bozar

Odkopuję temat gdyż, dokładnie taki sam patent chciałem zmontować w kasku żony. Ale po godzinie szukania okazało się, że absolutnie nigdzie nie mogę znaleźć ani: Gembird MP3A-HS3 ani Blaupunkt Comfort Acoustica więc pytanie a stówę - czy znacie jakiś inny zestaw słuchawkowy, który będzie na tyle płaski, niedrogi i dostępny, aby zmieścić go w integralnym kasku motocyklowym?

Potrzebuję zmienić wysłużone, aczkolwiek świetne Edifiery W296 (mam już kolejną parę!). Zależy mi na: - OTE - BT - mikrofon - konkretny bas - ogólna dobra jakość dźwięku Mogą być z Aliexpressu, nie spieszy mi się specjalnie. Niestety niewiele jest ciekawych pozycji OTE w dokanałówkach, chyba że ja na nie po prostu nie trafiam. Słyszeliście coś ciekawego w temacie?

Jeśli kogokolwiek to interesuje: Zestaw - słuchawki GEMBIRD MP3A-HS3 + odbiornik bluetooth Fiio UBTR - działa wręcz wyśmienicie. W odbiorniku odciąłem klips i przykleiłem rzep tekstylny. W kasku przykleiłem drugą stronę rzepa (tą milszą), w szczęce, po prawej stronie. Słuchawki jakby były wyprodukowane do tego patentu, idealnie zmieściły się we wnękach na uszy (po odcięciu od nich plastikowych zauszników), przykleiłem je na taśmę dwustronną. Kable ukryłem pod wyściółką i niczego nie trzeba było odcinać ani przerabiać. Dzięki rzepom temu odbiornik mogę bardzo łatwo zdemontować, a zamontowany trzyma się pewnie. Słuchawki nie wygłuszają zupełnie otoczenia (jak robiły to moje dokanałówki Edifiera), a muzyka jest całkiem niezłej jakości i słyszalności. Do tego mogę bez problemu prowadzić rozmowy w trakcie jazdy (moi rozmówcy nie byli w stanie wyłuskać, że jadę na moto). Generalnie za 119 PLN + 17 PLN + wysyłka + 30 min kombinowania mam zestaw słuchawkowy/interkom, którego jakości nie kupiłbym za nic w tej cenie. Polecam:)

Wieeeelkie dzięki. Już czekam na przesyłkę. Z racji impedancji zdecydowałem się jednak na odbiornik Fiio UBTR. Zobaczymy jak to razem zagra i czy będzie funkcjonalne. @Palpatine - niestety, do mojego kasku nie ma dedykowanego rozwiązania i są problemy z dostosowaniem zestawu SENA'y, bo miejsca na słuchawki jest stosunkowo niedużo. DO kasków integralnych o wiele trudniej o zestaw intercom, tam praktycznie nie ma miejsca na standardowy mikrofon, więc trzeba rzeźbić. Tak czy inaczej, obecny set kosztuje mnie 140 pln + trochę majsterkowania. Dam znać jak efekty takiej zabawy, jeśli będzie git, to zastosuję to w pozostałych kaskach (skuterowym i snowboardowym) dla wygody.

Panowie (i może panie?), dojrzałem. po przemyśleniach bezpieczniej będzie jednak kupić dobry, niedrogi nadajnik bluetooth z mikrofonem, np. Ugreen CM110 z aptx i dorzucić do niego zwykłe słuchawki. Patrząc na ilość miejsca w kasku wręcz idealne byłyby te płaskie Blaupunkt Comfort Acoustica , które polecaliście, ale... za cholerę nigdzie nie mogę ich znaleźć. Żaden aliexpress, gearbest, xkom, czy nawet amazon już tego nie sprzedaje. Dźwięk osobiście wolałbym z większą ilością dołu, więc ewentualnie KPP byłyby ok, ale nie wiem czy nie są jednak ciut zbyt mało płaskie, nie chciałbym, aby znowu cisnęło mnie w uszy

