Jeśli wolno mi zabrać głos z własnymi doświadczeniami, przyznam się że uszy bardziej potrafią mnie boleć od K142 niż od DJ-ek, a potrafię przesiedzieć w nich cały Boży dzień (8:30-9:00 aby dojść do pracy, potem 8h w samej pracy z małymi przerwami (tak, bez muzyki czasami ciężko jest pracować kreatywnie ) jak również znów ok 30min z pracy do domu, następnie 3-4h jakiś film lub partyjka w BF2, ew. po prostu nadal muzyka + surf po necie), także dopiero pod koniec dnia sam osobiście czuję "zmęczenie" uszu przy K518.
Również bym się nie poddawał bo słuchawki pod mp3 są miejscami rewelacyjne. Być może jest u ciebie też problem złego ich ułożenia na głowie?