krzych-20

Witam na wstępie wszystkich. Potrzebuje pomocy z wymianą opampa w Audiotrack Cube. Chcę kupic dwa, a jestem zielony w temacie i nie wiem czy to będzie działać. Mowa o AD8066 i LME49990. Mogę je kupić w single i dual i pierwsze pytanie czy z usb wystarczy napięcia jakby były w dual ? Czy one więcej w ogóle pobierają wtedy prądu bo logicznie rzecz biorąc to ja uważam że tak, ale to ja tak uważam. Pytanie drugie jak wpływa na jakość dźwięku wersja dual w porównaniu do single ?

W moim przypadku jest tak jak piszesz tzn. słucham więcej z głośników niż słuchawek. Myślałem po prostu, że jeżeli Cube jest lepszy od karty muzycznej zintegrowanej to jak puszczę sygnał przez Cuba to będzie lepsza jakość.

Dzięki za odpowiedzi. Człowiek uczy się całe życie przynajmniej w moim przypadku. Faktycznie jest RCA dzięki poharatek za twojego posta. Na początku myślałem i sam nie wiem dlaczego, że jak chcę puszczać sygnał z kompa to musi być RCA ale AUX, a nie CBL/SAT czy DVD. Podłączyłem po RCA i w jakości dźwięku nie usłyszałem różnicy jednynie na optyku dźwięk jest głośniejszy niż na RCA ( nic innego nie zmieniałem w ustawieniach). Czyli można powiedzieć, że niepotrzebnie kupiłem Cuba do takiego przeznaczenia jak teraz w takim zestawie ? Równie dobrze mógłbym kupić kabel Jack>2xRCA i podłączyć do zintegrowanej dźwiękówki w laptopie i grałoby tak samo. Liczyłem że jak puszczę sygnał przez Cuba to będzie lepsza jakość dzięki temu opampowi (myślałem też nad jego wymianą bo ludziska piszą, że fabryczny jest nie najlepszy, ale teraz to raczej nie ma sensu).Jeszcze raz dzięki za pomoc.

Źródłem dźwięku jest u mnie komputer. Wygląda to tak : Z komputera kablem usb płynie sygnał do cuba, a z cuba kablem optycznym do amplitunera. Dokładnie to jest amplituner kina domowego denon avr-1713 (można zobaczyć na stronie denona) i może dlatego nie ma RCA tylko hdmi jako że hdmi jest nowszym złączem. Natomiast jeśli chodzi o HDMI to przecież można przesyłać i obraz i dźwięk, a w tym przypadku to chodzi raczej tylko o dźwięk. Oczywiście hdmi w laptopie dotyczy karty graficznej, a nie zintegrowanej dźwiękówki, ale stery audio do hdmi od nvidii przecież istnieją (zresztą mam zainstalowane). Co chciałeś napisać w tym zdaniu "Bo brak RCA i to, że wydowa się dźwięk jest zastanawiający" co to znaczy "wydowa" bo nie mogę rozszyfrować ? Cały czas z tego co piszesz ja rozumiem to tak, że sygnał płynie do kompa nawet w tej części zdania "tak jakby "przelotka" z opticala/coaxial na USB." nie powinno być raczej z USB na optical/coaxial ? Wracając do problemu, jeżeli Cube robi za konwerter tzn. że przetwarza sygnał i ma wpływ na jego polepszenie czy nie ? Inaczej to ujmując, gdybym odłączył Cuba i zakładając miał możliwość podłączenia bezpośrednio kompa z amplitunerem za pomocą kabla Jack>2xRCA (wiadomo wtedy w użyciu będzie dźwiękówka zintegrowana) to dźwięk będzie gorszy czy nie ? Proszę o wyrozumiałość bo może pewne rzeczy są oczywiste, ale nie dla wszystkich. Jak nie jestem pewny choćby najprostrzej rzeczy to pytam. Dzięki za odpowiedzi.

Nie bardzo to rozumiem że dźwięk będzie leciał z droższego DAC'a przez Cube do kompa. Tak to zrozumiałem. Mam taką sytuację że nie mogę podłączyć apmli do Cuba przez RCA bo amplituner ich nie ma tylko optyk albo coaxial albo jest jeszcze hdmi, ale to ostatnie to wyeliminowałoby mi Cuba (bezpośrednie połączenie komp -> ampli).

Witam !!! Mam pytanie do znawców/posiadaczy owej karty jak to jest w przypadku tego wyłącznika z przodu. Mianowicie czy odpowiada on tylko za przełączanie sygnału pomiędzy słuchawkami, a wejściami analogowymi (chinch) czy powinno się to tyczyć też optycznego i coaxial. Pytam ponieważ podłączyłem do tej karty amplituner denona avr-1713 po optyku i jak wciskam na cubie ten przycisk z przodu to nic nie reaguje muzyka gra cały czas czy wciśnięty czy nie. Potencjometr głośności też nie reaguje i nie da się nim podgłosić czy ściszyć muzy. Zastanawim się teraz czy sygnał z laptopa płynący przez cuba tylko przez niego przechodzi i cube nie ma wpływu w ogóle na dźwięk tzn. nic tam nie przetwarza sobie żeby grało lepiej niż na integrze (jednym słowem mogłoby go niebyć) czy jednak coś przetwarza. Gdyby ten przycisk i potencjometr działały to nie miałbym takich wątpliwości. Czy może jest tak, że nie dotyczą one wyjść cyfrowych (optyk i coaxial). Wykluczam że przycisk czy potencjometr są zepsute mechanicznie, ponieważ jak podłączam słuchawki to jest wszystko ok przycisk i potencjometr działają jak należy. Może moje pytania są śmieszne, ale jestem początkujący jak narazie w temacie sprzętu audio. Z góry dzięki za wszelką pomoc. Pozdrawiam Krzysiek.