Nie patrzyłem na te modele, bo przyznam, że poszedłem sztampą - Porta Pro są dobre od kilkudziesięciu (sic!) lat, więc będą odpowiednie dla mnie:) Pytanie 1 - czy KSC75 albo Blaupunkt Comfort Acoustica są podobnej jakości co Koss Porta Pro? Pytanie 2 - czy to w ogóle ma sens działać? Czy kwestia napięcia podawanego przez tani zestaw bluetooth nie będzie inna niż ta potrzebna do przetworników? No i jakie mogą być konsekwencje jeśli jednak inna? (szumy, trzaski, niski poziom głośności?) EDIT: a może jeszcze inaczej... może znacie jakiś zestaw słuchawek bezprzewodowych, które mają mikrofon i sterowanie na kablu, są płaskie, łatwe do zmodowania (wybebeszenia zbędnego plastiku?). dochodzi jeszcze kwestia łatwego wejścia na wtyczkę do ładowania, ale zakładam, że jest to jakoś do ogarnięcia.

Po pierwsze customart policzy sobie za cokolwiek więcej niż wart jest mój motocykl:) po drugie - to absolutnie nie mogą być dokanałówki, tylko nauszne słuchawki. Robiłem podobny patent do kasku snowboardowego (wybebeszyłem sennheisery 212 PRO i zamontowałem sobie w kasku, kabel zwisał swobodnie) i działało to wręcz wyśmienicie. Kask dociskał słuchawki o wiele mocniej niż pałąk, więc niskiem tony wręcz na tym zyskały. Ja właśnie chcę je zamontować w kasku na sztywno. Tzn. za pomocą rzepa umieścić je w odpowiedniej wnęce na uszy. Nie przejmowałbym się ani homologacją, ani pozycją w kasku (tę można spokojnie ustalić rzepami). Kwestia samego montażu w kasku wydaje mi się jasna. Jedyne o co pytam to swoisty "swap" przetworników z lepszą charakterystyką, do taniego zestawu bluetooth:)

Hej, mam integralny kask motocyklowy (Shoei RYD), w którym jest wystarczająco dużo miejsca na słuchawki. Ale... Używam bezprzewodowych słuchawek Edifiera W296BT (które brzmią naprawdę spoko). Problem pojawia się w dwóch momentach: 1. przy zakładaniu - każdy kto jeździ w integralnym kasku wie co to znaczy. Garnek wchodzi mega ciasno, chociaż, jak już wejdzie to siedzi wygodnie na bańce. Jednak jeśli na uszach są słuchawki to wymaga to często 5-8 prób i masakruje uszy, bo miejsca jest koszmarnie mało i przy większości prób słuchawki po prostu się zsuwają z uszu. 2. przy zdejmowaniu - zdejmowanie z jednej strony udaje się przy pierwszym podejściu, ale... masakruje uszy jeszcze bardziej. Dzisiaj zrobiłem na moto 700 km i zdejmowałem kask pewnie z 10 razy, przez co moje uszy wyglądają jak u doświadczonego zawodnika zapasów i bolą jak cholera. Powiedziałem sobie - TO BYŁ OSTATNI RAZ Mam taki o to pomysł - kupić taniutki zestaw bezprzewodowy z mikrofonem i zamienić przetworniki na te np. z Koss Porta Pro. Wmontować to wszystko na stałe do kasku i cieszyć się bezprzewodowym zestawem z niezłą jakością dźwięku za ułamek ceny rynkowej (słuchawki dedykowane dla kasków Shoei to kwota ok 1200 pln!). Pytanie - czy to ma sens działać, a jeśli nie to dlaczego? Czy jest na to jakiś patent, żeby wykorzystać bezprzewodowe bebechy z taniego zestawu i użyć droższe przetworniki? Na jakie parametry trzeba patrzeć, aby całość była kompatybilna? Czy bateria 180 mAh nie zostanie zjedzona w ciągu 30 minut słuchania przy takim patencie? Ktoś w ogóle próbował zamieniać przetworniki na inne? Pomocy LGW

