mijamo

Taaaaaaa FLAC ma rzeczywiście słabą jakość . Zwłaszcza iż większość rzeczy jakie mam na playerku mam również na półeczce na oryginalnych krążkach , bo złodziejem nie jestem . To że ktoś zachwala opla bo go akurat ma , nie oznacza iż ktoś kto jeździ dżagiem mu przyklaśnie. Dziwne iż wcześniej miałem t10tkę , soniaczka i dziwięk był OK na tych sluchaweczkach , natomiast V39 ,już nie ...dziwne naprawdę dziwne . Testowałem to sobie naprawdę dłuugo ,w różnych kombinacjach ,na różnych słuchawkach ,te same kawałki . 2 odtwarzacze jeden po drugim i nikt mi nie wmówi bzdur, iż VEDIA jest super tak jak to przedstawiasz . Dla mnie jest to zwyczajny chiński szmelc i takim pozostanie. O koszmarnej obsłudze ,tego tandetnego ekranu ,nawet nie wspomnę . Przepraszam , ale ja w nausznikach chodzić po dworze nie zamierzam .

****o prawda co do tej Vedii , nie wiem ludzie wy macie chyba jakiś drewniany słuch , skoro uważacie v39 za coś wspaniałego . Ewentualnie spece od PR vedii , którzy jak zauważyłem odwalili kawał dobrej roboty w sieci ( mówie tu o komentarzach do wielu artykułów w sieci . Niech ktoś tylko ośmielil się napisać coś złego o tym odtwarzaczu , zaraz pojawiali się "specjaliści" wychwalajacy pod niebiosa rzekome zalety tego sprzętu . Zachęcony tyloma pozytywnymi opiniami zakupiłem v39, nie przejmując się częścią niepochlebnych opinii . I tak szybko jak go kupiłem to się go pozbyłem , albowiem zwyczajnie to rację mają ci którzy pisali o tym odtwarzaczu negatywnie . Jakość dziwięku nawet po parogodzinnej zabawie equalizerem i tak dalej i tak dalej była dla mnie jakimś nieporozumieniem zwłaszcza jeżeli chodzi o muzę typu nightwish , celldweller, linkin park , soliwork ,papa roach death stars , him , rob zombie , maximum the hormone. Odtwarzacz za to pięknie odtwarzał muzykę klasyczną , Elvisa , Grechutę , z popem też sobie radził . Słuchawki jakie miałem dostępne to mx 510 ,srs 200, creative aurvana, pchełki iaudio , cysen od t10 i tyle w tym temacie ;]

kupisz sobie do tego srs 200 i będziesz sikać ze szczęścia . Wiem co mówię ;] Swojej vedii v39 się pozbyłem bo to zwykły , chiński szmelc (jesli ktoś słucha klasyki/pop-u to okej jest super , ale przy szybszym cięższym graniu to totalna porażka . :] Fajne słuchaweczki dają jedynie które idealnie wręcz komponują się z i7 (miałem obydwa odtwarzacze przez tydzień , zatem porównywałem je sobie z każdej strony ) dodatkowo i7 przesłuchałem na wszytskich możliwych słuchaweczkach jakie mieli w mp3store w Wwa (do 200pln) u kumpla "aurvanę" . i powiem krótko albo i7 + srs200 albo nic ;]