Wiem że może to złe porównanie ale miałem kupować "tzw mp4", ale później zobaczyłem tą tradycyjną mp3 na którą byłem już zdecydowany i coś mnie tchnęło żeby sprawdzić mp4 2GB no i ich cena jest mniej więcej porównywalna i chodzi mi o jakość dźwięku. Czy te dwa odtwarzacze odbiegają od siebie jakością dźwięku czy też nie ? ( wiem, że trzeba zmienić słuchawki ) Zapomniałem napisać zakładam, że nwz-b142f ma te same bebechy co nwz-b135f

Witam! Odświeżam wątek choć może nie tak stary w celu wyjaśnienia jak sobie poradziłem bo nie lubię niewyjaśnionych spraw i chciałem dodać coś od siebie, a nie tylko liczyć na pomoc innych i na nich żerować jak to robią inni zadają pytania, a jak sobie sami poradzą to już rozwiązania problemu nie napiszą. Teraz będzie najlepsze bo nic nie wynalazłem żadnego genialnego sposóbu rozwiązania mojego problemu (stary jak świat i znany zapewne większości bo uniwersalny). Zrobiłem formata i wgrałem winde Xp na nowo zresztą i tak mnie to czekało (ale zaznaczam, że nie miałem jakiegoś strasznego syfu na dysku typu wirusy czy coś żeby mi mp3 nie chciało znaleźć przynajmniej tak myślałem, ale widocznie coś było). Nie wykrywanie sprzętu i problemy przy jego zainstalowaniu, a konkretnie sterów zawartych w windowsie było spowodowane prawdopodobnie jakimś wewnętrznym konfliktem sterowników (bawiłem się ostatnio ze sterami do płyty głównej może to była ich wina bo po formacie ich nie instalowałem i wszystko działa, ale pewności nie ma). Miałem jeszcze inny problem z zamianą MTP na MSC/UMS i znalazłem fajny opis, który zadziałał także u mnie może komuś się przyda chociaż ludzie obcykani to pewnie już to wszystko wiedzą (znaleziony na tym forum link: http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35938 ) : 1). Odszukujemy Vibeza w liscie urządzeń - jezeli wczesniej podpinaliśmy go już pod komputer z zainstalowanym Win XP mamy go oznaczonego jako skonfigurowane poprawnie (bądz niepoprawnie ) urządzenie MTP . 2). rozwiń zakładkę " aktualizacja sterowników " i nacisnij potwierdzenie prawym przyciskiem myszki 3) na pytanie czy komputer ma połączyć się z siecią odpowiadasz "nie tym razem " 4). wybierz > " wybór sterownika z konkretnej lokalizacji " 5) jesteś w zakładce "Wybierz opcje wyszukiwania i aktualizacji" > wybierasz "Nie wyszukuj-sam wybiorę sterownik do zainstalowania " 6) jesteś w zakładce " Pokaż zgodny sprzęt (sterowniki do zainstalownia ) "> Windows wyświetla Ci dwie możliwości > masz do wyboru sterowniki dla : "MTP Device" lub tez "USB Mass Storage Device" > wybierasz oczywiście to drugie 7) Komputer istaluje sterowniki i konfiguruje Vibeza jako urządzenie UMS . Koniec " teraz playerek jest widziany tak jak zwykły pendrive z literą dysku i nie trzeba żadnych wtyczek w Total Commanderze - super!

Próbowałem i to samo porty na pewno są sprawne

Mam zainstalowany WMP 11 i mam także XP z SP2. Na innym komputerze odtwarzacz był podłączany i bez problemu wykryty jako dysk przenośny (pendrive) ale niestety nie mam dostępu już do tego komputera natomiast u mnie nie wykrywa go wcale. W WMP 11 nie wiem za bardzo jak go odnaleźć a w menadżerze urządzeń jak pisałem jest tylko sorry za wcześniejsza pomyłkę nie ma pytajnika tylko jest nowa ikonka po podłączeniu nowego sprzętu i wykrzyknik przy niej. Przy próbie instalowania jakiś sterów bo jakieś niby tam znajduje w windowsie jak daje zainstaluj automatycznie to coś tam niby kopiuje ale na koniec oczywiście proces zakończony niepowodzeniem i coś z jakimś plikiem inf. Napisze cały komunikat jeżeli to będzie pomocne później bo w tej chwili nie mam odtwarzacza pod ręką bo to nie mój tylko brata.

Witam mam problem z wykryciem sprzętu na laptopie(wogóle go nie wykrywa w oknie mój komputer, a w menadżerze urządzeń jest ale z pytajnikiem tak jakby sterów do niego nie było zainstalowanych a szukałem i nie mogę znaleźć), a chodzi dokładnie o sony nwz-b135 co robić ktoś coś poradzi sensownego ?

Mam pytanie odnośnie sony nwz-e436f i modelu nwz-s638f czy nwz-s738f (ten ostatni ma redukcję szumów). Czy jest jakaś strasznie zauważalna różnica w dźwięku pomiędzy modelem z serii "E" a z serii "S". Nie ukrywam że byłem zdecydowany już na model nwz-e436 bo ma akurat przystępną cenę a modele z serii "S" mają najmniej 8 GB, a ja tyle aż nie potrzebuję no i są droższe trochę. Czy jednak warto dopłacić do modelu "S" bo różnica jest znaczna w jakości odtwarzanego dźwięku. No więc co myślicie o moim problemie najlepiej jakby się wypowiedziały osoby które miały styczność z obydwoma odtwarzaczami. Dzięki z góry za odpowiedzi