Dla mojego bardzo leciwego dziadka (88 lat) potrzebuję coś, co posłuży za odtwarzacz audiobooków. Najważniejsze, konieczne cechy: - wbudowany głośnik + gniazdo minijack - duże, proste przyciski - bardzo prosta obsługa - wyświetlacz Wszystko co ma dotykowy ekran, pokrętła zamiast klawiszy itp. odpada. Generalnie - im prostszy, tym lepszy. Jakość dźwięku to sprawa zupełnie trzeciorzędna, z tym, że głośnik musi grać tak, żeby było można go usłyszeć (będę chciał go namówić na słuchawki, ale daję temu jakieś 10% szans). Dziadek - ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - nauczył się po moim szkoleniu obsługiwać prosty odtwarzacz DVD, do którego sam wkłada płyty z gazet i sam je odtwarza. Liczę na to, że to samo będzie z odtwarzaczem o ile będzie naprawdę prosty w obsłudze. Stara nokia pozwala mu odbierać rozmowy i dzwonić do kilku osób, ale z odczytaniem SMSa już mowy nie ma:)

a jak dół w tych słuchawkach?

Poszukuję bezprzewodowych kanałówek. Straciłem nadzieję na to, że znajdę cokolwiek o ciekawym brzmieniu co nie będzie mi wypadać z ucha, więc teraz wygoda to jedyny priorytet. Kupiłem miesiąc temu Byrony BT, ale mimo haczyków słuchawki trzymają mi się w uchu ok 3-5 sekund (sic!), nie może być mowy o jakimkolwiek ruchu, rzuciu gumy, czy leżeniu na boku w łóżku. Może moje uszy są niewymiarowe, może taki mój los, trudno. Dlatego poradźcie co ma BT, mikrofon, niedużą konstrukcję i naprawdę dobrze trzyma się w uszach. Do tego jak zagra przyzwoicie to w ogóle miód...

Szukam doków na bluetooth. Ważne są dla mnie niskie tony, praca na baterii i stosunkowo kompaktowy wygląd. Fajnie, aby też nie wypadały z uszu. Muzyka: - instrumentalna, - funk, - soul, - reggae, - electro Ważne - powinny być stosunkowo popularne, bo dzisiaj wieczorem muszę je kupić w jakimś sklepie stacjonarnym w Warszawie:)

Przymierzam się do kupna Edifierów R1700BT, ale chcę je wykorzystać w salonie, jako sprzęt do TV i ogólnie muzyki. Salon z kuchnią mają ok. 27m2 i obawiam się, że niskie tony z głośników nie wystarczą, żeby pokryć całość. Bardzo odpowiadają mi jednak gabarytowo i designersko więc chciałbym przy nich zostać. Pytanie za 100 punktów - czy można do nich podłączyć suboofer? Czy wtedy zestaw będzie działał na bluetooth?

Z rozpaczy zacząłem sięjuż rozglądać za soundbarem, ale bardzo, bardzo, bardzo nie chcę tego rozwiązania. Mam naprawdę niewiele miejsca i praktycznie nie mogę wyjechać głośnikami za obrys telewizora 65". Więc maxymalne oddalenie głośników od siebie to 1,5m. Odległość od TV to ok 2,75m. Na subwoofer miejsce gdzieś wygospodaruję. Ale potrzebuję głośników 2.1, które są stosunkowo niewielkich rozmiarów, im bardziej płaskie tym lepiej. Rozważałem też klasyczne stereo, ale obawiam się, że wymiary głośników są zdecydowanie za duże na mój salon (22cm głębkości). Czy znacie coś co spełni te wymagania? Czy w ogóle pchać się w stereo w momencie jak oddalenie głośników może być tylko o 1,5m?

sub oczywiście na podłodze. Generalnie założenie jest takie, żeby system dźwiękowy był jak najmniej widoczny i nie szpecił ogólnego obrazka. za ok. 1k nie można kupić nic sensownego w opcji 2.1? serio? Nie pamiętam ile kosztował mój zestaw logitecha, 150, może 250 pln. I za 4 razy tyle nic nie dostanę? Trochę nie dowierzam:)