Jak ma być na lata, to na pewno Beyery - DT990 albo DT770, zależnie czy chcesz otwarte czy zamknięte. Wychodzi mnóstwo modeli różnych marek i są one produkowane i hajpowane przez dwa-trzy lata a potem odchodzą w zapomnienie i nie kupisz do nich części zamiennych, a do Beyerów nie ma z tym problemu. No i pasują dźwiękowo do muzyki, którąb opisałeś. Co do daca, to zależy którą wersję ohm wybierzesz i czy chcesz coś bardziej stacjonarnego, czy może przenośnego. Na pewno hip dac, Oriolus 1795s, hiby fc4 jak ma być cieplej/łagodniej i Ibasso DC06 pro, jak ma być wciąż całkiem łagodnie, ale mniej kolorowo i bardziej rozdzielczo - to do wersji mniej ohmowych, czyli maksymalnie 80 ohm. Do wyższych na pewno zen stack i jak ma być jeszcze bardziej łagodniej, to aune x1s gt. To ze sprzętów, które sam sprawdzałem i mogę polecić zależnie od potrzeb.