więc bym to określił.

    • Like 1
    • Thanks 1
  12. Mam nadzieję, że to będzie DAC na długie lata Adam :) Równiez dziękuję za miłe spotkanie!

     

    Norma to jeden z najlepszych DACów (vel sonikalia do ceny) jakie było mi słyszeć w mojej przygodzie z audio, oddałem go właściwie tylko z jednego powodu. Poczułem, że mam niedokończone sprawy z TDA1541 i muszę to załatwić, żeby pójść dalej. Uwielbiam zarówno TDA1541 jak i PCM1704 a także nowsze kostki Delta-Sigma, ogólnie całą architekturę Sabre32.

     

    Swego czasu poświecilem już sporo wkładu by Orchida wspiąć na wyższy poziom i chcę to zrobić jeszcze dalej. Tutaj bardzo pomogło też podpatrywanie pomysłów Pedja Rogica, co z resztą też i robi samo MHDT (np. "ideal transistor" dla konwersji I/V czy modulacja DEM). Ale chcę powiedzieć ostatnie słowo w pomyśle na brzmieie TDA bazującego na Orchidzie i mam pełne przekonanie, że to będzie wyraźnie ponad wersją 69 SE, to właściwie już udało się osiągnąć.

     

    Ostatni spróbował tego trochę @Weird_O, jak będzie mu się chciało to może coś napisze :)

     

     

    • Like 1
  13. W dniu 27.02.2023 o 15:45, Qaz12 napisał(a):

    @fallowKtóry dac R2R brzmi analitycznie?

    Z pewnością mam mniejsze doświadczenie z DACami, ale ze swoim skromnym doświadczeniem uważam, że kości ESS i AKM mają swój odmienny charakter, to czy grają jasno, czy ciemno, gładko, ostro, wielkość sceny to zależy od implementacji, ale np. ES9038pro zawsze zagrał tak, że sekcja rytmiczna grała jakby z przodu, szybciej, a reszta jakby za nią nie nadążała, snuła wolniej. To było słychać na FIIO M17, Matrixie X-Sabre pro i Bursonie 3xr, AKM grają równiej 

    Właściwie to nawet bym ropoczął tą wielką, epokową dyskusję :)

     

    Tyle, że otworzymy puszke Pandory i może lepiej zrobić na to jakiś wątek. 

     

    Zrobię tylko zajawkę: Każda taka kostka, mowa o samym układzie konwertera D/A ma reference design stworzony przez producenta, czasem przy układach bardziej skomplikowanych jest to reference board. Reference design ESS, dla wielu tych kości nie należy do, jak to ująć najtańszych kosztowo. Samą rolą kostki D/A jest jak najmniej zepsuć, lwia część opisywanych przez nas tutaj różnic, atrybutów - to tak naprawdę przywary lepszego lub gorszego designu. Dodatkowo dochodzą trendy, mody - które w swiecie forumowych audiofili zmieniają się jak rękawiczki co kilka lat. Przykładowo dla jednej z bardzo flagowych niegdyś kostek wielobitowych w reference designie, za nią, za stały jedne z najtańszych i najbardziej pospolitych op-ampów jakie świat widział. Jest wiele marek, zwłaszcza chińskich które realizujac układy na tej kości po latach, chce sprzedać - więc daje to co jest na hype na forach. Są to dla nich rynkowe informacje na zasadzie danych wtórnych (vel dane zastane), po prostu chcą sprzedać swoje produkty. Przykładowo taka marka jak Accuphase wsadzała tam te najtańsze op-ampy i grało to przednio. Z tymi 40x droższymi ale popularnymi na forach gra to conajmniej kijowo. Pewnie nawet cały układ został pod tańszego klasyka tylko wsadzili tam droższą kość. 

     

    Anyway, mamy przypadki ewidentnego mniej lub bardziej świadomego psucia tych reference designów, redukcji kosztów - naprawdę bardzo często, również w topowych markach, działanie niecelowe - ot po prostu brak doświadczenia, można być świetnym elektronikiem a nie mieć wyczucia co i jak wpływa w audio na brzmienie. Mamy przypadku kiedy po latach dochodzi się do czegoś lepszego niż reference design - np. Pedja Rogic i TDA 1541, polecam chociaż zobaczyć PCB Audials S4 albo Audiala S5.

     

    Clue, miało być krótko, to teraz jednym ...wielokrotnie.. dobra: Przecienamy mości koledzy wpływ tej biednej kostki zamieniającej 0 i 1 w czasie na sygnały elektryczne. Ona naprawdę wystarczy, że nie sp* swojego zadania.

     

    Najczęściej niedocienamy sekcji analogowej i to o rzędy wielkości, oraz zasilania. Tu jest serce charakterystyki brzmienia. Wady czy powtarzalne uwarunkowania realizacji układu samego konwertera (w sensie kości) przypisujemy jako aspekty brzmieniowe konketnym kościom D/A. W którymś kościele dzwoni, ale nie wiadomo w którym. Tak to widzę. 

     

    Także teza, że kość D/A XXX gra tak, jest to duże uogólnienie, makroskopowe, przy pewnym uproszczeniu do prawdziwe tezy, ale niekompletne i na zbyt dużym poziomie generalizacji.

     

    A że już wszystkie wielobitowce grają tak i tak, albo wszystkie delta-sigma grają tak i tak, to już Panie w ogóle :)

     

    PS. Jak się już uczyni to co pięknie zintegrowane w krzem układem dyskretnym i rozhuśta do pokaźnego zdezintegrowanego układu, to dopiero zaczynają się wielowymiarowe przestrzenie gdzie te błędy można popełnić. To dlatego kiedyś ludzkość wymyśliła wielobitowce, potem uprościła je do delta-sigma. Ale moda jest moda, fetysz jest fetysz co Pan zrobisz. Sam jestem fetyszytą.

    • Like 6
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności